Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
714 727
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
H konto usunięte
+12 / 18

Niestety tak jest w niektórych firmach ale nie wszystkie takie są. Oczywiście rozmowa kwalifikacyjna jest bardzo potrzebna ale musi być adekwatna do stanowiska, niestety ludzie z HR albo w ogóle jej nie przeprowadzają albo przeprowadzają według określonej formułki i klucza i sami często nie wiedzą o czym mówią, dla każdego stanowiska stosują tą samą rozmowę z wyuczonej formułki i wyuczonego klucza, później z pracy są niezadowoleni i pracownicy i pracodawca a dział HR ma kłopot z deficytem pracowników, z marnym przeszkoleniem (bo jest rotacja) i z jakością pracowników.

Dział HR jest niezwykle ważny, jest to zajęcie dla profesjonalistów a nie dla dyletantów którzy przychodzą do pracy za karę. Niestety ciężko jest znaleźć profesjonalistów w Human Resources, tutaj też jest deficyt pracowników.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 21 czerwca 2019 o 11:01

N NowyXxX
+5 / 5

@Hostis_Humani_Generis HR w sensie rekrutacji jest nieistotny w firmie. Istnieje masa pośredników, którzy przeprowadzą tę selekcje za Ciebie. Duże firmy często korzystają z takich usług.

Istotnym problemem jest brak widełek płacowych - podanych w ogłoszeniu oraz zwykłe oszukiwanie ludzi o magicznych premiach i miesięcznych normach (których 100 chińczyków nie wyrobi w rok).

To jest prawdziwy powód rotacji i niezadowolenia :)




Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 22 czerwca 2019 o 16:55

avatar rafalinformatyk
-1 / 1

@Hostis_Humani_Generis Jednym słowem : debilizm. Na produkcję albo na budowę takich gł€pot nie ma, lepiej sie dostgać to takiej robotry, 3500 zeta na łąpę i elo

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E El_Polaco
+2 / 2

@Hostis_Humani_Generis
Mam wrażenie, że HR jako taki często jest przeceniany. To niedopuszczalne, żeby za rekrutację na odpowiedzialne stanowiska, wymagające dużej wiedzy i fachowości, przeprowadzali ludzie bez doświadczenia w tej branży. Powinno być raczej tak, że fachowiec w danej dziedzinie robi jakiś kurs HR i przeprowadza rekrutację, a nie rekruter, który zrobił studia z zarządzania ludźmi, ale ma gówniane pojęcie o danej branży.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
H konto usunięte
-1 / 1

@El_Polaco Mhh, to co napisałeś ma sens.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S SlavMan
+1 / 1

To było niespodziewane

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Master_Yi
0 / 0

Już samo zadawanie pytań z podręcznika dla HRowców źle świadczy o firmie, jak ja je dostaje to od razu mówię, że mogą sobie podarować schematyczne pytania bo dostaną schematyczne odpowiedzi..

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A awjfgwehfg
0 / 0

czym pan się interesuje?
muzyką klasyczną, poezją i podróżami

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar S_Jupiter
-1 / 1

U nas w mieście przez HR właśnie stanęła cała produkcja w ZM Kania, ludzie nie dostali wypłat z kilku miesięcy, a Ukraińcy co tam robia rozpoczęli strajki z głównym tematem, że jakby było ich stać to by wrócili do swojego kraju, ja też tam pracowałem, na szczęście krótko bo 3 mies. i zarobki tyłków nie urywają

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar RomekC
+2 / 2

@S_Jupiter Co ma HR do wypłaty wynagrodzenia?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G Grzesiek_95
+1 / 1

Po prostu działy HR nie są nikomu potrzebne. Jakaś 1 kadrowa na 1000 pracowników starczy.
Rekrutować powinny osoby, które mają dokładną wiedzę, by stwierdzić, czy dana osoba się nadaje na dane stanowisko.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar RomekC
0 / 0

@Grzesiek_95 Jak się nie ma pojęcia co robi HR to się nie wypowiada. 1000 pracowników i 1 kadrowa nie ogarnie ich wszystkich urlopów i zwolnień lekarskich.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
G Grzesiek_95
+1 / 1

