Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
267 313
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
P prfx
+19 / 21

przecież są i u nas.. niestety rzadko jest to przejaw przepracowania :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P pajda3
+10 / 10

@prfx Zamiast "inemuri" zwałoby się np. "menelomuri"?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kojot_pedziwiatr
+9 / 9

@vilakazi masz prawo spać na ulicy, w kartonie, na dworcu, pod mostem i nikt Ci tego nie zabroni.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K killerxcartoon
+7 / 7

@kojot_pedziwiatr Zabronić nie zabronią ale z klatki schodowej czy śmietnika mogą cie wyrzucić.. Na dworcu nie pośpisz bo SOK pilnuje.. od dłuższego czasu jest dworzec zamknięty miedzy 1-2 w nocy właśnie po to by nie robili sobie tam koczowiska. Pamiętam jak w czasach gdy na to pozwalano waliło w dworcowej poczekalni. CI ludzi już w zaawansowanym stadium kloszrdii nie myją się , srają pod siebie , są zalani i obrzygani itd..

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar kojot_pedziwiatr
+1 / 1

@killerxcartoon czemu od razu kloszard i spać w nocy? Demotywator mówi o drzemkach, czyli zapewne schludnie ubrani ludzie w ciągu dnia. :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K killerxcartoon
+6 / 6

@kojot_pedziwiatr Może masz rację.... niemniej trzeba być zdrowo kopniętym by się zapracowywać tak by musieć spać na ulicy...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D Dayox
0 / 0

Na ulicach już leżą

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T therosiu
+1 / 1

U nas już by nie miała tej torebki ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S sarron
+1 / 1

Ja opanowałem sztukę przysypiania przed kompem podpierając głową na jednej lub obu rękach. Robię tak, żeby wyglądało że głęboko myślę :D.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 26 kwietnia 2019 o 12:31

L Lucznik
-1 / 1

najeb sie i bd git

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Morda_Lewiatana
+2 / 2

Kto jest za tym aby w Polsce ludzie byli tak zrobienie że drzemki w miejscach publicznych byłyby traktowane jako norma? W końcu człowiek żyje aby pracować i szkoda czasu na wypoczynek albo działania inne niż praca...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar konradstru
0 / 0

W Polsce zwyczaj nazywany "żulami” i jest raczej nieakceptowany społecznie, wręcz uznany za nieroba i pasożyta, niejednokrotnie głośno komentowany.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar johnyrabarbarowiec
0 / 0

@konradstru Bo różnica polega na tym, że w Polsce pracujemy na etacie 40 godzin tygodniowo, Japończycy pracują 78 godzin tygodniowo na etacie. W efekcie u nas jak ktoś jest przepracowany po 40 godzinach etatu to jest albo leniem albo menelem biorąc pod uwagę to, że Japończyk pracuje dziennie 13 godzin przez 6 dni w tygodniu, więc u nich takie drzemki są ok bo oni mają powód do mówienia, że są przepracowani.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar S_Jupiter
0 / 0

jestem przeciw! do pracy przychodzi się wypoczętym, jak ktoś wali od 12h wzwyż i nie wyrabia to czas jego aby fach zmienił i pracował krócej

Odpowiedz Komentuj obrazkiem