Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
862 942
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar InnyNieDlaWykolejonegoSwiata
+8 / 56

Istnienie problemu zależy od pytania, czy w międzyczasie mama uprawiała seks z babcią?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Oriolus
+4 / 36

@InnyNieDlaWykolejonegoSwiata Wszystko ci się z seksem kojarzy?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
H HaveANiceDay1983
+11 / 19

@InnyNieDlaWykolejonegoSwiata zapomniałem że istotną częścią naszej kultury jest grzmocenie się przed dziecmi żeby wiedziały co i jak.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
H HaveANiceDay1983
+6 / 6

@InnyNieDlaWykolejonegoSwiata mowisz o sex sells ? gdzie laska kleji się do auta/ma dekolt do pempka przy produkcie? Co mają maści/viagra do orientacji seksualnej?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar InnyNieDlaWykolejonegoSwiata
+5 / 7

@HaveANiceDay1983 po części. Staram się postrzegać omawiany temat w możliwie najszerszym spektrum. Tolerancja i / lub akceptacja homoseksualizmu jest częścią znacznie większej i obszerniejszej całości i nie do końca, moim zdaniem, jest właściwą praktyką omawiania tego elementu jako wyizolowanego z tła. Seksualność człowieka przestała być tematem tabu. Przynajmniej w przeważającej części przypadków. Znam niestety jeszcze zaściankowe społeczności, gdzie terminy typu seks oralny, seks analny, orgazm, pochwa albo panis wywołuje niezręczność, zakłopotanie, konsternację a niekiedy wręcz przerażenie na twarzy. Z drugiej strony, na każdym kroku media zalewają wszystkich seksualnością człowieka, uprzedmiotowiając ten aspekt, spowszedniając go, fałszując, zakłamując, wypaczając i obdzierając z pewnego sacrum. Wszystkim już stało się to obojętne albo zaczyna zwyczajnie być drażniące. Homoseksualizm jest częścią tej całości, ale niestety nadal funkcjonuje jako elementem tabu. Ludzie nie bardzo wiedzą, co z tym fantem zrobić, kiedy się pojawia w ich otoczeniu. W ich społeczności. Dołóż do tego podłoże chrześcijaństwa, hipokratyczną postawę instytucji kościelnej i całą masę innych czynników. Ludzie w Polsce są wbrew pozorom tolerancyjni. Wystarczy koegzystować i nie wciskać wszystkim na około swojej inności na siłę. Problem jest w tym, że lewicowe ruchy znają tylko metodę na siłę. Albo myślisz po naszemu, albo jesteś faszystą i homofobem. Ponadto nie promują zwyczajności, ale wynaturzenia, degenerację i zboczenie. To automatycznie rodzi bunt i sprzeciw. Zapewniam, że jako chrześcijanin i wolnościowiec, nie mam nic przeciwko homoseksualizmowi, zarazem doskonale rozumiejąc opór społeczny. Jestem w pełni za tym, aby uznać wolności zwykłych ludzi do życia w spokoju. Jestem całkowicie przeciw ingerencji w moją wolność poprzez opresywną tolerancję i wmawianie mi, że muszę tolerować zboczeńców i zwyrodnialców obnoszących się ze swoim wykolejeniem jak sztandarem.

Finalnie, odpowiadając na Twoje pytanie, tak jak kiedyś reklama podpasek wywołała społeczną gównoburzę (jeszcze pamiętam ten czas) tak obecnie ludzie przeszli do porządku dziennego nad gołymi tyłkami, obscenicznością, grzybicą pochwy i pigułami na konar. Dokładnie tak samo byłoby z homoseksualizmem, gdyby tylko lewicowi, upośledzeni umysłowo fanatycy nie zmuszali nikogo do tolerancji na siłę i nie robili szopki z czegoś, w gruncie rzeczy stale obecnego w społeczności ludzkiej na przestrzeni dziejów. Zarazem sami homoseksualiści, zamiast dążyć do normalności zjawiska na tle społecznym, kierują się w jakiejś części do co raz to większych wynaturzeń, pogorszając, a nie poprawiając proces budowania wzajemnego zrozumienia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 4 razy. Ostatnia modyfikacja: 25 marca 2019 o 7:38

avatar costamzczymstam
0 / 2

@InnyNieDlaWykolejonegoSwiata jak to jest postrzegać świat tylko przez pryzmat seksu? musi być to strasznie uciążliwe

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar InnyNieDlaWykolejonegoSwiata
-3 / 3

@costamzczymstam zapytaj Freuda, proszę. To on zaczął nazywać rzeczy po imieniu. :) Odrobinę racji musiał mieć, skoro jest uważany współcześnie za twórcę psychoanalizy.

