Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
779 788
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
R raven000
+5 / 9

To wprowadźmy mechanizm stosowany w Norwegii. Każdy obywatel może wystąpić do ichniego urzędu skarbowego o przesłanie zeznania podatkowego każdego obywatela. Haczyk polega na tym iż z automatu robione to jest w drugą stronę. Dane występującego są przesyłane osobie o której dane wystąpiono.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 21 marca 2019 o 8:57

avatar kondon
+2 / 6

@raven000 Dlaczego ktoś, kto nie jest państwowym urzędnikiem i nie pobiera żadnych zasiłków, miałby ujawniać publicznie swoje źródła dochodów?
Rozumiem zasiłki i urzędników - dostają to wszystko z naszych pieniędzy i mamy prawo wiedzieć na co są wydawane.
Samo zeznanie podatkowe jest już szkodliwe - władza musi wiedzieć co robimy, nie wiadomo co dalej się dzieje z takimi informacjami...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P pochichrana
-1 / 7

@raven000 nie wiem po co byłby mi PIT sasiada. Ale jawnosc plac w firmie powinna byc standardem. A jednak wiele firm zastrzega, ze nie wolno mowic o zarobkach. Dlaczego ? Aby krwni i znajomi krolika mogli zarabiac wiecej. A tak nie powinno byc. Potem dochodzi do takiej patologii ze skladajac zespol o takich samych umiejetnosciach, tyle ze jedna osoba jest z innego kraju, okazuje sie ze ona zarabia 3krotnie wiecej niz pozostali. Co wychodzi przypadkiem, gdy okazjuje sie ze za mieszkanie ona placi wiecej, niz reszta zarabia. Ale gdy ktos idzie do HR po podwyzke to slyszy.. ze nie moga dac bo w zespole maja byc wyrownane wynagrodzenia bo robimy to samo.

Ja rozumiem jak dany członek z zespolu ma nieco wiecej bo np ma wieksze umiejetnosci i staz na danym stanowisku. Ale nie w sytuacje gdy zarabiam mniej bo mialam pecha i urodzilam sie w polsce.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R raven000
-1 / 5

@kondon @pochichrana a np dlatego iż ktoś podejrzewa, że robi na czarno i nie płaci podatków? Dlaczego uczciwie pracujący ludzie mają się na takiego "złodzieja" składać?
Tam to rozwiązuje problem, czemu nie miało by rozwiązać u nas?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kondon
+9 / 9

@pochichrana Jeśli chodzi o firmy państwowe to się zgadzam.
Natomiast jakim prawem żądasz, aby w prywatnej firmie ktoś płacił tak jak Ty uważasz za słuszne? Właściciel firmy ma prawo płacić wedle własnego uznania komu chce, niezależnie, czy to jest uczciwe względem innych pracowników. Jeśli komuś taka sytuacja nie odpowiada to może zmienić pracę albo samemu założyć firmę.

@raven000 To podatki w Polsce są nieuczciwe, nie praca na czarno. To socjalizm i zabieranie jednym a następnie dawanie innym jest złodziejstwem. To państwowe spółki są złodziejstwem.
Rozwiązaniem jest likwidacja socjalizmu, nie coraz większe gnębienie ludzi.

Rozpowiadanie ile i jak się zarabia jest bardzo szkodliwe - Ty się starasz, wymyślasz jak zarobić, a ktoś przyjdzie i skopiuje Twój pomysł. Rząd nie powinien się interesować ile ktoś zarabia i w jaki sposób (o ile nie łamie prawa).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R raven000
+2 / 2

@kondon ależ ja nie twierdzę inaczej iż podatki to złodziejstwo państwa w stosunku do obywatela.

Natomiast do momentu kiedy państwo będzie nas okradać to niestety ale ma okradać wszystkich po równo a nie ktoś będzie cwaniakował i żył kosztem pozostałych. Pojął?
Można walczyć o zmianę prawa i zmniejszanie podatków a nie ich unikanie i okradanie współobywateli.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kondon
0 / 2

@raven000 Przynajmniej tyle, rozumiem.
"ma okradać wszystkich po równo" Taka sama utopia jak cały socjalizm. Niektórych stać na prawników, doradców i łapówki, innych nie.

- Dlaczego nikt nie pilnuje tego kotła?
- Bo w nim znajdują się Polacy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P pochichrana
+1 / 5

@kondon no wlasnie nie do konca tak jest, bo tu wchodzimy na temat dyskryminacji.

Jezeli zakladasz firme, to nie mozesz powiedziec, ok to wam grubym bede placil 1600 zl . a tym ladnym blondynkom . 5000zl ...
"Pracownicy mają prawo do jednakowego wynagrodzenia za jednakową pracę lub za pracę o jednakowej wartości. Tak stanowi art. 183c kodeksu pracy."

Pewne roznice sa mozliwe w przypadku gdy masz pracownika z wiekszym stazem lub umiejetnosciami stad tez widełki. Ale nie mozesz jednemu placic 1600zl tylko dlatego, ze on nie wie ile na danym stanowisku sie zarbaia, a innemu bardziej swiadomemu 10tys.

Wlasicciel firmy, nie moze robic co mu sie podoba, co ma swoje plusy i minusy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kondon
+2 / 2

@pochichrana Ja Ciebie rozumiem, że Ty chcesz być uczciwa, ale ten świat tak nie działa. I nie możesz zmusić ludzi do postępowania według Twoich zasad.
Jako właściciel prywatnej firmy powinnaś mieć prawo indywidualnie ustalać warunki pracy z każdym pracownikiem. Państwu nic do tego. Każdy może się nie zgodzić na proponowane przez Ciebie warunki. Bardzo ciężko jest obiektywnie ustalić co to jest "praca o jednakowej wartości".
Jako właściciel firmy możesz płacić każdemu ile tylko chcesz, o ile dana osoba na tyle się zgodzi.
Właściciel firmy powinien móc zrobić ze swoją firmą co tylko zechce - to w końcu jego własność.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P pochichrana
-2 / 2

@kondon czyli jestes przeciwnikiem praw pracowniczych ? Bo na to wychodzi. Co prawda uwazam ze niektore prawa sa totalnie z d... Np. ochrona kobiet w ciazy, to jest cos przez co potem wiele innych, tych uczciwych kobiet cierpi. Niemniej jednak prawo do uczciwego wynagrodzenia powinien miec kazdy. I na swoim stanowisku powinien zarabiac tyle ile na to stanowisko jest przydzielane, a nie mniej bo sie szefowi jego facjata nie podoba.

Jestem natomiast zwolennikiem wolnosci w przypadku zatrudniania i zwalniania. Pracodawca powjnien moc zwolnic niewygodnego pracownika kiedy chce, z zachowaniem okresu wypowiedzenia, a nie byc zmuszanym do trzymania sztucznego pracownika.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P pochichrana
-1 / 1

@amroth7 nie ma czegos takiego jak calkowita wolnosc. Bo gdyby mogla byc to nic by nas nie moglo ograniczac. Moznaby powybijac polowe sasiadow, bo mnie wkurzaja.. Pewne regulacje sa potrzebne i nawet jesli prowadzisz wlasna firme to zatrudniasz tam ludzi, ludzi ktorzy maja ROWNE prawa. Jak chcesz sobie robic co ci sie podoba, to prowadz firme 1 osobowowa. Wtedy nie masz problemu ze ktos ci narzuca ze grubemu masz placic tyle samo co ladnemu.

Ochrona kobiet w ciazy jest jednak o tyle zle zrobiona ustawa, ze ona ci NAKAZUJE zatrudniac kogos nawet jesli jego umowa wygasla. Bo masz obowiazek ja przelduzyc do dnia porodu jesli zajdzie w trakcie okresu probonego. A takich sytuacji jest mnostwo. Czyli MUSISZ zatrudniac pracownika, ktoremu bys normalnie umowy nie przedluzyl. MASZ ZATRUDNIAC pracownika, ktory podpisujac umowe z toba na czas okreslony/nieokresony Cie oszukal. Bo w dniu podpisania umowy nie powiedzial ze jest w ciazy, a na drugi dzien rzuca L4. A to jest zatajenie informacji majacej wplyw na to czy umowa zostalaby podpisana czy nie. Wiec to nie jest "bo mi to pasuje" tylko obiektywne spojrzenie na sytuacje. Poza tym, skoro rzad chce chronic kobiety, to co im za roznica czy one maja te umowe przedluzona czy nie ? Druga sprawa z tym zwiazana, o ktorej moze nie wiesz, to za czas urlopu maciezynskiego wciaz nalicza ci sie urlop wypoczynkowy. Wiec majac takiego nieuczciwego pracownika, ktory godziny nie przepracowal, musisz mu wyplacic bo urlopie ekwiwalen za urlop, lub na ten urlop wyslac, wiec ponosisz koszta. A jak ci tak zajdzie w ciaze raz za razem ? NIektóre potrafia bardzo dobrze liczyc.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kondon
-1 / 1

