Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
507 516
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
H HaveANiceDay1983
0 / 4

Z cyklu "kiedy fabryka troli ma przerwe".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F faraon69
-1 / 5

Od kiedy filtr kolorowy zabarwia materiał czarno-biały? Stosowanie filtrów w fotografii czarno-białej ma inne zastosowanie, służy tylko i wyłącznie do kontrastowania. Np. założenie czerwonego filtra nie spowoduje, że obraz będzie czerwony tylko skontrastuje bardzo niebo z chmurami ale zdjęcie będzie nadal czarno-białe.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 25 marca 2019 o 12:15

D Do_cent
-1 / 3

@faraon69
Wyciągasz błędne wnioski z powodu zbyt małej wiedzy. Napisałeś pół prawdy, bo całej nie znasz. A stare porzekadło mówi, że pół prawdy to całe kłamstwo.

Trzy fotografie zrobione z odpowiednimi filtrami zawierają PEŁNĄ informację o barwie obrazu - cytat z (skasuj spacje) www.swiat obrazu.pl/fotografia-barwna-pod stawy-cz-i-314 30.html,1

"Teraz wróćmy do doświadczenia Maxwella, zademonstrowanego po raz pierwszy na posiedzeniu szacownego Royal Institute w roku 1861. Z trzech projektorów, których obiektywy przysłonięte były filtrami czerwonym, zielonym i niebieskim, wyświetlił na wspólny ekran przygotowane czarno-białe przezrocza sporządzone ze zdjęć zrobionych przez takie same filtry. Ku zdumieniu i zachwytowi obecnych na ekranie ukazał się obraz w całej krasie barw natury! "

... Po dalsze informacje odsyłam do internetu. Nie uwierzysz, ale to prawdziwa skarbnica wiedzy :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D Do_cent
-1 / 1

@MareG01 - Daruj sobie przytyki do cudzej inteligencji, jeśli Twoja nie wystarcza nawet na opanowanie języka polskiego. Wiem że jest trudny, ale spróbuj. To tak na marginesie, bez urazy :)
Odpowiem Ci tak - też powoli, bo nie wiem jak szybko kojarzysz :)
Najwyraźniej źle zrozumiałeś ideę fotografowania (czy rysowania ołówkiem) przez trzy filtry. Opisujesz proces tak, że biorę drugi filtr, ale "dorysowuję" na tej samej kartce - bo piszesz "...potwatrzasz to samo z niebieska szybke i nakaladasz kolejna warstwe na ten sam obrazek tym samym ołówkiem..." (przepraszam że cytuję z błędami, ale to Twoje błędy) - otóż nie, NIE NA TEN SAM obrazek, ale rysuję inny na drugiej kartce. To jest kluczowe! Mam trzy różniące się obrazki. I - co oczywiste - nie zatrzymuję się na tym etapie. To, co należy zrobić teraz aby otrzymać kolorowy obrazek zależy od tego czy to były fotografie, czy też rysunki ołówkiem - odsyłam do mojej odpowiedzi dla @faraon69 umieszczonej poniżej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
F faraon69
0 / 0

@Do_cent Oboje mamy rację ale z małym naciskiem, że nie za bardzo zrozumiałeś o czym ja pisałem. Ja pisałem o naświetleniu negatywu za pomocą filtru a ty piszesz o projekcji negatywu przez obiektyw z filtrem. Są to, niestety, dwie inne sprawy. Negatyw czarno-biały naświetlony obojętnie przez jaki filtr da nam zawsze obraz czarno-biały. Tak się składa, że jestem absolwentem Jeleniogórskiej Szkoły Fotografii (ukończonej z wynikiem bardzo dobrym) i na czarno-białej fotografii analogowej znam się bardzo dobrze. Autor tego demota napisał wyraźnie, że Gorski robił trzy czarno-białe zdjęcia z filtrem i dzięki temu uzyskał trzy fotografie o dominantach RGB. To jest totalna bzdura! Dla mnie robienie zdjęcia to w pierwszej kolejności naświetlanie negatywu a, tak jak już wspominałem, film czarno-biały zawsze da negatyw czarno-biały obojętnie, przez jaki filtr go naświetlisz. Internet to naprawdę skarbnica wiedzy więc poczytaj trochę o filtracji czarno-białych negatywów :-)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D Do_cent
0 / 0

@faraon69 Rzeczywiście, najwyraźniej się nie rozumiemy. Ale dyskusja (moim zdaniem) zrobiła się ciekawa, może zainteresuje kogoś, kto to przeczyta :) Wróćmy więc do obiektu o którym dyskutujemy- a tym jest demotywator zamieszczony przez @ania5757. Pierwsze zdanie w twoim pierwszym komentarzu: "Od kiedy filtr kolorowy zabarwia materiał czarno-biały?" - otóż autorka demotywatora niczego takiego nie sugerowała. Napisała natomiast: "...robił trzy pojedyncze czarno-białe zdjęcia, każdy z filtrem (czerwony, zielony, niebieski)" - wyraźnie napisała że zdjęcia były czarno-białe! Nie zrozumiałeś jej najwyraźniej! Dalej napisałeś w swoim komentarzu: "...Stosowanie filtrów w fotografii czarno-białej ma inne zastosowanie, służy tylko i wyłącznie do kontrastowania...". BŁĄD! Oczywiście że służy do kontrastowania, sam to wielokrotnie wykorzystywałem - a zdjęcia czarno-białe robiłem i sam wywoływałem od późnych lat siedemdziesiątych XX wieku do mniej więcej pierwszej dekady XXI wieku (wiem, ludzie tak długo nie żyją, ale ja jakoś jeszcze ciągnę :) ) ale przecież NIE TYLKO i WYŁĄCZNIE! Choćby ta dyskusja tego dowodzi. Siergiej Prokudin-Gorski właśnie w innym celu stosował kolorowe filtry. Dalej autorka napisała: "...aby tworzyć wysokiej jakości zdjęcia w pełnym kolorze..." - zwróć uwagę, że autorka nie napisała, w jakim procesie te kolorowe zdjęcia tworzył! A w szczególności nie napisała że Siergiej Prokudin-Gorski robił czary-mary i z trzech czarno-białych zdjęć uzyskiwał jedno kolorowe. Autorka tak naprawdę zachwyca się (o ile się nie mylę) tym, że tak dawno można było uzyskać kolorowe zdjęcia. Ze swej strony dodam, że podstawy teoretyczne fotografii barwnej stworzył słynny James Clerk Maxwell, szkocki matematyk i fizyk, już w 1855 roku, a pierwsza fotografia barwna powstała w 1861 roku - a więc znacznie wcześniej niż je robił Siergiej Prokudin-Gorski.
To była dygresja, a wracając do tematu - napisałeś jeszcze: "...Autor tego demota napisał wyraźnie, że Gorski robił trzy czarno-białe zdjęcia z filtrem i dzięki temu uzyskał trzy fotografie o dominantach RGB...". Autorka tego nie napisała! A w szczególności nie ma "...trzy fotografie o dominantach RGB..." - zapewne zasugerowałeś się moim komentarzem: "Trzy fotografie zrobione z odpowiednimi filtrami zawierają PEŁNĄ informację o barwie obrazu..." no ale to akurat jest prawdą, a nie "totalną bzdurą" jak raczyłeś zasugerować :-). Dalej napisałeś: "...film czarno-biały zawsze da negatyw czarno-biały obojętnie, przez jaki filtr go naświetlisz. Internet to naprawdę skarbnica wiedzy więc poczytaj trochę o filtracji czarno-białych negatywów :-)...". Spoko. Nigdy nie twierdziłem że jest inaczej. Ale idąc Twoim tokiem rozumowania - czy z czarno-białego negatywu nie da się uzyskać czarno-białego pozytywu? Wiesz, że się da. Ale nie na zasadzie czary-mary, tylko wykorzystać musimy odpowiednie procesy. Żeby z trzech negatywów naświetlanych przez filtry uzyskać kolorowy obraz też trzeba zastosować odpowiednie procesy. Jeśli fotografowaliśmy bez żadnego filtra to nie uzyskamy informacji o kolorach. Uzyskane zdjęcie na wieki pozostanie czarno-białe (bardziej precyzyjnie - monochromatyczne). Ale jeśli mamy trzy negatywy a każdy odpowiada jednemu z odpowiednich filtrów, to mamy wszystko czego potrzebujemy do uzyskania fotografii barwnej. Napisałem już w poprzednim poście jak można wyświetlić kolorowy obraz korzystając ze specjalnego rzutnika - jego "specjalność" polegała na zastosowaniu trzech obiektywów z trzema filtrami dla trzech negatywów - jest to metoda Maxwella, którą też stosował Prokudin-Gorski. Napisałeś: "...Ja pisałem o naświetleniu negatywu za pomocą filtru a ty piszesz o projekcji negatywu przez obiektyw z filtrem. Są to, niestety, dwie inne sprawy..." - (nb. trzeba wyświetlać wszystkie trzy negatywy na raz, to tak na marginesie) - może się mylę, ale chyba sądzisz że na tym poprzestał, on jednak osiągnął dużo więcej. Dzięki temu, że chociaż był pasjonatem fotografii, to był też (a może przed

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D Do_cent
0 / 0

@faraon69
C.D. - bo się nie zmieściło :-)
(a może przede wszystkim) chemikiem! W fotografii barwnej (w sensie takim, że bierzesz kartkę do ręki, a nie oglądasz na ekranie) trudność polega na tym, żeby w każdym z usyskanych negatywów zamienić koloidalne srebro na odpowiedni (dla danego filtra) barwnik. I on to zrobił (po wielu skomplikowanych procesach) uzyskując taką fotografię, którą można wziąć do ręki! Niestety cena uzyskania kolorowej fotografii była przez całe dekady szalenie wysoka co hamowało (skutecznie) jej rozwój.
Na koniec ciekawostka: współczesna (choć obecnie już mało popularna) kolorowa klisza składa się z wielu warstw, z których trzy to barwne filtry :) Są to w swojej idei po prostu trzy negatywy czarno-białe przesłonięte odpowiednimi filtrami "sklejone" razem!
P.S.
@MareG01 - trzy "ołówkowe" obrazki najlepiej sfotgrafować z odpowiednimi filtrami. Dostaniemy wtedy problem którego rozwiązanie znamy :-) pozdrawiam

Odpowiedz Komentuj obrazkiem