@Wertyko każdy lubi co innego ;) Przesłuchałem dwa wyżej wymienione covery i personalnie nie zachwyciły mnie. Są w końcu gusta i guściki. Ale akurat to jak zaśpiewała Clodie mi się podoba, po przesłuchaniu jej i oryginału sądzę, że go przebiła. (Przynajmniej dla mnie) Może nie jest to jakieś ogromne przebicie, ale z tych dwóch wolę jej wersję :)
Widziałem ten teledysk, nie kłamiąc chyba z rok temu. 10 mln w rok to nie tak dużo.
Inny cover naklepał 220 mln a wyszedł chwile wcześniej.
Oba są dobre z tą różnica że ona pozbawiła ten kawałek siły. Zaśpiewany jest bardzo dobrze ale odarła utwór z mocy
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
8 maja 2019 o 14:57
Żaden anglik nie wypowiada slowa Zombie [zombi] to jest raczej [zombe(a)j], ale poza tym w glosie pazur lecz bardzo wyczuwalna nieswiadomosc i niepewnosc co do skali.
@unydkodotelepatatorka dokładnie. A z tym wypowiadaniem słowa Zombie jest to duży problem, zważywszy że ona pomija z tego powodu fragment którego tekst wygląda mniej więcej "zombie-ie-ie " I jest trochę ikoniczny dla tej piosenki. Zresztą nie rozumiem jak można robić cover angielskiej piosenki a potem zaśpiewać refren po polsku.
takie piękne starocie śpiewa, nie było jej na świcie kiedy to się grało, może by tak podniosłego i zasługującego na uznanie zaśpiewała ze swojego pokolenia może jakiegoś POPKA :)
Łatwo się śpiewa znane i lubiane kawałki, bo jest to niejako gwarancja sukcesu (o ile się nie spieprzy piosenki). Oceniając tylko głos: jest nieźle. Miła sercu chrypka (pasuje do piosenek Bonnie Tyler), ciekawy wokal... jednak w tym wykonaniu brakuje ekspresji, dynamiki, siły, emocji, tak jakby dziewczyna nie była pewna siebie. Trochę to dziwi, bo to, co potrafi z siebie wycisnąć, robi wrażenie. No i trochę nie pasuje mi angielski. Jest, w tym przypadku, zbyt szkolny, zbyt wyraźne 'r', parę dziwnych rzeczy, tak jakby nie chciało jej się przykładać do nauki w szkole ;) . Po polsku (Meluzyna i Święta, ach, święta) nie ma tego problemu. Gdyby wydała płytę z utworami po polsku, myślę że bym ją kupił. Na rynku brakuje polskiego głosu kobiecego o takim charakterze, pazurze.
Za delikatne, wolę ten mocniejszy cover.
@Wertyko Bad Wolves? Genialny jest.
@Medur
Też, ale wykonanie refrenu tutaj: https://youtu.be/4e4bAsQ4r30 to mistrzostwo. :-)
@Medur - jak dla mnie, mistrzostwo świata, lepszy niż oryginał.
@Wertyko każdy lubi co innego ;) Przesłuchałem dwa wyżej wymienione covery i personalnie nie zachwyciły mnie. Są w końcu gusta i guściki. Ale akurat to jak zaśpiewała Clodie mi się podoba, po przesłuchaniu jej i oryginału sądzę, że go przebiła. (Przynajmniej dla mnie) Może nie jest to jakieś ogromne przebicie, ale z tych dwóch wolę jej wersję :)
Widziałem ten teledysk, nie kłamiąc chyba z rok temu. 10 mln w rok to nie tak dużo.
Inny cover naklepał 220 mln a wyszedł chwile wcześniej.
Oba są dobre z tą różnica że ona pozbawiła ten kawałek siły. Zaśpiewany jest bardzo dobrze ale odarła utwór z mocy
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 maja 2019 o 14:57
Żaden anglik nie wypowiada slowa Zombie [zombi] to jest raczej [zombe(a)j], ale poza tym w glosie pazur lecz bardzo wyczuwalna nieswiadomosc i niepewnosc co do skali.
@unydkodotelepatatorka dokładnie. A z tym wypowiadaniem słowa Zombie jest to duży problem, zważywszy że ona pomija z tego powodu fragment którego tekst wygląda mniej więcej "zombie-ie-ie " I jest trochę ikoniczny dla tej piosenki. Zresztą nie rozumiem jak można robić cover angielskiej piosenki a potem zaśpiewać refren po polsku.
@maddoglj Jeśli komuś brakuje mocnego covera to tutaj jest niemalże idealny: https://www.youtube.com/watch?v=4e4bAsQ4r30
Fajnie, że polski, ale wyszedł taki sobie w porównaniu do innych coverów.
3/10
http://static.fishki.pl/static/posts/40/40731/foto_6a2f3ffdb1a89731f259059bd126ce6d.jpg
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 8 maja 2019 o 15:23
Wytrzymałem 30 s.
takie piękne starocie śpiewa, nie było jej na świcie kiedy to się grało, może by tak podniosłego i zasługującego na uznanie zaśpiewała ze swojego pokolenia może jakiegoś POPKA :)
Łatwo się śpiewa znane i lubiane kawałki, bo jest to niejako gwarancja sukcesu (o ile się nie spieprzy piosenki). Oceniając tylko głos: jest nieźle. Miła sercu chrypka (pasuje do piosenek Bonnie Tyler), ciekawy wokal... jednak w tym wykonaniu brakuje ekspresji, dynamiki, siły, emocji, tak jakby dziewczyna nie była pewna siebie. Trochę to dziwi, bo to, co potrafi z siebie wycisnąć, robi wrażenie. No i trochę nie pasuje mi angielski. Jest, w tym przypadku, zbyt szkolny, zbyt wyraźne 'r', parę dziwnych rzeczy, tak jakby nie chciało jej się przykładać do nauki w szkole ;) . Po polsku (Meluzyna i Święta, ach, święta) nie ma tego problemu. Gdyby wydała płytę z utworami po polsku, myślę że bym ją kupił. Na rynku brakuje polskiego głosu kobiecego o takim charakterze, pazurze.
Kapcie z nóg mi spadły. Przepiękna dziewczyna i do tego z takim wokalem.
super
Czy Dolores przewraca się w... no tam gdzie jest.
Z aparycji przypomina mi bruneta z Modern Talking...
https://image.ceneostatic.pl/data/products/69250733/i-modern-talking-ready-for-the-mix-special-edition-2xwinyl.jpg