@RomekC ogarnęłaby prosta aplikacja...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Krecioo
+3 / 3

Jestem programistą. Dotychczas pracowałem w 4 różnych firmach. Pierwszych dwóch nie liczę gdyż to było zdobywanie doświadczenia. Do kolejnych dostałem się tylko i wyłącznie dzięki znajomością. I nie wstydzę się tego! Dlaczego? Bo te gnojki z HR uwalały mnie z najniższym wynikiem tylko dlatego, że nie chciałem odpowiadać na ich debilne pytania. Ja rozumiem: gdzie pan się widzi za 3 lata. No ale kuźwa po cholerę mi jako programiście wiedza jak zważyć kuźwa samolot, albo jaki kolor piłki pingpongowej bym wybrał... I żeby nie było, takie pytania padły na moich rozmowach kwalifikacyjnych. I po drugiej pracy zawsze odmawiałem odpowiedzi na tak debilne pytania, przez co kończyłem na ostatnim miejscu według HR.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 22 czerwca 2019 o 22:45

C Crollo
+1 / 1

Kiedy pracowałem w UK to była kawa na ławę, już w ogłoszeniu były widełki czyli mogłem się zorientować czy w ogóle warto iść na rozmowę a w Polsce? W Polsce możliwa pensja to jest jakaś tajemnica państwowa którą łaskawie ci zdradzają na końcu rozmowy. Nie rozumiem czemu u nas się bawią w jakieś podchody.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A alakinjjsk
0 / 0

A gdzie pytanie ile by Pan chciał zarabiać?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Uhtred
0 / 0

Bo rozmowę powinien prowadzić człowiek, który będzie bezpośrednim przełożonym takiego pracownika. Czyli, szukamy kogoś do pracy przykładowo do tokarni. Idzie kierownik z najlepszym ze swoich ludzi i pytają o to, co jest im potrzebne. Niestety w większości firm kierownik jest zbyt wazny żeby liczyć się ze zdaniem zwykłego fachowca a fachowiec niepojęcie z kierownikiem bo zostanie uznany za pupilka i na dodatek frajera który za free pomaga kierownikowi w jego obowiązkach. Wierzę jednak szczerze i głęboko ;-) że są takie miejsca gdzie liczy się fachowość, profesjonalizm i sensowne podejście i tak właśnie robią.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N NieLeming
0 / 0

Trzeba się zaprezentować w jednej rozmowie z obcymi ludźmi. Mimo że Ci ludzie gdy już raz udało CI się zaprezentować i dostałeś pracę to widzisz jak masowo odpadają ludzie którzy prace później dostali ale jej nie sprostali... Osoby rekrutujące powinny być rozliczane z wyników osób które przyjęli.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B konto usunięte
0 / 0

Dziewczynki/chłopczyki z HR to głupki większe niż ustawa przewiduje. Na stanowisko z jęz. "amerykańskim" nie potrafiły podczas rozmowy nawet zrozumieć o czym mówię. Angielski na poziomie tak zabawnym, że ręce mi opadły. Capgemini.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 23 czerwca 2019 o 8:04

avatar Likeeaa
0 / 0

HR trochę negatywnie oceniam, bo robię to przez pryzmat swojej pracy. Ludzie pracujący na tym dziale w fabryce, w której przyszło mi pracować... To jest jakaś porażka. Mam niejasne wrażenie, że oni nie mają pojęcia o swojej branży i o tym, że potrafią być spadki i skoki w produkcji. Teraz mają do wywalenia 1000 osób, a za miesiąc będą co najmniej połowę z nich potrzebować z powrotem, bo planowana jest zwiększona produkcja. Najwidoczniej oni żyją jeszcze myślą, gdzie był rynek pracodawcy i że ludzie zwolnieni jak na baczność wrócą pracować, gdy tylko łaskawie zadzwonią. Jakże wielkie będzie ich zdziwienie, jak ci zwolnieni, bądź z niepoprzedłużanymi umowami zleją ich ciepłym moczem za przeproszeniem, bo będą mieli już gdzie indziej robotę, na przykład w konkurencji. I będzie lament, że konkurencja niby podkupuje im pracowników~

Odpowiedz Komentuj obrazkiem