Ten demotywator może zawierać treści nieodpowienie dla niepełnoletnich.
od
Stasio11
Komentarze ⬇⬇
Lauren Fryer padła ofiarą fali hejtu tylko dlatego, że wygląda... normalnie, a nie jest supermodelką
Lauren Fryer padła ofiarą fali hejtu tylko dlatego, że wygląda... normalnie, a nie jest supermodelką
Taa akurat
taa akurat, i wasze dzieci będą miały kompleksy wielkości himalajów ale za to dr doc mgr inż przed nazwiskiem :D
Zależność jest wyjątkowo nieskomplikowana. Potwierdzone empirycznie na przestrzeni dziejów. Wielokrotnie.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 3 kwietnia 2019 o 19:23
Co jest złego w niebieskich oczach i blond włosach?
@InnyNieDlaWykolejonegoSwiata osobnik ze zdjęcia nie spełniał obu tych warunków, przykro mi dyskwalifikacja zawodnika. Ale żart zrozumiany.
Gdyby dla wszystkich kobiet liczył się wygląd lub kasa, to wciąż byłbym singlem.
@trusty zastanów się czemu twoja partnerka tez singlem nie jest :P
@zasysacz - dlatego, że dla mnie też nie liczy się wygląd i kasa.
@trusty Nie, nie dla tego- nie mieliście wyjścia i braliście to co się trafiło i nie zrozum mnie źle nie chce umniejszać waszego związku czy negować w nim miłość, ale z doświadczenia i praktyki wiem (co sam zasugerowałeś że nie liczy się dla was wygląd ani pieniądze) jakie osoby łączą się w pary i dla czego.
@zasysacz - widzę jednak, że pojęcie sarkazmu jest Ci obce.
@trusty być może nie dostrzegłem.
Poczekaj jeszcze trochę i się przekonasz. Ja byłem w identycznej sytuacji i znalazła sobie przystojnieszego, ale głupszego. Niestety ale 99,9% tak robi i nie rób sobie nadziei że Ty trafiłeś na ten niewielki margines. Lepiej zacznij się z tą myślą oswajać
Moja partnerka jest atrakcyjna i wygadana, miała kilku partnerów, ale żaden jej nie pasował na dłużej. Ja natomiast jestem niezbyt przystojnym i niezbyt pewnym siebie komputerowcem, ona była moją drugą partnerką. Oboje byliśmy na początku trochę rozczarowani kwestiami wizualnymi (ubrania co nieco zakrywają, to się nie wyklucza z atrakcyjnością), ale charaktery nasze się przyciągały. Jesteśmy szczęśliwym małżeństwem.
Oczywiście, że wygląd ma bardzo istotne znaczenie.
Jednak różnym facetom podobają się różne kobiety, a różnym kobietom różni mężczyźni. Są takie niewiasty, które preferują typ urody „ładny chłopak” np. Brad Pitt, a są takie, które wolą przystojnego mężczyznę typu Vin Diesel. Jeszcze inne wolą Justina Bibera albo Elvisa Presleya.
To samo dotyczy mężczyzn. Jedni wolą małe pulchne brunetki, a inni wysokie chude blondynki. Dlatego jest nas taka różnorodność, żeby każdy znalazł kogoś dla siebie według swojego gustu. Bo pierwsza rzecz, na którą się zwraca uwagę to wygląd.
Poza tym związek to nie tylko rozmowy intelektualne i wspólne spędzanie czasu na rozrywkach, ale też bliższe relacje, które nie są możliwe bez fizycznego upodobania.
@Melotte nie rozumiem dlaczego wyznacznikiem tego co podoba się kobietom jest przeważnie Brad Pitt. czyżby zapominały że oprócz tego że ma ładną buźkę ma on zajebiście wysoką pozycję społeczną? to samo tyczy się wszystkich przez Ciebie wymienionych. podaj przykład faceta który jest ładny, ale przez brak pozycji społecznej nie jest rozpoznawalny i nie budzi zainteresowania kobiet. nie potrafisz? to teraz dodaj 2 do 2 :)
"Bo pierwsza rzecz, na którą się zwraca uwagę to wygląd" gówno prawda. mężczyźni zwracają uwagę na wygląd. kobiety zwracają uwagę na postawę i zachowanie. dla mężczyzn mowa ciała jeśli nie ma podtekstów seksualnych nic kompletnie nie wnosi. dla kobiet mówi o mężczyźnie więcej niż wygląd :)
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 5 kwietnia 2019 o 12:45
@olmajti Też nie rozumiem fenomenu Brada Pitta, choć jestem kobietą. Ale on jest całkowicie nie w moim typie. Wspomniałam o nim, gdyż często słyszę jego nazwisko od innych kobiet, więc wiem, że dla jakiejś grupy jest ładny. Właśnie... ładny.
