Ja zawsze odpoczywam i się opieprzam kiedy mogę, za co już nie raz miałem problemy w pracy, wtedy tłumacze, że ja po prostu rezerwuję energię, bo zawsze może pojawić się sytuacja, że trzeba będzie ostro tyrać. To z ludzi, którzy szukają sobie zawsze dodatkowych obowiązków biorą się takie problemy jak korki na ulicach, zepsuty sprzęt, kolejki do urzędów i sklepów. Niby powymyslali udogodnienia, a przez te udogodnienia trzeba się tylko 10 razy bardziej wysilać niż setki lat temu, żeby coś osiągnąć. To jakie to jest niby ułatwienie życia?
Stare rzeczy nie rdzewieją, jak chodziłem do szkoły 30 lat temu, to też to było znane i lubiane.
@Fragglesik i jest akceptowalne, jako dowcip... Ale na realne życie to nijak się to ma do skutecznej recepty na życie/szczęście :)
Ja zawsze odpoczywam i się opieprzam kiedy mogę, za co już nie raz miałem problemy w pracy, wtedy tłumacze, że ja po prostu rezerwuję energię, bo zawsze może pojawić się sytuacja, że trzeba będzie ostro tyrać. To z ludzi, którzy szukają sobie zawsze dodatkowych obowiązków biorą się takie problemy jak korki na ulicach, zepsuty sprzęt, kolejki do urzędów i sklepów. Niby powymyslali udogodnienia, a przez te udogodnienia trzeba się tylko 10 razy bardziej wysilać niż setki lat temu, żeby coś osiągnąć. To jakie to jest niby ułatwienie życia?