@daro97 zyjesz w panstwie to przestrzegaj zasad. Czy jezeli zgwl ci ktos corke to tez powiesz ze "fajnie bo typ nie okazał się niewolnikiem systemu" ?
co do demota jako rowerzysta niezle sie usmialem xd najlepszego w nowym ;)
@maksiking9 Duch tego zapisu jest praktycznie tak stary, jak ludzkość. Sorry, ale obowiązek udzielenia pomocy jest w każdym społeczeństwie. Nawet w takim, gdzie nie wynaleziono jeszcze pisma.
@maksiking9 Dokładnie, powinien. Ale jak ktoś go nie czuje i zostawia na pastwę losu innego człowieka w potrzebie, to chce się go ukarać za to. Stąd w przepisach jest przewidziana kara. W państwie prawa nie kara się za widzimisię prokuratora i sędziego, tylko za popełnienie konkretnie skodyfikowanego występku w kodeksie.
Zresztą, nie słyszałem, by w ustawach gdzieś było powiedziane, że ma się obowiązek pomocy. Jest przewidziana kara za nieudzielenie pomocy, co wskazuje na to, że ustawodawca wręcz zakłada, że taka wiedza jest wpajana obywatelom od najmłodszych lat przez rodziców i tylko wyjątkowo zdegenerowani ludzie mogą porzucić innego człowieka na pastwę losu.
@maksiking9 Rolą szkoły nie jest nauczenie człowieka ludzkich odruchów. Odruch pomocy innym jest czymś takim właśnie, zwykłym ludzkim odruchem. Szkoła ma wpoić podstawową wiedzę i wykształcić podstawowe umiejętności intelektualne. Pierwsza pomoc medyczna w szkole średniej była kiedyś na przysposobieniu obronnym.
Próba zrobienia ze szkoły czegoś więcej jest błędem, bo do tego potrzebna by była władza nad dzieckiem na równi z władzą rodzicielską, a to by chyba jeszcze bardziej Cię zdenerwowało.
Zapis w przepisach jest jaki jest, zakłada on, że każdy porządny człowiek zdaje sobie sprawę, że ma pomagać innym znajdującym się w sytuacji zagrożenia życia i/lub zdrowia. Wezwanie stosownych służb już jest wystarczającym spełnieniem tego obowiązku. Ci, co nie dopełniają tego obowiązku mają być karani, wtedy są uczeni przez sędziego i resztę aparatu przemocy tego, co powinni byli nauczyć się od rodziców i nigdy nie zapomnieć.
akurat podczas kursu nauki jazdy (tramwajem!) miałam taką sytuacje, że na torowisko wbiegł mi pies, więc ja po hamulcach, instruktor mówi mi: "Bardzo dobrze!" a ja na to: "Gdybym miała wybór, to wolałabym przejechać człowieka, a oszczędzić psa". Chyba nie będę idealną motorniczą...
Pomyślał kierowca, który twierdzi, że mandaty to wina państwa a nie jego nieprzestrzegania przepisów xD
@Happymaniack Powiedział ktoś o mentalności niewolnika, któremu jak zakażą oddychać, to nie będzie, byle tylko nie złamać przepisów.
@daro97 zyjesz w panstwie to przestrzegaj zasad. Czy jezeli zgwl ci ktos corke to tez powiesz ze "fajnie bo typ nie okazał się niewolnikiem systemu" ?
co do demota jako rowerzysta niezle sie usmialem xd najlepszego w nowym ;)
@daro97 Powiedział gimbokorwinista.
@daro97 Istnienia korwinisty, który domagałby się zniesienia artykułu 162 kk nadal nie dowiedziono.
@daro97 zal mi psa, lepiej zrobic kotlety
@maksiking9 Duch tego zapisu jest praktycznie tak stary, jak ludzkość. Sorry, ale obowiązek udzielenia pomocy jest w każdym społeczeństwie. Nawet w takim, gdzie nie wynaleziono jeszcze pisma.
@maksiking9 Dokładnie, powinien. Ale jak ktoś go nie czuje i zostawia na pastwę losu innego człowieka w potrzebie, to chce się go ukarać za to. Stąd w przepisach jest przewidziana kara. W państwie prawa nie kara się za widzimisię prokuratora i sędziego, tylko za popełnienie konkretnie skodyfikowanego występku w kodeksie.
Zresztą, nie słyszałem, by w ustawach gdzieś było powiedziane, że ma się obowiązek pomocy. Jest przewidziana kara za nieudzielenie pomocy, co wskazuje na to, że ustawodawca wręcz zakłada, że taka wiedza jest wpajana obywatelom od najmłodszych lat przez rodziców i tylko wyjątkowo zdegenerowani ludzie mogą porzucić innego człowieka na pastwę losu.
@Happymaniack pomyślała upośledzona adminka z Pruszcza, której gdańscy rowerzyści zabierają miejsca parkingowe.
@maksiking9 Rolą szkoły nie jest nauczenie człowieka ludzkich odruchów. Odruch pomocy innym jest czymś takim właśnie, zwykłym ludzkim odruchem. Szkoła ma wpoić podstawową wiedzę i wykształcić podstawowe umiejętności intelektualne. Pierwsza pomoc medyczna w szkole średniej była kiedyś na przysposobieniu obronnym.
Próba zrobienia ze szkoły czegoś więcej jest błędem, bo do tego potrzebna by była władza nad dzieckiem na równi z władzą rodzicielską, a to by chyba jeszcze bardziej Cię zdenerwowało.
Zapis w przepisach jest jaki jest, zakłada on, że każdy porządny człowiek zdaje sobie sprawę, że ma pomagać innym znajdującym się w sytuacji zagrożenia życia i/lub zdrowia. Wezwanie stosownych służb już jest wystarczającym spełnieniem tego obowiązku. Ci, co nie dopełniają tego obowiązku mają być karani, wtedy są uczeni przez sędziego i resztę aparatu przemocy tego, co powinni byli nauczyć się od rodziców i nigdy nie zapomnieć.
Jeszcze chyba nigdy napis pod demotem, nie pasował tak dobrze do postaci na obrazu (myślę w tej chwili o Tonym Starku), ale przed Cywil War xD
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 30 grudnia 2018 o 13:01
Jeszcze gorzej, jakby był to karp.
@Luftmysza Tylko co karp robi na ulicy?
@Luftmysza Albo moja stara
Aha, czyli smierc przedmiotu jest gorsza od smierci podmiotu
no bo jak sam napisałeś przed i pod miot,skoro ktoś woli być pod autem to ma problem,psy jak widać wolą być przed.
kiedy myślałeś że coś się stało, a ty tylko zarysowałeś i powginałeś samochodzik blokujący ci ścieżkę rowerową
Kiedy myślałeś, że przejechałeś rowerzystę, a to tylko był pedał ...
Zje..na treść demota, zje..na część komentarzy jest najlepszych dowodem na to, że nowy rok wcale nie musi być lepszy od poprzedniego.
akurat podczas kursu nauki jazdy (tramwajem!) miałam taką sytuacje, że na torowisko wbiegł mi pies, więc ja po hamulcach, instruktor mówi mi: "Bardzo dobrze!" a ja na to: "Gdybym miała wybór, to wolałabym przejechać człowieka, a oszczędzić psa". Chyba nie będę idealną motorniczą...