Moje przykłady były wzięte po to by wykazać różnorodność gustów, a nie dla osobistej preferencji.
Jaki mam Ci podać przykład faceta, który jest przystojny, ale z racji braku sławy nie budzi zainteresowania kobiet? Seba z drugiej klatki z bloku obok? Czy Marcin z piątego piętra? Oczywiście, że budzą zainteresowanie tyle, że lokalne. O takich przykładach media nie piszą.
Uwierz, że kobiety zwracają uwagę na wygląd. Wiem o czym rozmawiają kobiety, kiedy są same. Omawiają wzrost, sylwetkę, kolor włosów itp. Postawa i zachowanie dopiero w drugiej kolejności są omawiane. Jak dziewczyna patrzy przez pierwsze minuty na faceta to nie widzi jego "wnętrza" ani zachowania tylko to czy jest wysoki czy niski, czy ma bujne włosy albo czy jest łysy itp. I tu już następuje wstępna selekcja.
@Melotte kobiety wymieniają tych mężczyzn bo mają pozycję społeczną która sama w sobie jest atrakcyjna. kiedy Milik grał w Górniku Zabrze większość kobiet miała go w dupie chociaż miał postawę i rysy twarzy młodego terminatora. teraz większość z tych które wcześniej go nie widziały dostrzegło go bo on sam. ciężko zapracował sobie wysoką pozycję społeczną, to samo ma miejsce z Krzysztofem Piątkiem. można to też zauważyć z 'celebrytami' :)
o tych którzy są mało medialni ale wyrywają absurdalne ilości dup też się nie mówi. chociażby taki Lemmy Kilminter. brzydki jak noc listopadowa, klata jak lej po bombie a w swoim życiu zaliczył kilka tysięcy kobiet. to samo Kareem Abdul-Jabbar, Tom Leykis czy David X, bo Harveya Weinstaina w kontekście #metoo wszyscy znają. gdzie ten wygląd? skoro kobiety zwracają uwagę na wygląd to jak nazwać kilka tysięcy kobiet które się z nimi przespały. głupie? a może wygląd nie jest na pierwszym i najważniejszym miejscy w ewaluacji atrakcyjności mężczyzny.
"Jak dziewczyna patrzy przez pierwsze minuty na faceta to nie widzi jego "wnętrza" ani zachowania tylko to czy jest wysoki czy niski, czy ma bujne włosy albo czy jest łysy itp. I tu już następuje wstępna selekcja." WTF? kobiety zwracają uwage na mowę ciała i zachowanie. wygląd jest o wiele później jeśli w ogóle. mowa ciała i zachowanie może powiedzieć wszystko o facecie. wygląd nic. wygląd bardzo łatwo zmienić. i przez to nie musi być wyznacznikiem pewnych pożądanych cech. natomiast opanowanie odpowiedniej mowy ciała zajmuje sporo czasu i bardzo często wiąże się z wypracowaniem odpowiedniego charakteru :)
im wyższa pozycja społeczna mężczyzny tym mniej istotny jest wygląd :)
@olmajti Widzę, że obracamy się w zupełnie innych kręgach znajomych. Z mojego osobistego doświadczenia wynika to, co napisałam w poprzednich postach.
Szczerze mówiąc sama się nigdy nie kierowałam pozycją społeczną u mężczyzny ani jego majątkiem zapewne dlatego, że sama nie należę do "lepszych państwa". Moim zdaniem oprócz wyglądu bardzo ważny jest system wartości i poglądy.
Jeśli chodzi o zachowanie to większość ludzi inaczej się zachowuje w grupie i to bardzo często jest zwykła poza. Zachowanie jest też zależne od okoliczności i rodzaju grupy, bo inaczej się człowiek zachowuje wśród kumpli z budowy, a inaczej gdy rozmawia z prezesem. Na koniec mężczyzna inaczej zachowuje się przy mamie i ciociach, a inaczej gdy jest sam z dziewczyną. Zachowanie jest względne. Ludzie, którzy wypracowali swoje zachowanie w głębi siebie są zawsze sobą i to jest kwestia czasy, kiedy wyjdzie z nich ich prawdziwe "ja".
Na koniec mam prośbę byś nie uogólniał. Kobieta kobiecie nie równa tak jak mężczyzna mężczyźnie. Owszem cechy biologiczne, wygląd, siła, możliwości są bezwzględnie charakterystyczne dla każdej z dwóch płci, ale poglądy i zainteresowania już nie. I czy chcesz czy nie chcesz pogódź się z tym, że bardzo dużo kobiet zwraca uwagę na wygląd w pierwszej kolejności :)
@Melotte dlaczego uważasz że moje zdanie opiera się na tym w jakich kręgach się obracam? i co to w ogóle wnosi do dyskusji po za tym że Twoja opinia jest mocno subiektywna?
twierdzisz że nie ewaluujesz atrakcyjności mężczyzny poprzez jego pozycje społeczną? cholera. jakoś nie chce mi się wierzyć że byłabyś mocno zainteresowana kimś kto byłby niższej pozycji niż Ty sama. a jeśli twierdzisz że dla Ciebie są ważne poglądy i system wartości to dla Ciebie atrakcyjny jest potencjał osiągnięcia statusu :)
zachowanie jest względne. ale mężczyzn nie poznajesz przy ciociach tylko najczęściej w miejscu publicznym gdzie odpowiednia postawa i odpowiednie zachowanie jest również ważne co przy rozmowie z szefem. atrakcyjność to biznes. chyba nie weszłabyś do związku jeśli nie miałabyś z tego korzyści :)
"Ludzie, którzy wypracowali swoje zachowanie w głębi siebie są zawsze sobą i to jest kwestia czasy, kiedy wyjdzie z nich ich prawdziwe "ja"." ta. w szczególności kiedy ich zachowanie jest wynikiem ciężkiej pracy nad sobą ;)
"Na koniec mam prośbę byś nie uogólniał" gdzie widzisz uogólnienie? w którym miejscu napisałem "wszystkie kobiety". nie napisałem więc nie uogólniam. jestem świadomy tego że wyjątki istnieją ale do puki wyjątki będą trendem mniejszościowych ich obecność nic nie wniesie do dyskusji :)
"Owszem cechy biologiczne, wygląd, siła, możliwości są bezwzględnie charakterystyczne dla każdej z dwóch płci, ale poglądy (...) już nie" no nie do końca. kobiety mają poglądy bardziej 'liberalne', mężczyźni bardziej konserwatywne. jest to związane właśnie z biologicznymi cechami :)
"I czy chcesz czy nie chcesz pogódź się z tym, że bardzo dużo kobiet zwraca uwagę na wygląd w pierwszej kolejności :)' ile jest tych kobiet? jeśli będzie ich udokumentowana większość to zamilknę na wieki. jesli natomiast są w mniejszości (a są) nie mam czego akceptować :)
@olmajti Dlaczego uważam, że opierasz swoje zdanie na kręgach w jakich się obracasz? Bo zazwyczaj człowiek odnosi się do doświadczenia, które zdobył na podstawie własnych obserwacji albo do wyników badań. Jednak własna obserwacja daje mu poczucie komfortu kategorii "Wiem, bo sam to widziałem". Jasne, że moja opinia jest subiektywna. Tak samo jak Twoja. Inaczej nie byłyby to nasze opinie tylko zaczerpnięte od kogoś.
Cóż. Nic na to nie poradzę, że pozycja społeczna dla mnie nie jest aż tak istotna. Jeśli chodzi o system wartości to nie jest to potencjał do osiągnięcia statusu tylko gwarancja stabilności i bezpieczeństwa rodziny. Bo to jest moim zdaniem najważniejsze.
Mężczyznę można poznać zarówno w miejscy publicznym, jak i przy ciociach: "A to jest syn mojej sąsiadki, właśnie przyszedł pożyczyć wiertarkę. Młodzieńcze poznaj moją siostrzenicę".
Atrakcyjność zawsze przynosi korzyść zarówno w związku, jak i w kontaktach międzyludzkich. Oczywistym jest, że każdy chętnie pomoże ładnej, zadbanej osobie. Mężczyzna w sposób naturalny będzie wobec ładnej kobiety uprzejmy. Tak samo kobieta wobec przystojnego mężczyzny.
Nawet najcięższa praca, która legła u podstaw wypracowania odpowiedniego zachowania bierze w łeb gdy napotka zwykłe chamstwo lub zostanie znieczulona dużą dawką alkoholu. Bolesław Prus pisał, że "Wino robi człowieka przezroczystym".
Jeśli nie uogólniasz to nie widzę problemu. Po prostu pisałeś "kobiety" bez dodatku "większa część" czy coś w tym stylu.
Jeśli chodzi o liberalne podejście większości kobiet do wielu tematów to niestety się zgodzę, bo jako konserwatystka nie umiem się z sporą grupą znajomych dogadać.
Ile jest kobiet zwracających uwagę na wygląd w pierwszej kolejności? Nikt badań nie prowadził, ale z tych co znam osobiście zdecydowana większość. Wiem, bo o tym rozmawiają między sobą, choć będą się zaklinały publicznie, że "liczy się wnętrze".
@Melotte "Bo zazwyczaj człowiek odnosi się do doświadczenia, które zdobył na podstawie własnych obserwacji albo do wyników badań. Jednak własna obserwacja daje mu poczucie komfortu kategorii "Wiem, bo sam to widziałem". " więc lepiej kierować się stereotypem. coś pisałaś o uogólnieniu? ;)
"...tylko gwarancja stabilności i bezpieczeństwa rodziny" o cholera. nie wiedziałem że piwniczak jest w stanie zapewnić stabilność i bezpieczeństwo rodziny samymi systemem wartości i poglądami. no ale jeśli uważasz że status nie gwarantuje tego, nie będę Cię wyprowadzał z błędu :)
"Mężczyznę można poznać zarówno w miejscy publicznym..." tja mozna też poznać na OIOMie gdzie będzie się zachowywał irracjonalnie bo będzie naku*wiała go połamana noga, przez co będzie kompletnie nieatrakcyjny :)
"Atrakcyjność zawsze przynosi korzyść zarówno w związku, jak i w kontaktach międzyludzkich" polemizowałbym. ładnej kobiecie wszyscy będą chcieli pomóc. mężczyzn większość ma w dupie chyba że wcześniej na tą pomoc sobie zasłużył. atrakcyjność u danej płci skrajnie się różni :)
"Nawet najcięższa praca..." co to wnosi do dyskusji? nie chcesz mi chyba powiedzieć że większość mężczyzn poznajesz naje*anych i potem żałujesz tego. po za tym większość mężczyzn pije bo chce mieć w dupie konsekwencje, dlatego wyrywają wieloryby i po wytrzeźwieniu tego żałują :)
"Jeśli nie uogólniasz to nie widzę problemu" to po co się przypieprzasz. takie pisanie wskazuje na problem z czytaniem ze zrozumieniem :)
"Jeśli chodzi o liberalne podejście większości kobiet do wielu tematów to niestety się zgodzę, bo jako konserwatystka nie umiem się z sporą grupą znajomych dogadać" żerowanie na empatii zbiera większe żniwo wśród kobiet. pewne konserwatywne wartości opierają się na silnym mężczyźnie i na braniu odpowiedzialności za swoje czyny. coś czego 'liberałowie' nie są w stanie ogarnąć :)
"Nikt badań nie prowadził" polemizowałbym:
Eastwick and Finkel: "Journal of Personality and Social Psychology", Vol 94(2), Feb 2008, 245-264
Guéguen and Lamy: "Swiss Journal of Psychology" (2012), 71, pp. 157-160"
Jon K. Maner, C. Nathan Dewall, Matthew T. Gailliot: "Personality and Social Psychology Bulletin" 2008, 34, pp. 488-501
wg tych badań korelacje pomiędzy wyglądem mężczyzny a jego atrakcyjnością w oczach kobiet praktycznie nie występuje :)
"Wiem, bo o tym rozmawiają między sobą, choć będą się zaklinały publicznie, że "liczy się wnętrze"." powiem Ci w sekrecie że mężczyźni potrafią mówić że liczy się wnętrze tylko po to żeby nie wyjść na prymitywnych chamów którzy patrzą tylko na wygląd i mogliby obciągnąć za dostęp do c*pki ;)
@olmajti Mężczyźni zazwyczaj nie ukrywają, że liczy się dla nich wygląd zewnętrzny. I to jest uczciwe.
Obecnie każdy nasz post zaczyna mi przypominać analizę wiersza. Mamy odmienne zdanie na temat postrzegania mężczyzn przez kobiety. Ty raczej kierujesz się opracowaniami naukowymi z dziedziny psychologii ja własnymi spostrzeżeniami. Jak widać prace naukowe mówią co innego niż kobiety między sobą. Jeśli czujesz się lepiej będąc przekonanym, że duża część kobiet nie zwraca w pierwszej kolejności uwagi na wygląd zewnętrzny to przestaję Cię zamęczać moimi argumentami.
POSZUKAJ SE WYSOKIEGO CIAPATEGO, CYGANA,CZARNUCHA EW.., OCZYTANEGO Z POCZUCIEM HUMORU, Z GÓRY NARZUCASZ ŻE BLOND I JASNE OCZY TO BRZYDKIE ...
GRUBAS MOŻE SCHUDNĄĆ, ALE JAK MA ZMIENIĆ GENY ?
WYGLĄD JEST WAŻNY I TAK
@DietrichSchwarzman O matko, nie krzycz tak! :D
Nie powiedziała nigdy żadna kobieta
"Wygląd nie jest najważniejszy" -mówi kobieta. Tylko jeżeli wygląd nie jest najważniejszy to czemu kobiety tak bardzo o swój wygląd dbają... To jest tak jak z dużym dekoltem u kobiety -widać jej połowę piersi ale ma pretensje do faceta, że się na nie patrzy. HIPOKRYZJA w czystej postaci.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 5 kwietnia 2019 o 11:30
To jest pierdylenie. Do ciekawych rozmów nie potrzeba "chłopaka", wystarczy koleżanka, dziadek-weteran z sąsiedztwa, a czasem nawet spotkany przy śmietniku kloszard.
Jeśli zaś chodzi o relację damsko-męską, po co wiązać się z kimś, kto ani trochę nie pociąga, albo wręcz odstręcza? Skoro wątek fizyczny nie jest ważny, to przecież wystarczy jak wyżej.
Jest jeszcze jedna kwestia.
Zawsze myslalam ze najbardziej mi sie podobaja faceci z ciemnymi oczami i ciemnymi wlosami.
Pokochalam faceta z blekitnymi oczami, co prawda z ciemnymi włosami ale zawsze jakas roznica.
Bardzo czesto my kobiety (mowie na przykladzie swoim i znanych mi osob) mowimy ze nasz ideal to xxx. Mija jakis czas i jednak wybieramy kogos innego mimo ze np spotkalismy bardziej pasujacych pod pierwowzor.
Nie wiem czemu tak jest ale jednak. Kobieta zmienna jest.
Znam kobiety umawiajace sie ze szczuplymi a na koniec wybierajace grubszych. To samo te co mowily ze musi byc wyzszy a jednak wybieraja nizszego.
A no i kwestia lat. Kobiety zdaja sobie sprawe ze nie ma idealu. Za dziecka wciaz sobie wiele wyobraza ksiecia z bajki a z biegiem lat dochodzimy do wniosku ze kazdy ma jakies hmm wady. I my kobiety i wy mezczyzni. Najgorzej gdy ktos mimo uplywu lat uwaza sie za ideal lub oczekuje idealu pod kazdym wzgledem.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 5 kwietnia 2019 o 13:29
Demoty o spasionym blond misiaczku z poczuciem humoru, ktorego wybrala ksiezniczka znudzona miesniakami moze wymyslic tylko spasiony misiaczek ;D
Osoby, dla ktorych wyglad nie jest najwazniejszy same sa paskudne i wiedza, ze nic lepszego im sie nie trafi.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 5 kwietnia 2019 o 12:38
Hahahaha
Tak, do friendzona nie jest :-)
100% że pisał to ktoś brzydki...
Nie powiedziala żadna kobieta
takiego dopisku brakuje na koncu tej historyjki
Sugerujesz, że nie ma przystojnych facetów z poczuciem humoru i pełnym pakietem innych zalet? :D Pier*olenie takie, że wygląd się nie liczy. Nie poszłabym do łóżka z gościem, który kompletnie nie pociąga mnie fizycznie, a tym bardziej nie wyobrażam sobie, żebym miała to robić dożywotnio będąc z nim w związku. Stąd tyle friendzone, bo dziewczyny lubią danego gościa, ale niestety fizycznie nie iskrzy. I bierzmy też pod uwagę, że ktoś, żeby nam się podobać nie musi wpisywać się w ogólnie pojęte kanony piękna, są różne gusta, dlatego ktoś mało atrakcyjny dla mojej przyjaciółki dla mnie może być idealny.