@pochichrana Tak, jestem za likwidacją praw pracowniczych. Jestem za tym, aby państwo nie wtrącało się i w ogóle nie wiedziało nic o gospodarce.
Zawierasz z pracodawcą dowolną umowę i jeśli któraś ze stron się nie wywiąże - druga strona idzie z tym do sądu.
Pracodawca powinien móc płacić każdemu tyle, na ile dana osoba się zgodzi. Kompetencje nie mają tutaj żadnego znaczenia. Godzisz się na płacę poniżej kompetencji - Twój problem, pracodawca płaci powyżej kompetencji - jego problem.
Jak sama widzisz, teraz bohatersko walczysz z problemami nieznanymi na wolnym rynku...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P pochichrana
-1 / 1

@kondon @amroth7 to nie tyle ze ja chce, ale te regulacje JUZ SA. To istnieje i funkcjonuje. I w zasadzie nawet nie trzebaby tego ruszac wprowadzajac JAWNOSC WYNAGRODZEN. Bo tego dotyczyl demot i o to mi glownie chodzi. Ja jestem gotowa przyjac wasz postulat o calkowitej wolnosci wynagrodzen, ale niech one beda jawne. A wiecie dlaczego ? Aby pracownik mogl decyzje o podpisaniu z wami umowy podjac swiadomie. Bo skoro dany pracodawca chce mi placic 3razy mniej, bo nie podoba mu sie moja gemba, to chce o tym wiedziec i ewentualnie podjac decyzje o nie podpisaniu umowy. Albo pracujac i widzac ze pracodawca zatrudnia ladna dziewczyne za 3 razy tyle co ja, to ok wiedzac o tym bede mogla ocenic czy chce dalej u tego pracodawcy pracowac i w razie czego zmienic prace.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kondon
-3 / 3

@pochichrana Dlatego trzeba cały kodeks pracy wywalić. Jak ktoś chce według niego pracować to niech sobie go skopiuje i szuka pracodawcy, który się zgodzi na takie warunki.
Nikt Cię nie zmusza do pracy w firmie, gdzie wynagrodzenia są niejawne. Nikt Cię też nie zmusza do pracy u kogoś, komu się nie podobasz, ani wśród ładnych, aczkolwiek niezbyt kompetentnych dziewczyn.
Zawsze też możesz sama założyć firmę i ustalić własne zasady.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P pochichrana
+4 / 4

@kondon na szczescie pracuje w normalnej uczciwej firmie a nie u Janusza ;) U nas zasady sa proste. Co prawda pensje nie sa calkiem rownie, ile sobie kto wynegocjuje ale jest to zawsze zwiazane z prezentowanymi umiejetnosciami i zapotrzebowaniem. Jezeli ktos ma wiecej to jest to scisle zwiazane z umiejetnosciami i doswiadczeniem.

I wiesz co.. moj pracodawca nie sika po gaciach ze ktos mu odejdzie. Sam zacheca nas bysmy chodzili na rozmowy rekrutacyjne. Oczekuje jedynie lojalnosci, ze gdy znajdziemy lepsza oferte, to najpierw przyjdziemy z tym do niego by podyskutowac co on moze w tym temacie zdzialac. Bo jak sam mowi, ze moze on cos przeoczył.... A jest to pracodawca, ktory nie powie . wypier... mam 10 czekajacych na prace za drzwiami, bo nasze stanowisko pracy wymaga regularnych i drogich szkolen i certyfikacji. A wszystko to robimy bez lojalek...

Tak tylko pisze abyscie wiedzieci JAK NALEZY TRAKTOWAC PRACOWNIKA.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 22 marca 2019 o 23:59

P pochichrana
+1 / 1

@amroth7 z ta podwyzka na ladna gembe to byl tylko taki przyklad..W mojej poprzedniej pracy bardzo czesto podwyzki i awanse byly uzaleznione od prywatnych kontaktow z HR... Tym wyznacnzikiem wyzszej wyplaty moze byc wszystko.. ja chcialam podac tylko obrazowy przyklad.

Myslisz ze dlaczego pracodawcy nie chca jawnosci wynagrodzen, a wrecz zakazuja w firmie mowic o tym ile kto zarabia ?. Wlasnie po to, by ci oszukiwani sie nie buntowali. Bo skoro nie wiedza, to siedza cicho. A moim zdaniem maja prawo wiedziec ile kto w ich zespole zarabia i na danym stanowisku.

Kiedys pracujac w sklepie komputerowym, nasz manager bardzo uczciwie podchodzil do tematu. Dajac nam rozliczenie, drukowal kartke z zarobkami wszystkich pracownikow sklepu. Wiedzialam dokladnie, ze moja pensja wynosi X, kolezanki Y i z czego ona wynika. Ze moja premia byla taka itd.. Wszystko było jawne i uczciwe. W innych sklepach w sieci, kierownicy ukrywali wynagrodzneie i premie przyznawali swoim pupilkom.

W sumie skoro chcesz sytuacji, w ktorej dowolnemu pracownikowi placisz dowolna pensje, to co ci szkodzi jawnosc wyagrodzen w twojej firmie. Dlaczego boisz sie w np majac zespol ksiegowych, gdzie normalnie ksiegowy zarabia dajmy na to 5 tys, a ty zatrudniasz Halinke corke brata mamy siostry kochanki za 15 tys, ze wpsolpracownicy sie dowiedza ?.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Soka89
-1 / 1

@amroth7 "Jestem za tym, żeby właśnie pozwolić działać "januszom biznesu" i poczekać aż ludzie od nich odejdą." - nigdy nie odejdą, zawsze znajdą się tego typu osobniki. Nawet jak jeden zamknie firmę, to poczeka i zaraz otworzy nową i tak w koło Macieju. Krętacze byli, są i będą tak jak niedoświadczeni pracownicy, którzy będą mieli pecha, by trafiać do takich firm. Przeczekanie tego nie zmieni.

@kondon "Dlatego trzeba cały kodeks pracy wywalić." - słyszałeś kiedyś o takim pojęciu "Cywilizacja"? Jeśli myślisz, że w Polsce zlikwidowanie kodeksu pracy dałoby jakikolwiek pozytywny skutek, to jesteś zwyczajnie naiwny. Powiem Ci co by się stało. Warunki pracy wróciłyby do rewolucji industrialnej, a Polska stałaby się mekką dla wszelkiego sortu naciągaczy i oszustów. Zauważ, że z obecnie obowiązującym kodeksem pracy nie brakuje januszów, którzy z chęcią daliby jak najmniej, a najlepiej nic za wykonana pracę. Myślisz, że jak to by się zmieniło po zlikwidowaniu kodeksu pracy? Regulaminy, przepisy, instytucje prawne, organizacje społeczne owszem implikują biurokrację i w pewnym stopniu ograniczają wolność, ale tym samym bronią przed totalną anarchią. Dzisiejsza cywilizacja nie jest bez wad, ale jest najlepszą, najbezpieczniejszą i najbardziej sprawiedliwą w historii człowieka. Gdy porównasz to, co jest dzisiaj, z tym co było wieki temu, to dzisiejsze standardy życia są niezaprzeczalnie wyższe (mam na myśli standardy życia np. w Europie). Jak masz pomysł na lepszy system, to ja chętnie posłucham. Zauważ jednak, że wielu już próbowało, a o śladach tychże poczynań można poczytać choćby w szkolnych podręcznikach do historii.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kondon
+1 / 1

@Soka89 Socjalizm jest zaprzeczeniem cywilizacji.
Janusze mogą działać bo na rynku jest zbyt mała konkurencja spowodowana wysokimi podatkami oraz regulacjami.
Nie potrzebujesz odgórnych regulacji, aby przedstawić pracodawcy warunki, na jakich będziesz pracował. Jeśli bardzo chcesz to możesz sobie obecny kodeks skopiować i szukać pracodawcy, który na takie warunki się zgodzi.
Dzisiejszy standard życia to zasługa socjalizmu i regulacji?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P pochichrana
-2 / 2

