Problem w tym, ze "wlasciciel" nie byl na tyle odwazny, zeby wziac szczeniaczka za tylne nozki i rozwalic mu glowke o beton albo zeby utopic malca. Zostawianie malego pieska na mrozie, zeby zdechl z zimna to tchorzostwo.
No ale zawsze znajdzie sie jakis placzek, ktory zaleje sie lzami, ze trzeba ratowac piesia, niewazne, ze pies kaleka, trzeba ratowac za wszelka cene, nawet gdy pies nie ma mozliwosci poruszania sie, trzeba ratowac, bo ... i lezki plyna po zarozowionych policzkach, bo to tak ladnie wyglada, jak ktos sie opiekuje biednym zwierzatkiem.
@seksistefan
Masz dużo racji. Tak się kiedyś postępowało z chorymi zwierzakami, ale teraz masz coś takiego jak uśpienie zwierzaka u weterynarza.
Kosztuje kilka zł, ale nie musisz zabijać w brutalny sposób.
@seksistefan tyle że weterynarze nie chcą usypiać, miałam 2 takie przypadki gdzie mnie odesłano ze zwierzęciem w ciężkim stanie (raz nawet nie moim, tylko pozbieranym z ulicy).
@~eh_nooo nie pisz bajek, nie ma problemu z usypianiem ciężko chorych zwierzaków. Najczęściej problemem są właściciele którzy za długo chcą utrzymywać przy życiu naprawdę ciężko chore zwierze, które cierpi w każdym momencie.
@seksistefan Ty chory poebie! Dlaczego w taki sposób? Jest coś takiego jak usypianie zwierzaka u weta. A jak ktoś już jest idiotą, to może zabić np. odrąbując szczeniakowi łepek. Szybko i niemal bezboleśnie, a nie w tak sadystyczny sposób jak dusząc-topiąc, czy uderzając o ścianę, gdzie może za 1 razem nie zabić! Jak chorym trzeba być, żeby w ogóle o takim sposobie pomyśleć... Masakra.
I ja też nie jestem za ratowaniem takich zwierzaków, bo się będzie męczył całe życie w pewien sposób. Ale wystarczy uśpić, serio.
@seksistefan a nie przyszło Ci do głowy, że właściciel mógł się przyczynić do stanu tego pieska? Że najpierw się nim pobawił w podobny sposób jak to opisałeś a jak już się "zabawka" zepsuła to wystawił za drzwi?
Ten szczeniak ma kilka tygodni i strzelam, że urodził się całkiem zdrowy i był zajeb***ym prezentem pod choinkę.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
4 stycznia 2019 o 13:52
Poważnie? w Bradfort czyli w UK? czekam teraz na tych od "januszów" i "nosaczów" żeby napisali że to jakiś Polak, bo przeciez angol nie byłby w stanie ...
Problem w tym, ze "wlasciciel" nie byl na tyle odwazny, zeby wziac szczeniaczka za tylne nozki i rozwalic mu glowke o beton albo zeby utopic malca. Zostawianie malego pieska na mrozie, zeby zdechl z zimna to tchorzostwo.
No ale zawsze znajdzie sie jakis placzek, ktory zaleje sie lzami, ze trzeba ratowac piesia, niewazne, ze pies kaleka, trzeba ratowac za wszelka cene, nawet gdy pies nie ma mozliwosci poruszania sie, trzeba ratowac, bo ... i lezki plyna po zarozowionych policzkach, bo to tak ladnie wyglada, jak ktos sie opiekuje biednym zwierzatkiem.
@seksistefan
Masz dużo racji. Tak się kiedyś postępowało z chorymi zwierzakami, ale teraz masz coś takiego jak uśpienie zwierzaka u weterynarza.
Kosztuje kilka zł, ale nie musisz zabijać w brutalny sposób.
@seksistefan tyle że weterynarze nie chcą usypiać, miałam 2 takie przypadki gdzie mnie odesłano ze zwierzęciem w ciężkim stanie (raz nawet nie moim, tylko pozbieranym z ulicy).
@~eh_nooo nie pisz bajek, nie ma problemu z usypianiem ciężko chorych zwierzaków. Najczęściej problemem są właściciele którzy za długo chcą utrzymywać przy życiu naprawdę ciężko chore zwierze, które cierpi w każdym momencie.
@seksistefan sparaliżowane dzieci zaraz po urodzeniu też powinno brać się za nogi i główką o beton
A nie jakieś WOŚPy i inne...
@seksistefan Ty chory poebie! Dlaczego w taki sposób? Jest coś takiego jak usypianie zwierzaka u weta. A jak ktoś już jest idiotą, to może zabić np. odrąbując szczeniakowi łepek. Szybko i niemal bezboleśnie, a nie w tak sadystyczny sposób jak dusząc-topiąc, czy uderzając o ścianę, gdzie może za 1 razem nie zabić! Jak chorym trzeba być, żeby w ogóle o takim sposobie pomyśleć... Masakra.
I ja też nie jestem za ratowaniem takich zwierzaków, bo się będzie męczył całe życie w pewien sposób. Ale wystarczy uśpić, serio.
@seksistefan a nie przyszło Ci do głowy, że właściciel mógł się przyczynić do stanu tego pieska? Że najpierw się nim pobawił w podobny sposób jak to opisałeś a jak już się "zabawka" zepsuła to wystawił za drzwi?
Ten szczeniak ma kilka tygodni i strzelam, że urodził się całkiem zdrowy i był zajeb***ym prezentem pod choinkę.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 4 stycznia 2019 o 13:52
pies zdycha, ludzie umierają
100/100 Zwierzęta, nawet te najmilsze i najukochańsze...zdychają. Umiera człowiek.
@Irvis30 hmmmm... jak się nie zgadzam z Tobą , tak tym razem się zgadzam +
Poważnie? w Bradfort czyli w UK? czekam teraz na tych od "januszów" i "nosaczów" żeby napisali że to jakiś Polak, bo przeciez angol nie byłby w stanie ...
Zaraz po nich przylezą ci, co będą twierdzić, że to na pewno zrobił jakiś muzułmanin, bo przecież w Anglii mieszka ich już więcej niż Anglików.
Samemu adoptuj sparaliżowanego psa, a nie wstawiasz głupie memy do internetu
Co za sku .... r....wy. ...syn.ZABIĆ GNOJA albo szmate, która jest niepotrzebnym odpadem
Nie zesrajcie sie nad pieskiem.