Co do uciążliwości? Wręcz przeciwnie. Zrozumienie podstawowych mechanizmów napędzających jednostkę ludzką znacznie ułatwia diagnozowanie jej prawdziwych, nadrzędnych celów i potrzeb w bezpośredniej interakcji. Szczególnie w biznesie takie umiejętności się przydają.

Ps. Tak dla przypomnienia. Jest cała dziedzina nauki, patrząca na życie wyłącznie z perspektywy seksu. Nazywa się Seksuologia. Jeśli planowałeś wykazać, że takie działanie to postawa negatywna, to obawiam się, że Ci nie wyszło :P

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 25 marca 2019 o 7:46

avatar 3noki
0 / 0

@InnyNieDlaWykolejonegoSwiata Rzeczowy komentarz i miła lektura. Łał. Aż miło przeczytać. :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Zibioff
+42 / 60

To prawda. No, bo przez ojca i dziadka to bardzo wątpliwe. Silnie sfeminizowane sądy rodzinne nie przyznają opieki nad dziećmi ojcom. Panuje tutaj skrajna stronniczość sądowa i zupełnie odmienne traktowanie ojców, których traktuje się fatalnie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
V VaniaVirgo
+17 / 23

@Zibioff Masz tu oczywiście racje, często dzieciom lepiej by było u ojca, a lądują u matki. Niestety też często ojcowie uważają, że to rola matki zająć się dziećmi, a oni nawet nie pamiętają, które urodziny ma ich dziecko i kiedy je ma. Nie wiedzą, bo się nie interesują, jakie lekcje w danym dniu ma dziecko, kto jest ulubionym kolegą, prezenty kupuje mama "od rodziców", lekcje pomaga robić mama, jedzenie podaje mama. Nie jest tak zawsze, ale zdecydowanie częściej to mężczyźni się nie angażują w takie rzeczy, uznając, że to rola mamy. I to ojcom się wybacza takie olewanie. Jak ojciec pracuje za granicą, albo na tirach i w domu jest połowę czasu, a połowę w trasie, to jest ok, ale jak matka, to jaka wyrodna.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar wic1
+2 / 6

@Zibioff Kiedyś zerwałem z dziewczyną i się wyprowadziłem. Sprawy prywatne, zrobiłem to honorowo (jak się tylko dało). Powiedziałem dlaczego, zwróciłem wszystkie zawinione koszty, opłaciłem mieszkanie i rachunki na miesiąc do przodu i się wyprowadziłem.

Wprowadziłem do wynajmowanego mieszkania.
Właściciel rozwiedziony, współlokator rozwiedziony... ja po rozstaniu (lol!).

Obaj opowiadali jak to jest sajgonistycznie w polskich sprawach rozwodowych.
Sędzie - baba
Ławniczki - baba
Rzeczniczki, notariusze, prawnicy.... - baby.
Ogólne spojrzenie na ojca jak na pedofila...

A co robi "madka" takowego?
Dzwoni, żeby odebrał z przedszkola dziecko a potem dzwoni na pały, że dziecko porwali.
Albo umawiają się że w tym tygodniu dziecko odbiera on a w drugim ona. Ona nie odbiera telefonu, przedszkole dzwoni do niej 500x nikt nie odbiera. Jest już 4 godziny po odbiorach a madka ma wyebane na dziecko.

Dzwonią do ojca, przyjeżdża, odbiera, opłąca, wraca do mieszkania i... i po godzinie wchodzi policja, że żona głosiła porwanie.

