@Buka1976 No... ale idąc tym tokiem myślenia: Nie podróżujmy pociągami, bo raz na kilka lat zdarza się katastrofa kolejowa. Nie jedzmy pokarmów, bo jeden na miliard posiłków kończy się śmiertelnym zadławieniem. Tak samo jest z antyszczepionkowcami - nie szczepmy, bo jedna na milion szczepionek prowadzi do powikłań. No kurde - to trzeba ulepszyć te szczepionki, a nie z nich rezygnować, czyż nie?
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
5 stycznia 2019 o 14:11
@Wolfi1486 "jeden na miliard"?! W szpitalach leży mnóstwo dzieci, dotkniętych powikłaniami poszczepiennych, ale skoro TV tego nie nagłaśnia, to znaczy że problem nie istnieje.
@Wolfi1485 Jednak ironia i sarkazm to są te pojęcia, które powinieneś sprawdzić. Ja mówiłem właśnie o tym, że zaszczepieni antyszczepionkowcy mają skrzywione myślenie, więc jednak szczepionki upośledzają.
@yankers 400 lezalo w ciagu roku, od czasu wynalezienia szczepionek? Konkretnie.
Paracetamolu nie podajesz przumusowo kazdemu noworodkowi i niemowlakowi, kilkanascie razy w ciagu pierwszego roku. No i jesli juz podajesz to dawke adekwatna do wagi dziecka.
Wiesz większość z nich, rodzili się za komuny, gdzie szczepionki były cholernie drogie, i tylko przymusowo zostali zasczepieni na gruźlicę, ale to nie zmienia faktu że temat się zakończył, ustawa o obowiązku szczepienia już weszła w życie, proszczepionkwcy wygrali, co daje ten demot ? Nic no poza tym że wcześniej za temat szczepionek było cholernie dużo mocnych, wiec miało się zagwarantowaną stronę główną, teraz demot o szczepionkach, ja jak i większość ludzi traktuje jako żebr, coś w stylu: daj mocne za schabowego, i tylko to dajesz, bo wiesz że większość twoich demotywatorów jest gówniana, nie mająca szans dostać się na stronę główną, jesteś żałosny @Wolfi1485
serio? w mojej książeczce gruźlica wzw pierwsza doba - BARK! WZW, DTP, HIB, peneumokoki 2 msc - BRAK, itd itp MMR -BARK i co? owszem jest gruźlica ALE po 2 tyg, poza tym DTP, polio i odra i to tyle do końca pierwszego roku życia i na tyle mogą się zgodzić, to jest jakiś tam rozsądny kompromis żeby korporacje też miały z czego żyć a nie ładowanie w noworodka zastrzyków jak śrutu w kaczkę.
@Wolfi1485 Powiesz mi jak to jest ? Kiedy rząd nie chciał podpisać ustawy, naglę pojawiła się epidemia, odry która podobno była największa od dziesięcioleci, a kiedy rząd podpisał ustawę, dziwnym trafem, o całej sprawie media zapomnieli, nie było już o tym głośno, a przecież dzieci chore nadal chore powinny być, a z statystyk, z ubiegłego roku(i lat poprzednich) wyciekło, że wcale aż taka duża nie była, była przeciętna, (Polskich dzieci zaledwie 8 było chorych) a tak naprawdę Ukraińcy, na ową chorobę zachorowali, (podobno szczepione dzieci nie były chore, więc o epidemii nie ma mowy) naprawdę myślisz że korporacje nie miały z tym nic wspólnego ?
@Wolfi1485 A jakie ty masz epidemie w krajach gdzie nie ma obowiązku szczepień?
Jedyna epidemia to powikłania poszczepienne, ale spoko w TV o tym nie mówią.
Do tej, która płaci antyszczepionkowcom. Brak szczepień = choroby = wysoka sprzedaż leków. Szczepionki są tanie, zysk niewielki, a leki drogie. W dodatku choroby, które wyeliminowano dzięki szczepieniom albo są trudno uleczalne, albo powodują dożywotnie powikłania. Nie lepiej zamiast sprzedać jedną szczepionkę na polio, sprzedawać porażonemu pacjentowi przez resztę życia drogie leki i rehabilitację?...
@jonaszewski Bzdura leczenie wiekszosci chorob zakaznych skupia sie jedynie na leczeniu objawowym, czasem jakis antybiotyk, wszystko tanie jak barszcz. Wiekszosc przebiegow chorob zakaznych jest lekki do przechorowania w domu lub wrecz bezobjawowy jak np polio. Chorujesz przewaznie raz w zyciu. Ciezkich przebiegow z drozszym leczeniem jest garstka. Szczepisz kazdego w kilku dawkach, szczepionki sa tanie jak barszcz w produkcji ale ich cena sprzedazy wcale nie jest niska, czesto maja wielokrotnie wyzsza cene sprzedazy od kosztow produkcji, nawet kilkaset razy. Dodaj do tego prawdopodobny wplyw szczepien na rozwoj chorob przewleklch co generuje kolejne zyski dla koncernow farmaceutycznych i masz przepis na sukces, znacznie wyzszy od leczenia malo dochodowych chorob zakaznych.
Czyli jednak szczepionki powodują jakieś skrzywienia.
@Buka1976 No... ale idąc tym tokiem myślenia: Nie podróżujmy pociągami, bo raz na kilka lat zdarza się katastrofa kolejowa. Nie jedzmy pokarmów, bo jeden na miliard posiłków kończy się śmiertelnym zadławieniem. Tak samo jest z antyszczepionkowcami - nie szczepmy, bo jedna na milion szczepionek prowadzi do powikłań. No kurde - to trzeba ulepszyć te szczepionki, a nie z nich rezygnować, czyż nie?
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 5 stycznia 2019 o 14:11
@Wolfi1486 "jeden na miliard"?! W szpitalach leży mnóstwo dzieci, dotkniętych powikłaniami poszczepiennych, ale skoro TV tego nie nagłaśnia, to znaczy że problem nie istnieje.
@Gutoks123 W szpitalach leżało ok. 400 dzieci po NOPach. Na ile zaszczepionych?
Większą szansę na zgon masz po paracetamolu niż po szczepionce.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 5 stycznia 2019 o 16:07
@Wolfi1485 Jednak ironia i sarkazm to są te pojęcia, które powinieneś sprawdzić. Ja mówiłem właśnie o tym, że zaszczepieni antyszczepionkowcy mają skrzywione myślenie, więc jednak szczepionki upośledzają.
@yankers 400 lezalo w ciagu roku, od czasu wynalezienia szczepionek? Konkretnie.
Paracetamolu nie podajesz przumusowo kazdemu noworodkowi i niemowlakowi, kilkanascie razy w ciagu pierwszego roku. No i jesli juz podajesz to dawke adekwatna do wagi dziecka.
Wiesz większość z nich, rodzili się za komuny, gdzie szczepionki były cholernie drogie, i tylko przymusowo zostali zasczepieni na gruźlicę, ale to nie zmienia faktu że temat się zakończył, ustawa o obowiązku szczepienia już weszła w życie, proszczepionkwcy wygrali, co daje ten demot ? Nic no poza tym że wcześniej za temat szczepionek było cholernie dużo mocnych, wiec miało się zagwarantowaną stronę główną, teraz demot o szczepionkach, ja jak i większość ludzi traktuje jako żebr, coś w stylu: daj mocne za schabowego, i tylko to dajesz, bo wiesz że większość twoich demotywatorów jest gówniana, nie mająca szans dostać się na stronę główną, jesteś żałosny @Wolfi1485
serio? w mojej książeczce gruźlica wzw pierwsza doba - BARK! WZW, DTP, HIB, peneumokoki 2 msc - BRAK, itd itp MMR -BARK i co? owszem jest gruźlica ALE po 2 tyg, poza tym DTP, polio i odra i to tyle do końca pierwszego roku życia i na tyle mogą się zgodzić, to jest jakiś tam rozsądny kompromis żeby korporacje też miały z czego żyć a nie ładowanie w noworodka zastrzyków jak śrutu w kaczkę.
Wiesz, tu nie chodzi o to żeby korporacje miały z czego żyć, ale żeby epidemii nie było.
@Wolfi1485 Powiesz mi jak to jest ? Kiedy rząd nie chciał podpisać ustawy, naglę pojawiła się epidemia, odry która podobno była największa od dziesięcioleci, a kiedy rząd podpisał ustawę, dziwnym trafem, o całej sprawie media zapomnieli, nie było już o tym głośno, a przecież dzieci chore nadal chore powinny być, a z statystyk, z ubiegłego roku(i lat poprzednich) wyciekło, że wcale aż taka duża nie była, była przeciętna, (Polskich dzieci zaledwie 8 było chorych) a tak naprawdę Ukraińcy, na ową chorobę zachorowali, (podobno szczepione dzieci nie były chore, więc o epidemii nie ma mowy) naprawdę myślisz że korporacje nie miały z tym nic wspólnego ?
@Wolfi1485 A jakie ty masz epidemie w krajach gdzie nie ma obowiązku szczepień?
Jedyna epidemia to powikłania poszczepienne, ale spoko w TV o tym nie mówią.
@Wolfi1485 w moim pokoleniu nie było ani jednej epidemii mimo znikomej ilości szczepień....
Ależ oprócz tych szczepionek co wymieniłeś w pierwszym roku przybyły tylko dwie: HiB i pneumokoki. Reszta jest nieobowiązkowa.
Nie mówi się antyszczepionkowcy, a proepidemicy :D
Można też oczywiście bardziej swojkso - kretyni.
O jejku. Bo ich rodzice nie byli tak świadomi jak oni :)
Byli w dzieciństwie, byli. Teraz już nie są.
Grupy interesu mają się świetnie w serwisach społecznościowych. Szczepionki są jak aktualizacje windows 10.
...i fotka z iniekcji śródskórnej ze szczepieniem nie mającej nic wspólnego.
bo dopiero po szczepieniu niekorzystne skutki jej przyjęcia zmuszają do przemyśleń nad jej szkodliwością.
Dużo płacą za takie demoty? Do której korporacji się zgłosić?
Pożytecznych idiotów nie brak...
Do tej, która płaci antyszczepionkowcom. Brak szczepień = choroby = wysoka sprzedaż leków. Szczepionki są tanie, zysk niewielki, a leki drogie. W dodatku choroby, które wyeliminowano dzięki szczepieniom albo są trudno uleczalne, albo powodują dożywotnie powikłania. Nie lepiej zamiast sprzedać jedną szczepionkę na polio, sprzedawać porażonemu pacjentowi przez resztę życia drogie leki i rehabilitację?...
@jonaszewski Bzdura leczenie wiekszosci chorob zakaznych skupia sie jedynie na leczeniu objawowym, czasem jakis antybiotyk, wszystko tanie jak barszcz. Wiekszosc przebiegow chorob zakaznych jest lekki do przechorowania w domu lub wrecz bezobjawowy jak np polio. Chorujesz przewaznie raz w zyciu. Ciezkich przebiegow z drozszym leczeniem jest garstka. Szczepisz kazdego w kilku dawkach, szczepionki sa tanie jak barszcz w produkcji ale ich cena sprzedazy wcale nie jest niska, czesto maja wielokrotnie wyzsza cene sprzedazy od kosztow produkcji, nawet kilkaset razy. Dodaj do tego prawdopodobny wplyw szczepien na rozwoj chorob przewleklch co generuje kolejne zyski dla koncernow farmaceutycznych i masz przepis na sukces, znacznie wyzszy od leczenia malo dochodowych chorob zakaznych.
Tak popier.. demota juz dawno nie widzialem...Skad oni biorą tych idiotow...