Robię tak za każdym razem, ale za bohatera się nie uważam. Raczej nie jestem baranem, jak ta reszta w kolejce. Będzie 20-tu ludzi, a żaden nie poprosi o otwarcie następnej kasy.
@Gambini - nie na moim miejscu. Kilka miejsc przede mną. I też nie będzie bohaterem (polecam lekturę słownika), tylko kimś, kto nie zamiera stać jak baran w długiej kolejce.
Po zakupach można wnioskować, że jemu śpieszy się bardzo;D
Jeśli to są najpoważniejsze problemy w naszym życiu, to powinniśmy się z tego cieszyć. Takie rzeczy są irytujące, ale to drobiazgi.
Robię tak za każdym razem, ale za bohatera się nie uważam. Raczej nie jestem baranem, jak ta reszta w kolejce. Będzie 20-tu ludzi, a żaden nie poprosi o otwarcie następnej kasy.
@trusty
Jesteś klasycznym bohaterem;
"Nie uważam się za bohatera, na moim miejscu każdy powinien postąpić tak samo".
;D
@Gambini - nie na moim miejscu. Kilka miejsc przede mną. I też nie będzie bohaterem (polecam lekturę słownika), tylko kimś, kto nie zamiera stać jak baran w długiej kolejce.
nie jak jest tylko 3-5 ludzi i proszę otworzyć kolejną kasę
Płacisz mniej bo stoisz w kolejce