Niestety bywa tak, że czasem takie akcje powoduje właśnie kobieta...a potem sąd nastawia się na ojca jak by to on był tu czegoś winien ;/

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B belferka
+4 / 18

takie dziecko idzie poznać z daleka. i za dzieciaka i za dorosłego. takie osoby ewidentnie mają ze sobą problemy. i nie chodzi o orientację, a raczej zaburzenia psychiczne.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mati233490
+2 / 6

@belferka
A ty byś nie miał pewnych skrzywień jak byś miał rozbitą rodzinę. Wiadomo, że czegoś brakuje.
Ale nie można osądzać tak wszystkich bo przecież wiele par ma dysfunkcje w rodzinie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R Rydzykant
0 / 12

Smutna prawda. Ja jednak spytam gdzie podziali się ich ojcowie i dziadkowie? Co, wojna była? A może jakaś epidemia zabiła wyłącznie mężczyzn? Skoro w dzisiejszych czasach tak wiele par się rozpada, to najwidoczniej coś złego dzieje się ze społeczeństwem. Jak sądzicie czy Karta LGBT+ pomoże w uzdrowieniu tego problemu?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar matek1998
0 / 0

@Rydzykant nie trzeba wojny, epidemii czy innego kataklizmu. Ludzie umierają w skutek choroby, wypadków, samobójstw. Nie wszystkie kobiety decydują się na kolejne związki, wychowują dzieci z pomocą babć.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R Rydzykant
-2 / 2

@matek1998
Twoim zdaniem liczba mężczyzn ulegających wypadkom, chorobom i popełniających samobójstwa jest tak drastycznie większa od liczby ginących kobiet, że uzasadnia to treść demota?
Oczywiście jest wiele przypadków podobnych do opisanych przez ciebie, lecz nie tu szukałbym przyczyny problemu. Najczęściej kobiety same wychowują dzieci, bo nie "dobrało się" odpowiednio z partnerem - ojcem dziecka. Przyczyny tego niedobrania, to osobny problem.
Natomiast treść demota jest ewidentną prowokacją. Skoro "Kobiety żyją w związkach jednopłciowych", skoro kobiety te wychowują dzieci, to zdaniem pewnych "środowisk" należy homoseksualistom zezwolić na adopcje. Wniosek ten jest BŁĘDNY. Z dwóch przyczyn.
Po pierwsze, opisane w democie kobiety są heteroseksualne, wiec nie wmówią chłopcu że bycie chłopcem jest czymś odrażającym.
https://www.dailymail.co.uk/news/article-2043345/The-California-boy-11-undergoing-hormone-blocking-treatment.html
Po drugie, dzieci pochodzące z niepełnych rodzin mają znacznie częściej jakieś problemy z własną tożsamością i psychiką, niż dzieci z typowych rodzin heteroseksualnych. I nie piszę tu o rodzinach patologicznych, bo to jest temat na osobną dyskusję.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S seybr
+6 / 8

Demot z dupy, proszę mi podać wiarygodne statystyki. Ja wiem, że sądy sprzyjają kobietom. Jednak zdarzają się wyjątki. Mój znajomy dostał opiekę nad córką. Sąd racjonalnie podszedł do sprawy. Matka w Warszawie, pracowała by od rana do wieczora. Dziecko w przedszkolu a po przedszkolu u opiekunki. Dziecko z dala od ojca, od dziadków obu stron. Matka chciała robić karierę, ok. Ale bez dziecka. Chciała wysokich alimentów na dziecko, to dostała tylko że musi sama płacić. Biegły sądowy, napisał że dziecku lepiej będzie z ojcem, że jest bardziej przywiązane. Fakt mój znajomy więcej poświęcał czasu niż matka. Dla niej liczyła się tylko kasa i kariera. Najlepsze jest to, że mamusia ma w dupie córkę. Odwiedza ją trzy razy do roku. Mojego znajomego córka ma 12 lat, bystra dziewczyna.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Wymieniona
-4 / 8

@seybr Czyli jednak nie z dupy - skoro córka też jest wychowywana jednopłciowo. Zrozum poruszony problem - rozpad biologicznie normalnych związków.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S seybr
+1 / 3