@amroth7 moze podejsc tez do tematu z drugiej strony. Skoro przeszkadzaja Ci prawa pracownicze, bo w swojej firmie chcesz miec wolnosci o niej samodzielnie decydowac. To ich nie zatrudniaj. Po prostu sam pracuj :)
Po takich wspisach ja naprawde rozumiem skad sie wzieło to "u prywaciarza". Jest to jeden z powodów, dla których ja NIGDY nie pojde pracowac do polskiej firmy... NIGDY. Tylko korpo.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M MajorKaza
+1 / 7

To nie jest kwestia tego, czy ktoś chce coś wiedzieć o sąsiedzie, ale czy sąsiad chce się to wiedzą podzielić. Jak ktoś chce swoje zarobki upublicznić to proszę bardzo, ale niech nie zmusza innych.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
V vetulae
+1 / 1

Skąd tych ludzi wzięli w tym sadażu? Wysokie obcasy to faktycznie profesjanalna firma badawcza. Jestem za zachowaniem tego jako poufnych informacji. Nikomu nic do tego ile zarabiam i jaki jest mój majątek.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G Gesser
+1 / 3

Co komu do tego ile ktoś zarabia? Jeżeli ktoś zupełnie legalnie zarabia pieniądze, to są to jego pieniądze i jego sprawa. Co będzie następne, zaglądanie do łóżek? W sumie to już jest...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar grzechotek
0 / 0

Węgiel przyjmę, resztę mnie nie interesuje.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kaem38
+2 / 2

Wiele osób będzie przeciwko jawności, bo... wyjdzie na jaw jak mało zarabiają i będzie wstyd. A tak na poważnie, to uważam że powinna też być jawność wysokości świadczeń dla osób np. niepełnosprawnych umysłowo. Te wszystkie opiekunki, renty, zasiłki mieszkaniowe, ulgi w różnych zakupach i usługach, darmowe wycieczki organizowane przez różne MOPS-y i Domy Środowiskowe, itp. Ludzie ci z reguły nie pracują, gdyż w Polsce nie ma miejsc pracy dla tak słabo wydajnych i niesamodzielnych pracowników (w Niemczech są specjalne zakłady pracy dla takich ludzi - w Polsce nie, u nas nikomu nie opłaca się ich zatrudniać). Żeby nie okazało się, że taki upośledzony umysłowo człowiek ma wyższe przychody niż osoba ciężko pracująca za minimum krajowe.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A adraxer12
-1 / 1

Ja dodatkowo jestem za jawnością teczek

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kaem38
+2 / 2

I jeszcze jawność emerytur mundurowych po 15 latach pracy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C Cooloff
-1 / 1

ja jestem za jawnością wyborów.....wszystkie nerdy Ci co pobierają 500, 300 , 1100..

a plują na obecnie rządząca partię powinni z sumienia zrezygnować z socjalu... jawność nazwiskowa... głosowałeś masz... jesteś przeciw zostaw innym.... problem budżetu rozwiązany....ale nie
..Polak ....sam nie zje......

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K krys89
0 / 0

@Cooloff Dobrze, ale nie płacimy podatków na te wszystkie plusy czyli jeśli np kosztują one wszystkie razem 60G pln rocznie a pracuje 20M polaków to automatycznie przy rozliczeniu rocznym odliczamy sobie 3000zł od podatku i taką kasę nam zwraca skarbówka

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P pochichrana
+1 / 1

@Cooloff jestem za, ale jednoczesie jako osoba nie popierjaca tej partii nie chce placic na te socjale. Ani na wsyzsktie plusy ani na mieskzania, dodatki itd.. jedyna sytuacja w ktorej chce wyplacac pomoc, to dorazna pomoc w razie naglej utraty pracy. Tak zeby psotawic dana osobe na nogi i aby mogla pracowac. Zobowiazuje sie nie pobierac zadnych dodatkow i plusow. Rocznie 20 tys zaoszczedzone z PIT .

A wiesz jak mozna to najprosciej rozwiazac i w jedyny sprawiedliwy sposob ?
Funansowanie takkich programow z dobrowolnych skladek. Kto popiera ten placi dodatkowy podatek i w razie czego bedzie mogl korzystac. Kto nie popiera nie musi placic.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem