A sądzisz, że w jakim wieku dzieciak będzie zainteresowany (a nie zażenowany) swoimi osiągnięciami, typu pierwszy samodzielnie zjedzony posiłek albo pierwsza kupa na nocnik?
Ja zacząłem pielęgnować tego typu wspomnienia dopiero, gdy sam zostałem rodzicem. A za 30 lat w ogóle może już nie być e-maili w dzisiejszej formie, nie mówiąc o czymkolwiek przypominajacym dzisiejsze komputery.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
2 kwietnia 2019 o 9:44
@BrickOfTheWall haha bez kitu, po latach to sie tego nazbiera, na szczescie w poczcie sa foldery i mozna tam miec folder prywatny do ktorego nic nie bedzie samo wpadac, wszystko leci do odebranych a sam spam jest tez przez system wykrywany i odkladany do jeszcze oddzielnego folderu, system nie dziala perfekcyjnie bo kiedys mi z pracy rozne wazne rzeczy przysylali i ja do nich mowie ze nie doszlo, a ci zeby spam sprawdzic i faktycznie bylo :)
I coś takiego rozumiem. A nie za 10 lat oglądać swoje zdjęcia z gołą dupą co matka na swojego ryjbuka wstawiła jak się było gówniakiem niemowlakiem.
fajny pomysl, moze kiedys tez zastosuje
Czyli od pierwszego dnia życia rzucasz zdjęciami dziecka po internecie. Brawo. Mój ma 5 lat i wciąż nie ma zdjęcia w necie.
Dzwonili z Harvardu i mówili, że chcą żeby Twój syn studiował u nich, bo w wieku 5 lat nie ma zdjęcia w Internecie.
Album jest znacznie trwalszy.
A sądzisz, że w jakim wieku dzieciak będzie zainteresowany (a nie zażenowany) swoimi osiągnięciami, typu pierwszy samodzielnie zjedzony posiłek albo pierwsza kupa na nocnik?
Ja zacząłem pielęgnować tego typu wspomnienia dopiero, gdy sam zostałem rodzicem. A za 30 lat w ogóle może już nie być e-maili w dzisiejszej formie, nie mówiąc o czymkolwiek przypominajacym dzisiejsze komputery.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 2 kwietnia 2019 o 9:44
Jeżeli będzie mu się chciało przekopywać przez te hałdy spamu i reklamy.
@BrickOfTheWall haha bez kitu, po latach to sie tego nazbiera, na szczescie w poczcie sa foldery i mozna tam miec folder prywatny do ktorego nic nie bedzie samo wpadac, wszystko leci do odebranych a sam spam jest tez przez system wykrywany i odkladany do jeszcze oddzielnego folderu, system nie dziala perfekcyjnie bo kiedys mi z pracy rozne wazne rzeczy przysylali i ja do nich mowie ze nie doszlo, a ci zeby spam sprawdzic i faktycznie bylo :)