@Wymieniona a jednak, bo brak danych. Wnioskujesz źle, może dla tego że nie napisałem iż związał się z pewną panią.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mati233490
+3 / 3

@seybr
Fajnie napisane ;)

Dlatego jestem nad ograniczeniem maksymalnej wysokości otrzymywanych alimentów lub też wprowadzeniem pewnych reguł które uniemożliwią, życie na czyjś koszt.
Sytuacja w której osoba chce zatrzymać dziecko tylko dla kasy i siedzenia na dupie jest karygodna i niedopuszczalna.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 24 marca 2019 o 18:52

P konto usunięte
+2 / 2

@seybr to dobrze że dziewczynka jest z lepszym rodzicem, jednak nie koniecznie likwiduje to problem poruszony w democie. Przynajmniej w moim mniemaniu.
Mimo wszystko małżeństwo się rozbiło, a dziewczynka przez jakiś okres była u matki, co opisałeś powyżej. Oczywiście, możliwe że to nic strasznego, jednak mogła doznać jakiejś ,,traumy" przez co mogłaby się czegoś obawiać, na przykład że chcąc osiągnąć jakąś karierę, nie koniecznie całkowicie ignorując swoje dzieci jeżeli by je miała, może przypadkiem doprowadzić do rozpadu małżeństwa i odebrania jej dzieci. Wiem że to spekulacje, jednak takie sytuacje mają miejsce.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S seybr
0 / 0

@Plaskaflaszka widzisz w tym wypadku matka bardziej stawiała na karierę i pokazania znajomemu gdzie jest jego miejsce. Zresztą nie raz powiedziała jemu, że jest nieudacznikiem. Jest leśniczym a leśnik nie zarobi tyle co pani durektor w korporacji. Wiesz mój znajomy otwarcie podchodzi, nie chce problemów. Jedyny żal ma, że matka olewa dziecko i widzi się z nią raz na ruski rok. On byłym teściom nie ogranicza kontaktu. Rozpad ich związku, uważam tak. Ona chciała kariery i dużego miasta, on spokoju i mieszkania na uboczu. Wina lezy pośrodku. Zresztą przeraża mnie ilość rozwodów wśród znajomych. Sam byłem na skraju, ale połataliśmy związek. Mój dobry kolega jest w trakcie rozwodu. Troje dzieci, związek od szkoły średniej. Co zgubiło, pogoń za kasą, aby mieć najwięcej. Należę do mężczyzn, którzy nie boją się wychowywać. Kiedy trzeba to mój ojciec odbiera młode ze szkoły.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P konto usunięte
0 / 0

@seybr
rozumiem co masz na myśli. Stwierdziłam tylko tyle co kojarzę z perspektywy "psychologicznej". Po prostu wiem że osoby mogą znaleźć różne kompleksy przez jakieś zdarzenie, nawet jeśli nie byłoby ono bardzo poważne i ostatecznie skończyło się dobrze. Szczerze życzę by po rozwodzie dzieci trafiały do tego odpowiedzialnego rodzica, jak Pański znajomy. Jednak lepiej by rozwodów w ogóle nie było, jednoznacznie z tym by nie było takich patologicznych rodzin lub złego nastawienia do rodziny. Bo oczywiście, pozostanie w związku kiedy jeden rodzic czyni większą krzywdę niż jakby dziecko mieszkało już chociażby z ową parą homoseksualną lub z samotną matką/ojcem, nie jest rozwiązaniem pozytywnym.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A adawo
+2 / 6

Wiele tysięcy jest też w pełni legalnie wychowywane przez pary homoseksualne (wystarczy, że jeden z partnerów ma legalne dziecko z innego, heteroseksulanego, związku) i nie jest to nic rzadkiego. Wręcz znacznie powszechniejszego niż nam się wydaje.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R Rej
+4 / 8

i to pary matek i cUrek żyjące ze sobą BEZ ŚLUBU!!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mati233490
+2 / 4

A co z dziadkiem ! ?
To dziadków też już nie ma ?! ;D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem