Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
294 311
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
M MajorKaza
-5 / 13

Jak coś jest mało kosztowne, to znaczy, że darczyńcy nie zależy. Dlatego od mężczyzn oczekuje się płacenia i drogich pierścionków zaręczynowych, a od kobiet zachowania cnoty (tak, to jest kosztowne - im dłużej zwleka z wyborem partnera tym jest starsza i mniej atrakcyjna) oraz poświęcania dużo energii w ogarnianie domu i dzieci.

Wyjaśnienie startuje około 5:00.
https://youtu.be/xGkcr7UFf8c

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar meatgun
-3 / 7

tzn. jakie zachowanie i czyje ?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Ashardon
+2 / 10

90 % kobiet widzi w swoich partnerach skarbonkę. Problem polega na tym, że większość się do tego nie przyzna.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 22 lutego 2019 o 10:56

D konto usunięte
+2 / 6

Opis koleżanki jak dla mnie brzmi jak opis "galerianki" niemal.
Więc wygląda mi na to, że dziewczyna ma zal/pretensje ze jej facet nie traktuje jej jak ekskluzywnej prostytutki...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Anhej
-1 / 1

Ludzie piszą tutaj bezsensowne komentarze, nie zwróciwszy uwagi (albo zauważyli), że tu jest opis dwóch różnych osób.
Dziewczynę, która w swoim chłopaku widzi tylko pieniądze i ma kogoś "na boku", ale to jest wina też jej chłopaka, bo za bardzo skupia się na pieniądzach, a zbyt mało czasu poświęca dziewczynie.


I druga historia opisująca niezależną dziewczynę, która nie chce być utrzymanką swojego chłopaka i chce decydować o swoich wydatkach(płacić za siebie), bez obciążania swojego chłopaka. Jeśli odpowiada im takie życie, to nie wyzywajmny ich.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D konto usunięte
0 / 0

@Anhej
To się nazywa prawdziwa kobieta - tak odwrócić kota ogonem potrafią tylko kobiety :D LOL. Nic mnie dzisiaj tak nie ubawiło jak Twój komentarz :)...
Niezależna kobieta, która nie chce obciążać chłopaka pisze tak: "nie jestem biedną studentką więc dla mnie to nie jakiś duży wydatek, ale jednak ... " :)))

Czyli tak: nie jest biedna, stać ją... jeszcze rozumiałbym gdyby skarżyła się na ... hmmm konwenanse, że to jednak po prostu facet powinien płacić, ale nie... ona dosłownie się skarży, że "stać ją" ale "jest to dla niej jakiś wydatek którego nie chciałaby mieć"...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Anhej
+1 / 1

@d421584
Teraz widzę, gdzie jest błąd w moim rozumowaniu. Widzę, że ten drugi opis dotyczy dziewczyny, która by chciała, aby jej chłopak za nią płacił, jednak przez to, że na początku powiedziała, że chce płacić sama. Jej chłopak każdy ich wydatek dzieli na pół.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem