Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
392 426
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
A activefun
-2 / 6

Poseł Kaczyński znalazł 2 tygodnie temu 40 mld zł na 500 +, 13 emeryturę i jeszcze coś. Myślę że na podwyżki dla nauczycieli wystarczyła by 1/10 z tego. Lepiej dać ludziom za pracę niż z nic (za seks).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar wic1
-4 / 4

@activefun PO z donem na czele nie miało żadnych perspektyw wspomagania/rozwoju/motywacji kraju (poza notorycznym dymaniem obywateli) a i tak deficyt budżetowy rósł i rósł tak więc twoje roszczenia są inwalidą ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 7 marca 2019 o 8:05

A activefun
+1 / 1

lasek0110 to co napisałem "znalazł" to był żart, przecież On nie ma nawet konta w banku, a co dopiero pieniędzy. Zwyczajnie wprowadzają nowe podatki. Dopóki ludzie nie zrozumieją że podatki to zło, i to my najlepiej wiemy na co wydać własne pieniądze, w tym kraju się nic nie zmieni. A jak słyszę premiera że jest największa kwota ściągniętych podatków w historii, to nóż się w kieszeni otwiera. To są ukradzione nam pieniądze. Po za minimum które jest potrzebne do funkcjonowania państwa, wszystko powinno być prywatne.

Jestem zwolennikiem prywatyzacji oświaty, jak również służby zdrowia, ale jak już to jest państwowe, to powinno być opłacane odpowiednio w stosunku do wykonywanej pracy, potrzebnych kwalifikacji itd. U mnie w prywatnej firmie na produkcji, bez wykształcenia po roku zarabia się 3 tys. zł netto, u żony w szkole po 20 latach pracy, studiach, podyplomówkach, dziesiątkach szkoleń zarabia się maks 2,5 tys.zł netto. Chyba coś jest nie tak?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar wic1
-1 / 3

@lasek0110 Kolego, szczekasz ale z argumentacją słabo. Niemniej wyjaśniam...

Nie zupełnie "dziecko". Tak się składa, że gdy ja chodziłem do szkoły to był to dość wysoki poziom i uznawany międzynarodowo acz wiadomo jak to jest za granicą (przeważnie wymagali potwierdzenia dodatkowym egzaminem). Potem wchodziły gimnazja i stopniowe okrajanie szkolnictwa bo Brajany (jak ty?) piszczały, że trudno jest zaliczyć klasówkę. Wbrew pozorom popieram dość sporą część tego co piszesz ale też patrzę i umiem wyciągać wnioski. A średnia z ostatnich 10 lat jest taka, że jedni i drudzy "wałkują" w polityce. Chwilowo jedni mniej a inni bardziej. Taka różnica...

W mojej ocenie kaczki to mniejsze zło. Mogę się mylić, może wiesz coś czego ja nie wiem. Jak mają zabrać to przynajmniej coś z tego dadzą. Postęp wymaga kasy...
Poprzedni głównie zabierali i gucio z tego miałeś. Dlatego uważam, że bardziej pasujesz do swojego opisu pampersów, głupoty i pochopności w ocenie...

Obym się mylił. Bo z tego co się unosisz to zakładam, że masz prawo do głosu...

Jeszcze raz, żeby nie było. NIE JESTEM ZA PIS. Ale widzę, że jest znacznie mniej wałków niż za PO. I tyle w temacie... ja tam na nich nie glosowałem acz przyznam, że wielkich perspektyw tu nie ma i zbyt często trzeba wierzyć na słowo. Program 500+ mi się nawet podoba (nie korzystam) ale z pewnością bym go wykonał w sposób bardziej obwarowany.
Dodajmy też, że wspiera on klasę niższą zarobkowo... (chyba, że drugie dziecko)
Tymczasem ja tu widzę zero wsparcia dla klasy średniej.

Tymczasem zawsze znajdzie się szczekacz (jak ty), który powie "widziały gały co brały, było nie iść na ten zawód" albo "dlaczego on dostał a ja nie?"?

PS: Nauczyciel za granicą zarabia baaardzo dobrze. Tylko polska to taki dołek gdzie każdy mało zarabia a najwięcej to zarabia ten ktoś (tu wystaw palec) i wielki raban dlaczego zarabia więcej niż "ja" (i tu celuj w siebie). Może dlatego, że więcej umie?

@activefun Nie jestem pewien czy prywatyzacja by tu pomogła. Powielam to co piszesz względem wykształcenia i płac. Odziwo żona (również nauczycielka acz angielskiego) dostawała mniejsze pieniądze w szkołach prywatnych niż państwowych pomimo kilku języków, szkoleń, doszkoleń certyfikacji itd. Może zależy od szkoły ale kilka szkół mam do porównania. Tymczasem zawsze znajdą się tacy co to beczą, że to darmozjady bo nie wiedzą z czym się je prace nauczyciela, jakim wyrzeczeniem i jaką ilością czasu.

Większość widzi typowe 20 godzin tygodniowo. Tymczasem 20 godzin (jak nie więcej) których
nie ma w etacie nie widzi nikt. Ktoś powie 4-6 godzin pracy dziennie. Ja widzę nieobecność od 7 do 18 codziennie. A czasem do 21 jak jest jakieś zebranie czy event.

Ale... bo nauczyciel to darmozjad bo dostaje 2.5 netto za 20 godzin pracy tygodniowo i ma 2 miesiące wolnego w roku!
Ale czy aby pełne 2 miesiace? Obowiązuje karta nauczyciela, nie prawo pracy.
Brak możliwości brania urlopu w roku. (Tylko chorobowe lub zamiana.)
Dyżury, zajęcia dodatkowe, wakacyjne itd. I nagle z 2 miesięcy masz realnie może miesiąc. A czy przypadkiem tyle samo nie ma typowy kowalski (26 dni)?

Praca najczęściej stojąca, połowa lekcji to uspokajanie rozwrzeszczanych dzieci lub po lekcjach jeszcze głupszych rodziców bo Brajanek musi mieć indywidualne nauczanie bo "jest taky intelygentny", a madka chce dla Brajanka najlepiej.
Dodajmy, że na niewyspanego czy na lamera mało kiedy uda Ci się przebrnąć lekcję. Tak, są i debile w tym zawodzie (jak absolutnie w każdym, bez wyjątku) ale ta praca jest ciężka. Nie wiem czy górnik by wolał się mniej upierniczyć i całymi dniami stać i drzeć gardło, Tymczasem wiadomo, że w Polsce to nauka jak krew w piach bo mało kto jest bardziej ambitny jak taki lasek0110 który wszystko umie ;)

Łatwo się krytykuje cudze jeśli się w tym nie robi.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 8 marca 2019 o 20:59

Z Zawszedoprzodu92
0 / 4

nauczyciele to darmozjady. tak dla prywatnego szkolnictwa!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar wic1
-3 / 3

@Zawszedoprzodu92 Spoko :) z pełnym szacunkiem uważam, że szkoły nie powinny być przymusowe :) w ciągu 10 lat ci po szkole będą mieć wiedzę i lepszą pensję. 10krotnie zwiększy się ilość ślusarzy, spawaczy czy fachowców od koszenia trawy. Masowo zaczną się otwierać małe firemki (na kredyt) które będą padać jak muchy a banki będą się pławić w kasie jak nigdy dotąd. Ci 'FACHOWCY' chętnie będą spierniczać za granicę bo tu mało płacą a ja będę się pławił w luksusach bo w końcu ktoś zacznie doceniać ludzi z wiedzą ;)

Spoko! Ja popieram! :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 7 marca 2019 o 8:03

avatar Borsuk231
+1 / 3

Wic, Ty to jednak gamoń jesteś. I bajkopisarz jakich mało. Skąd te śmiałe konklizje?
Zdajesz sobie sprawę jaką mamonę trzaska dobry ślusarz?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar wic1
-1 / 1

@Borsuk231 "Dobry" nie wszędzie znaczy to samo. I bym nie powiedział, że taką mamonę jak dobry informatyk ;)

Co do mojej wypowiedzi to wiadomo, że nie piszę tego całkiem na serio ale w tym co napisałem jest sporo prawdy. Tak więc z domyślnością słabo u Ciebie :P

Anyway, momentalnie w zawodzie byłby skok pracowników. Automatycznie ceny spadają i pojawiają się braki w kadrze nauk ścisłych. Z przymrużeniem oka ale dla jednych byłby to plus a dla innych minus ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 8 marca 2019 o 20:45