Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
673 687
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
J jens1
+29 / 29

Moje dziecko nie wszystko lubi, ale nie wyrzuca jedzenia bo jest tak nauczony. Czego nie zje przynosi do domu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G Gesser
+31 / 33

@jens1
Co bardziej obrotni uczniowie wychodzą np. z plecakiem pełnym mleka. Zapytałem ostatnio czwartoklasistę po co mu dwadzieścia kartoników, odpowiedział, że dla kota. Ma głowę na karku.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar RomekC
+1 / 3

@Gesser Czyli szkoła jednak nauczyła czegoś dobrego.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Paszkwilant
+39 / 55

Ma dostawać, bo w socjalizmie od najmłodszego trzeba uczyć że to nie praca jest źródłem dochodu, tylko po prostu się należy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Oriolus
+13 / 19

@Impertynent Czyli wszystko ok.? My dajemy za darmo, dzieci wyrzucają i w porządeczku.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Oriolus
+12 / 14

@Impertynent Rozumiem, że pytasz co bym zrobił gdyby np. ktoś nie szanował 500+ danego na dzieci i np. przepijał te pieniądze? Bo nie mogłeś zapytać o wypłatę, a więc pieniądze otrzymane za wykonaną pracę. Wypłatę można przepić, spalić, wyrzucić lub rozdać. To decyzja tego kto na nią zapracował. Z darowizną już tak prosto nie jest... ale Ty to wiesz.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Paszkwilant
+2 / 2

@Impertynent a czemu miałby odpracowywać? Jeżeli nie potrafi docenić tego, że coś dostał za darmo, to nie powinien tego dostawać. Wystarczyłoby, że nauczyciel wytłumaczy dzieciom, skąd to się wzięło, jaką drogę przebyło i że rodzice płacąc na przykład za zakupy w sklepie, współfinansują takie drobiazgi. Ktoś to zrozumie, a ktoś nie, więc nie dostanie następnym razem. Swoją drogą twoje pomysły o kamieniołomach dla dzieci, szczucie psami i oddawanie pedofilom sugerują, że masz poważne zaburzenia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G Gesser
0 / 2

@eukaliptu
Nie są stare, a przynajmniej nie powinny być stare. Jeżeli gdzieś jest problem z jakością, to najprawdopodobniej są gdzieś przechowywane zbyt długo lub w złych warunkach, trzeba złożyć skargę w odpowiednim miejscu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar pokos
+12 / 16

Tak wyglądają sukcesy socjalizmu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
O konto usunięte
+10 / 10

"Coś podarowanego nie ma wartości" - to pogląd z powieści "Kawaleria kosmosu" – pisarza Roberta A. Heinleina. Miał rację moim zdaniem i znał naturę ludzką.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P phoenix84
+8 / 8

Socjalizm bohatersko rozwiązuje problemy nieznane w innych systemach!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Puolalainen
+1 / 7

Od kiedy mrożonki są złe? To dobra alternatywa, by mieć w zimie warzywa i owoce lata i wiosny.
A co do pizzy to też nie wiem, dlaczego jest tak napiętnowana. Zwykly placek z sosem, serem i warzywami. Kwestia jaką pizze jemy i ile. Można samemu zrobić ciasto, sos pomidorowy, położymy dobrej jakości mięso, warzywa i ser i dobre jedzenie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K khartus_
+1 / 3

bo gdyby tam była pizza i frytki, to na pewno nie trzeba byłoby ich namawiać...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kkuubbaa123
+1 / 1

Raz jak byłem po kuzyna do szkoły to dostał marchewki i pomidory.
Po chwili jak dostał chciał je wyrzucić więc spytałem dlaczego odpowiedział, że pomidory są zgniłe a marchew sucha i ogólnie nie dobre.
Spróbowałem i fakt były strasznie nie dobre.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C Catallina
+2 / 2

Ale to prawda. Skisłe warzywa, często potwornie obite lub zależałe. Tylko na to jest sposób. Firma, która dostarcza je do szkół (z reguły firmy regionalne), została "upomniana" przez dyrekcję po naszych protestach, że lepiej wcale jak popsute dawać dzieciom. Nie znam szczegółów, ale prawdopodobnie firma przy zerwaniu współpracy ze szkołą straciłaby na tym, więc szybciutko się ogarnęła. Od blisko dwóch lat jest ok. Firma ta sama.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem