Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
2769 2793
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar Fragglesik
+29 / 45

Chciałbym się dowiedzieć, czemu są tu trzy minusy, kto ma inne zdanie. Zaznaczam, że mam dzieci.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar definitiveobjectivism
+3 / 13

@Fragglesik Hehee śmiesznie wyszło, moja odpowiedź na pytanie na dole brzmi i tak i nie.
Bowiem absolutną prawdą jest, że rodzice powinni uczyć tego swoje dzieci. Całkowitą eprawdą jest jednak, że nie powinna robić tego szkoła. Rodzice coraz częściej są zwykłymi patusami po wpadce, lub dla kasy, niestety, a takim nie zależy na wychowaniu dziecka. :p

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
V VaniaVirgo
+5 / 7

@Fragglesik Nie dałam minusa, ale też i plusa bym nie dała. Tak, rodzice powinni nauczyć tego wszystkiego, ale szkoła to podtrzymać. Dzieci w szkole spędzaj bardzo dużo godzin tygodniowo, więc nie tylko uczą się tam historii, czy matematyki, uczą się też jak zachowywać się w społeczeństwie. Wielu nauczycieli nie szanuje uczniów, a oczekuje tego od dzieci. Nauczyciele powinni dawać dobry przykład, a nie marudzić, że oni tylko mają uczyć swojego przedmiotu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K katem
0 / 4

@Pani_jeziora: kiedyś na wywiadówce to samo, co zawiera treść demotywatora, powiedziałam (byłam tam, jako jedno z rodzców) w odpowiedzi na wylewane żale rodziców, że ograniczono lekcje wychowawcze. Podniósł się wielki szum pt. to szkoła ma wychowywać dzieci i od tego są lekcje wychowawcze. Efekty widzimy.
Owszem, szkoła powinna podtrzymywać umiejętności działania w grupie (z czego się nie wywiązuje), a nauczyciele dawać przykład swoją postawą (czego też w dużym stopniu nie czynią). Niemniej jednak, mimo tego mi się udało wychować dzieci na przyzwoitych ludzi. A różnym rodzicom się zwyczajnie nie chce. Wolą wychowanie SWOICH dzieci przerzucić na barki niewydolnej wychowawczo szkoły (niewydolnej też z tego powodu, że za niepowodzenia dzieci każe się nauczycieli, a oni mają związane ręce, bo przecież te dzieci takie mądre i śliczne tylko nauczyciel się na nie uwziął). Rodzice zrzucają obowiązek wychowania dzieci na szkołę chyba też dlatego, żeby potem móc się usprawiedliwiać " to nie my, to szkoła".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Fragglesik
0 / 2

@VaniaVirgo Teraz już jest tak rzadko. @pani__jeziora Bo NAUCZYĆ mają rodzice, szkoła ma tylko PODTRZYMAĆ tę naukę. Poza tym dziecko oddane do szkoły ma 6 - 7 lat, a więc JUŻ JEST WYCHOWANE. W szkole, albo to się utrzyma, (przy pomocy nauczycieli), albo zdegraduje (przy pomocy gorzej wychowanych kolegów i koleżanek).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 25 lutego 2019 o 12:19

K katem
+1 / 1

@pani_jeziora: A w którym miejscu Cię umoralniam ? Możesz podać ten fragment mojego postu dotyczący osobiście Ciebie ? Podałam jedynie przykład zdarzenia osobiście mnie dotyczącego, bo poza tym - nie oglądałam się na szkołę, aby mi dzieci wychowywała (ba, czasem należało prostować to, czym tam nieopatrznie nasiąkły), dzięki temu wyrosły na porządnych ludzi.
Napisałam to, ponieważ zdecydowana większość ludzi ma w zwyczaju o swoje niepowodzenia oskarżać wszystkich naokoło, tylko nie siebie i oczekiwać, że ich obowiązki weźmie na siebie ktoś inny. Na wszelki wypadek podkreślam - to jest stwierdzenie ogólne i nie musi dotyczyć Ciebie (bo czy dotyczy, czy nie, nie jestem w stanie określić, bo Cię nie znam).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar zubenelgubenupi
0 / 0

@Fragglesik Minusy są od madek.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar 86prostak
+44 / 56

Ten regulamin Powinien wisieć przed drzwiami każdej szkoły

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar wic1
+4 / 4

@86prostak Z doświadczenia znajomych nauczycieli jest absolutnie odwrotnie bo dzieci przychodzą delikatnie mówiąc, wredne... nie wszystkie ale większość. A rodzice? Jeszcze gorsi :P

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar hippe
0 / 2

@86prostak
W pełni się zgadzam. Rodzice są od tego, aby przekazywać dziecku wartości, a szkoła jest od tego, aby przekazyzwać wiedzę. Dlatego religia w szkole jest nieporozumieniem. I mam nadzieję, że Polacy zmobilizują się do tego, aby religię ze szkoły wyprowadzić.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar pawelkolodziej
+14 / 22

Tak. Miał rację.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M MxAxT22
+3 / 11

mial racje

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G gabriel001
+13 / 19

Kulturę wynosi się z domu, ale wiedzę ze szkoły. Tylko jakoś kiepsko im to wychodzi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar trusty
+19 / 29

Ci zirytowani rodzice, to, mniemam, rodzice Dżesiki i Brajana?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar auto1
+8 / 14

Gówniaki bezstresowe przecież

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Peppone
+8 / 32

To szkoła jest od tego, żeby nauczyć matematyki, historii itp. A w domu należy się uczyć manier, zasad itp., a nie godzinami odrabiać J#B@NE prace domowe.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A adawo
-5 / 19

@Peppone Prace domowe służą utrwalaniu wiedzy w przypadku nauczania niektórych przedmiotów. Przynajmniej powinny. Żeby zdobyć pewne umiejętności trzeba wyrobić sobie pewnien automatyzm i nawyki, możliwe tylko poprzez ćwiczenia (np. trzeba rozwiązać ileś zadań, na to w szkole nie ma czasu). Tak samo np. słówek z języków w szkole się nie nauczysz, nie ma czasu, nie każdy potrafi w takich warunkach. Niestety, w polskiej szkole to nie działa. Zdaje się ze wszystkiego. Czy ma to sens, czy nie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Ananiasz
-1 / 3

Dokładnie to samo chciałem napisać!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F FenrirIbnLaAhad
+11 / 13

@adawo obecnie prace domowe są przerabianiem materiału "bo na lekcji nie starczyło czasu".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Ananiasz
+7 / 9

Dzisiaj mają tak naj...ane materiału i sprawdzianów, że starcza tylko czasu na wyłożenie i sprawdzanie... Nie ma kiedy uczyć te dzieci. W związku z tym rodzice uczą w domu. Jak dla mnie jest chore że dziecko ma 138 ocen za półrocze. A potem opuszczają szkole i jednak gónwo wiedzą. Coś jest nie tak z systemem.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S slukis
+4 / 6

Mi prace domowe nie utrwalaja wiedzy tylko zabieraja czas na nauke.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N Nowi1
+1 / 5

A wiesz był taki eksperyment przez oburzenie rodziców przestano zdawać pracę domową, po. Roku takiej nauki poziom szkoły spadł o połowę. Bo niestety uczeń sam z siebie nie usiądzie po lekcjach, a prace domowy głównie są po to żeby utrwalic to co się na lekcjach nauczyło, to nie są tematy z nikąd.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
7 konto usunięte
0 / 0

@adawo W domu rodzice muszą pomóc dzieciom w utrwalaniu wiedzy zdobytej w szkołach, troszczyć się o zakup wszystkich do tego pomocy naukowych, brać udział w "życiu" klasy i szkoły (rada rodziców, trójki klasowe, zebrania, pomoc szkole, pomaganie w przedstawieniach, organizowanie dnia nauczyciela etc), zatem nie widzę powodu, aby i szkoła (nauczyciele) nie wspomagała rozwoju dziecka, przykładała się do utrwalania czy szlifowania jego kultury osobistej, manier, wrażliwości i moralności. W końcu to się wszystko z nauką przeplata. Zwłaszcza na takich przedmiotach, jak historia, etyka, język polski, gdzie analizuje się teksty pod kątem właśnie postaw bohatera, jego moralności, i dokonuje się ich oceny.

Moim zdaniem oczywiste jest, że w pierwszej kolejności to rodzice takich rzeczy uczą dziecko, ale szkoła powinna również w tym w pewien sposób uczestniczyć. Jakby jedynym celem i sensem szkoły było przekazywanie wiedzy, to możnaby dzieci edukować przez internet i nie byłoby różnicy :/

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 24 lutego 2019 o 21:58

avatar definitiveobjectivism
+1 / 1

Ale minusów oberwałem! Mam na myśli szkołę w normalnym świecie, gdzie chodzi o dzieci, a nie o hajs i posadę. Tu cenią spryt, nie talent.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A adawo
-2 / 4

Jeśli masz wątpliwości, to współczuję.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K KabaretZLO
+2 / 10

Kim są "Rodzice szkoły"? Szkoła no nowe imię cór Karyn?

Apel, apelem. Irytacja mnie nie dziwi. Straszne jest to, że trzeba tym hempogłowym mówić i pisać o tak oczywistych rzeczach. Ile to razy na zebraniach można usłyszeć "ojców" mówiących, że "szkoła ma wychować jego dziecko, bo on na to nie ma czasu".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F Frodo_Pl
-1 / 7

Oczywiście ma rację. Domniemam że już nie pracuje..

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D daclaw
+3 / 9

Wiedzę to ma przekazywać uniwersytet. Szkoła, oprócz przekazywania wiedzy ma, co jest równie ważne, nauczyć funkcjonowania w grupie i w społeczności. To nie jest możliwe wyłącznie w domu rodzinnym, bo tam występują zupełnie inne sytuacje i relacje. Najlepiej to było widać w czasach, gdy edukacja nie była obowiązkowa, a przysłowiowy chłop co w biurze wypijał atrament nijak nie potrafił się odnaleźć poza własną wioską. I nic tu nie pomagało stresowe i jak najbardziej tradycyjne wychowanie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Pumbaaa
-1 / 3

miał

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Wyrzutekzdemotow
+5 / 5

"rodziców szkoły"? Chyba rodziców uczniów? Szkoła nie ma rodziców.
I nie do końca mają rację, bo jeśli ja wychowam dziecko dobrze, ale nauczyciele będą niemili i niesprawiedliwi, faworyzujący dzieci bogatych rodziców, sami dający zły przykład swoim zachowaniem, to nauczy się ono tylko tego, że nie warto robić jak matka mówi, bo tylko się na tym traci. I potem przez pół życia z bólem będzie "nadrabiać" naukę bezczelności i rozpychania się łokciami, którą inne dzieci wyniosły z domu i dzięki temu świetnie "radziły sobie w trudnych sytuacjach". Szkoła też ma wychowywać, a nie tylko uczyć rozwiązywania testów!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S ssebastianek
+1 / 3

Dziecko jest odbiciem rodzica , jeśli rodzic nie potrafi nauczyć podstawowych zasad współżycia w społeczeństwie oraz kultury ,, znaczy że sam nie ma o tym zielonego pojęcia czytaj "burak" jest .

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Rafaell95
+4 / 4

To dlaczego szkoły twierdzą, że są od wychowywania dzieci i ocenia się zachowanie? Ocenia się, czy nawet po szkole uczeń zażywa narkotyki, alkohol, pali. Nie są to postawy godne pochwały, ale jeśli odbywa się to poza szkołą i poza czasem nauki, dlaczego uczeń jest za to karany?
Jasne, że od wychowania dzieci są przede wszystkim rodzice, ale wygodnie szkole umyć ręce i twierdzić, że są tylko od przekazania informacji objętych programem nauczania.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kerog
+1 / 1

Ile razy to juz bylo

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar andre53
-3 / 3

100% racji

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B barabura
+3 / 3

Byle nie przesadzać - człowiek, dziecko też, wszędzie się wychowuje, nie tylko w domu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar DexterHollandRulez
0 / 0

Tak i nie. Punkty 2 i 5 akurat należą zarówno do rodziców, jak i do szkoły.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B broo902
+2 / 2

Większość dzisiejszych rodziców ma gdzieś swoje dzieci. Wydaje im się, że je kochają a nie uczą ich moralności ani kultury. I dlatego teraz przedszkolaki przeklinają i grają w CSa. Życzę sobie abym wychował swoje inaczej i się postaram :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar monikashell
+1 / 3

dlatego religii oraz wychowania w rodzinie i tego typu przedmiotów nie powinno być w szkołach bo nie są oparte na wiedzy tylko poglądach.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 22 marca 2019 o 8:32

L Livanir
0 / 0

@monikashell Akurat z WDŻ powinno być, ale w troche innej nazwie. Powinna to być lekcja o dojrzewaniu, chorobach itp sprawach, o których biolog m za mało czasu by opowiedzieć.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
7 konto usunięte
-1 / 1

@preskot np. tego, że jak nie będzie katolikiem, to je diabeł na widłach niczym na rożnie nad ogniem piekielnym opali, oraz tego, że Boga trzeba kochać bardziej niż kogokolwiek na świecie.
Nie wiem jak ty, ale ja bym swojego dziecka tak nie wychowywała.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
7 konto usunięte
+1 / 1

@preskot i do tego potrzeba religii? Jakim cudem ludzie, którzy jej nie znają, nie kradną, nie zabijają itd?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
7 konto usunięte
0 / 0

@preskot a ja uważam, że nauczy się sporo złego. Łącznie z tym, że świat stworzyła jakaś istota w 7 dni , a pierwszymi ludźmi byli stworzeni przez te istotę jako gotowy człowiek dwaj osobnicy o inteligencji homo sapiens.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M MemeMasterOfDisaster
+1 / 1

Straszne czasy
Jestem w gimnazjum (budynek laczony z podstawowka) i zdarza sie, ze 10 letnie dzieci (czasem nawet młodsze) wyzywaja mnie i moich kolegow. Ani takiemu dziecku nie odpowiesz, ani nie uderzysz go (czasem tez sa agresywne), bo sam mialbys problemy. Nawet jak poskarzysz wychowawcy tego "bachora", to co najwyzej wyśmieje cie ze "taki "dorosly" a skarży". Raz zdarzylo sie, ze moj kolega popchnal, zaznaczam POPCHNAL takiego dzieciaka bo nie za bardzo lubi byc ponizany przez wyrosniete plody. Pozniej w szatni (tak, tez jest łączona, chore) dzieciak podszedl do kolegi ze swoja madka i mowil ze ten go pobil. Karyna, ajfon w lapie, podrobiona torebka saint laurent, tipsy itp zaczyna sie pruc ze jak to tak takiego malego... Ze po rodzicow... Jakie to wychowanie...
Zabrzmi to troche jak starcze pierd*lenie, ale za moich czasow (mam 15 lat, wiem cos o zyciu), kiedy byłem w młodszych klasach nie zwyzywalbym gimba, moi koledzy zreszta tez. Teraz to bezstresowe wychowanie, pozwalanie na wszystko itp
To pokolenie juz jest zniszczone
(ten tekst ma wieksza wartosc niz moje wypracowanie na polski)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar borovsky
0 / 0

Ale brandzlowania się i preferencji seksualnych to już szkoła przecież musi, tak bardzo niehipokrycznie...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M masti23
0 / 0

Dziwne,bo slyszalem ze to bylo napisane przez nauczyciela,a nie dyrektora. To dowodzi, jak ludzie zmieniaja wersje i dodaja od siebie sporo.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L Livanir
+1 / 3

Dziecko szkole spędza 1/4 życia. Nauczyciele też powinni coś wnieść w jego życie, a nie traktować jak mase. Rodzice mnie nauczyli szczerości, pracowitości czy szacunku. Szkoła nauczyła mnie, że lepiej takim nie być.

EDIT: Jak rodzic ma tego nauczyć? Skąd ma wiedzieć jak to osiągnąć? Nikt ich nie uczy jak być rodzicem i jak osiągnąć efekt... Mało który rodzic był czy miał psychologie, dlatego uważam, ze nauczyciele, którzy to na studiach mają, powinni takie skazy naprawić.
Był ktoś z was uczony, jak sprawić dziecko nie było zbyt aroganckie, ale i by nie obniżyć mu samooceny chwaląc/krytykując obrazek? Był ktoś uczony co dziecko moze czuc jak zbytnio będzie się go kontrolować? Jakie można kary dać? Pewnie część z was weźmie to na rozsądek, nad częścią można by dyskutować, ale zawsze znajda się madki itp

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 24 lutego 2019 o 21:52

A argoska
0 / 2

miał racje

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F Fexeek
-1 / 1

Wedłóg mnie wszystjo jest ok oprócz 3 punktu, ponieważ po to dzieci chodza do szkoły aby sie uczyc

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S Syringa
0 / 2

Mój drogi, jako dziecko nauczyciela pragnę poinformować, że szkoła stara się podtrzymywać dobre wychowanie, a także go uczyć. Problem polega na tym, że rodzice wymagają, wręcz żądają żeby to szkoła uczyła i wychowywała, nie dając od siebie żadnych wartości (nie wszyscy). Zgadzam się, że nie wszyscy nauczyciele są idealni i nadają się do tej profesji , ale zaś pomyśl, że jeśli rodzic nie potrafi nauczyć i wychować 1 lub 2 dzieci (swoich co najważniejsze), to jak można mieć takie pretensje do nauczyciela, który ma dzieci w klasie 20 i musi poświęcić każdemu czas nie tylko do nauki, ale jeszcze do wychowania.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D daniel84po
+2 / 2

nie. odpowiedz to rodzice przede wszystkim i szkoła zarazem

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S sikorPL
0 / 0

pewnie ze kuylture z domu wynoszą , ale i ze szkoly , widzą córke nauczycielki lepiej ocenianą , widzą nauczycielke ktora na nie tylko krzyczy , widzą pijanego dyrektora i widzą nauke ktora ma byc w szkole a jest w domu , albo lekcje 5 godzin dziennie albo jedynka , bo pani nie potrafi wytlumaczyc tylko zadaje no i widzą teraz moje bledy w moim wpisie ale mam to gdzies

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G Grzesieknh
-1 / 1

Jestem rodzicem, mam 2 dzieci w szkole i mysle ze to byl moj obowiazek wychowac dzieci na ludzi, nie ktos inny. Szczegolnie ze nauczycieli nie znasz osobiscie i nie wiesz czego nauczy soedzac z dzieckiem po kilka godzin w tygodniu :-) czasem 8 dziennie

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B Bebej1
0 / 0

Jak widać, szkoła ma rodziców. No proszę!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C chooch
0 / 0

Nie, to rodzice szkoły. Przecież jest napisane.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A adraxer12
-1 / 1

Nie miał. Po co im w takim razie pedagogika i po co klasowi wychowawcy? Szkoła podstawowa i średnia, to nie studia, gdzie każdy odpowiada za siebie, a wykładowca ma być specjalistą w swojej dziedzinie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D dziabank
0 / 0

Bardzo ciężki temat... Wg Wikipedii "szkoła – jednostka oświatowo-wychowawcza zajmująca się, kształceniem i wychowaniem – zgodnie z podstawą programową i ustawą o oświacie;" więc jak sama definicja mówi szkoła powinna i uczyć i wychowywać i nie ma co tu umywac rąk. Co tyczy się rodziców i oni mają obowiązek uczyć i wychowywać. Przecież można to robić wspólnie a nie jedni zarzucają obowiązek na drugich, bez współpracy nic nie się nie osiągnie w tym temacie. Np. Jeśli dziecko będzie wychowanie przez rodziców i będzie zachowywać się na codzień wzorowa a trafi mu się nauczyciel który będzie go gnoiiiiił to normalne jest że dziecko przestanie go szanować. Tak jest też w dorosłym życiu. Nie szanujecie ludzi którzy was nie szanują i to nie wiąże się z waszym wychowaniem. Natomiast jeśli chodzi o to że szkoła jest on nauki konkretnych przedmiotów to bzdura bo nauczyciele przerzucaja spora część swojej pracy na barki rodziców, ja rozumiem że praca domowa ma utrwalać wiedzę ale nie polega to na tym że później rodzice siedzą z dziećmi całe popołudnie i noc bo nauczyciel niepotrafil czegoś przekazać a skupił się na jednym dziecku w klasie które akurak to rozumie. Owszem jestem za praca domowa ale w ramach rozsądku, po szkole dzieci powinny mieć też czas wolny dla siebie na przyjemności a nie już za młodu wciągać ich w kierat ciężkiego życia jeszcze zdążą same w niego wejść. My jako dorośli też nie przynosimy pracy do domu bo potrzebujemy odpocząć po ciężkim dniu pracy, dzieci też tego potrzebują przecież one też spędzają w szkole 8h.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M Man_Trucker
+1 / 3

Patrzac ile dobrych komentarzy w tym watku zostalo zminusowanych, dochodze do wniosku, ze apogeum debilizmu zostalo osiagniete. Szkola ma wspierac wychowanie, ale to rodzice sa od wychowywania dzieci.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem