@vetulae Jak kogoś stać to może, i nie mów mi o tym że trzeba sobie zapracować bo nie każdy jest pracownikiem umysłowym a pracownicy fizyczni tyle nie zarabiają, nie mów mi też "trzeba było się uczyć" bo gdyby wszyscy pracowali umysłowo to nie byłoby pracowników umysłowych, wszyscy umarliby z głodu.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
21 czerwca 2019 o 10:47
@Hostis_Humani_Generis Świetnie sam sobie odpowiedziałeś, tylko w takim przypadku postawa roszczeniowa jest trochę nie na miejscu. Bo w democie jest wyraźnie urzędnicy nie spółdzielnia nie wspólnota, czyli co siedzisz w mieszkaniu socjalnym i masz jeszcze pretensje, że nie wyremontowane?
@Hostis_Humani_Generis czyli Twoim zdaniem osoby pracujące to nie ludzie tylko konie pociagowe, które trzeba zajezdzic jak w folwarku zwierzęcym? Większość ludzi pracujących fizycznie jednak nie siedzi w mieszkaniach socjalnych, płaci podatki, czynsze itp. i żyje skromnie. Uważasz, że to uczciwe.
@vetulae Skąd masz takie dane? większość osób pracujących w fabrykach/na produkcji, w warsztatach na budowach etc. mieszka w mieszkaniach socjalnych, uważasz że ludźmi pracującymi są tylko ci którzy pracują w biurach?
@Hostis_Humani_Generis nie, nie mieszkają w mieszkaniach socjalnych tylko spółdzielczych a to co innego. Uczepiłeś się pracowników umysłowych podczas gdy aktualnie wielu fizycznych zarabia więcej. W mieszkaniach socjalnych które przydziela gmina czy miasto mieszka praktycznie tylko patologia resztę stać choć na wynajęcie. Widać ne rozróżniasz pojęć mieszkania spółdzielcze to nie mieszkania socjalne.
@vetulae Tylko że wynajem od spółdzielni przekracza możliwości finansowe pracownika fabryki, taki pracownik zarabia najwyżej 3500 złotych brutto co daje bagatela 2800 złotych netto, sam czynsz w spółdzielni wynosi często nawet 1800 złotych miesięcznie, do tego dochodzi opłata administracyjna (grosze, około 480 złotych) no i media czyli woda, prąd i gaz. Oczywiście ci którym udało się wyłapać mieszkanie w latach 80-tych i 90-tych dzisiaj te mieszkania mają. Zgaduję że jeszcze nie jesteś na swoim skoro bredzisz takimi Korwinizmami i troszeczkę zawyżyłeś swój wiek na demotach, oczywiście może pracujesz ale z pewnością mieszkasz z rodzicami którzy wyłapali mieszkanie za komuny lub tuż po komunie i nie martwisz się o opłaty ale wierz mi że w mieszkaniach socjalnych nie ma samych bezrobotnych patoli, większość ludzi w Polsce mieszka w mieszkaniach kwaterunkowych, szczęśliwcy wyłapali w bloku a nieszczęśliwcy w kamienicy gdzie rzeczywiście jest mnóstwo patoli, jest naszczane, nasrane na schodach, pełno butelek a pijane i naćpane podludzie w dresach czekają tylko żeby kogoś pobić na śmierć ale w mieszkaniach kwaterunkowych mieszkają także porządni ludzie którzy cierpią przez tą patole.
Zanim zaczniesz ludzi wrzucać do jednego worka, poniżać i obrażać to najpierw sugeruję ci zapoznać się z meritum sprawy, przeżyć coś może.
@vetulae A i jeszcze sobie przypomniałem, za mieszkanie kwaterunkowe/socjalne też płaci się czynsz, to nie jest tak że mieszkasz tam za darmo i wszystko opłaca ci miasto.
@Hostis_Humani_Generis naprawdę mam 37 lat, 3 dzieci, 12 lat pracy i nie mieszkam z rodzicami. Nie jestem zwolenniczką Korwina, jestem za minimum socjalnym dla osób nie poradnych życiowo tylko uważam, że będąc na łasce społeczeństwa nie ma się prawa stawiać żądań. Że osoby nie pracujące żyjące z socjalu, nie mogą żyć na takim samym standardzie jak Ci co pracują. Natomiast z mieszkaniami coś ściemniasz większość nie może mieszkać w mieszkaniach socjalnych bo tych jest zwyczajnie bardzo mało. Nie zauważyłam też bym kogoś obraziła, no chyba że Ty poczułes się urażony.
Ps. Jestem z rodziny robotniczo chłopskiej jak już bawisz się w walkę klas, moi rodzice ciężko pracowali by zapewnić mi i rodzeństwu lepszy start.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
23 czerwca 2019 o 13:05
@Hostis_Humani_Generis sprawdzilam wg danych gus × koncu 2017 na 14.5 miliona mieszkań tylko 98.6 tysiąca było socjalnych czyli ok 6.6% . Nadal się upierasz, że większość mieszka w mieszkaniach socjalnych .
@vetulae Ludzie mieszkający w mieszkaniach kwaterunkowych nie są na łasce społeczeństwa, po pierwsze ludzie ci pracują, nie wiem jakie ty masz wyobrażenia na temat ubogich ale gwarantuję ci że pracują, może nie w biurach, nie opracowują projektów ale pracują i to ciężko, nie mają wolnych weekendów ani dwóch dni w tygodniu a jeden dzień w tygodniu, w losowym dniu, pracują za najniższą stawkę. Wiem że większość ludzi mieszka w mieszkaniach socjalnych ponieważ widzę jak ludzie mieszkają, znam ceny mieszkań, nie każdy dostanie kredyt w banku a nawet jeśli to musi go spłacać przez 20 lat więc nie wszyscy decydują się na takie zobowiązanie (oczywiście bank nie jest organizacją charytatywną i musi zarabiać więc nie widzę nic złego w działaniu banku) a czasami bank sprzedaje dług innej osobie prawnej która to często zmienia zasady gry i zabiera wszystko, w tym mieszkanie i człowiek taki zostaje z niczym.
I jeszcze raz, osoba uboga która mieszka w mieszkaniu kwaterunkowym też pracuje, jeśli nie jest to niepełnosprawny senior to pracuje i to ciężko, jeden dzień wolny w tygodniu i 14 godzin pracy dziennie często bez prawa do urlopu bo umowy o pracę tymczasową na miesiąc.
Dobrze, widzę że nie dojdziemy do porozumienia, powiedz zatem skąd ty masz mieszkanie? zgaduję że odziedziczyłaś po rodzicach ale wyrwij mnie z niepewności. I proszę, pamiętaj że zdanie zaczynamy wielką literą co więcej "niepracujące"* a nie "nie pracujące" i pamiętaj o interpunkcji co więcej, sugeruję nie iść za głupią modą i nie pisać zaimków w środku zdania z wielkiej litery bo to nie jest oznaka szacunku a niewiedzy.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
23 czerwca 2019 o 17:16
Zawsze można postawić swój dom i remontujesz ile wlezie, kiedy tylko chcesz.
@vetulae Jak kogoś stać to może, i nie mów mi o tym że trzeba sobie zapracować bo nie każdy jest pracownikiem umysłowym a pracownicy fizyczni tyle nie zarabiają, nie mów mi też "trzeba było się uczyć" bo gdyby wszyscy pracowali umysłowo to nie byłoby pracowników umysłowych, wszyscy umarliby z głodu.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 21 czerwca 2019 o 10:47
@Hostis_Humani_Generis Świetnie sam sobie odpowiedziałeś, tylko w takim przypadku postawa roszczeniowa jest trochę nie na miejscu. Bo w democie jest wyraźnie urzędnicy nie spółdzielnia nie wspólnota, czyli co siedzisz w mieszkaniu socjalnym i masz jeszcze pretensje, że nie wyremontowane?
@vetulae Czyli twoim zdaniem osoby ubogie nie są ludźmi?
@Hostis_Humani_Generis czyli Twoim zdaniem osoby pracujące to nie ludzie tylko konie pociagowe, które trzeba zajezdzic jak w folwarku zwierzęcym? Większość ludzi pracujących fizycznie jednak nie siedzi w mieszkaniach socjalnych, płaci podatki, czynsze itp. i żyje skromnie. Uważasz, że to uczciwe.
@vetulae Skąd masz takie dane? większość osób pracujących w fabrykach/na produkcji, w warsztatach na budowach etc. mieszka w mieszkaniach socjalnych, uważasz że ludźmi pracującymi są tylko ci którzy pracują w biurach?
@Hostis_Humani_Generis nie, nie mieszkają w mieszkaniach socjalnych tylko spółdzielczych a to co innego. Uczepiłeś się pracowników umysłowych podczas gdy aktualnie wielu fizycznych zarabia więcej. W mieszkaniach socjalnych które przydziela gmina czy miasto mieszka praktycznie tylko patologia resztę stać choć na wynajęcie. Widać ne rozróżniasz pojęć mieszkania spółdzielcze to nie mieszkania socjalne.
@vetulae Tylko że wynajem od spółdzielni przekracza możliwości finansowe pracownika fabryki, taki pracownik zarabia najwyżej 3500 złotych brutto co daje bagatela 2800 złotych netto, sam czynsz w spółdzielni wynosi często nawet 1800 złotych miesięcznie, do tego dochodzi opłata administracyjna (grosze, około 480 złotych) no i media czyli woda, prąd i gaz. Oczywiście ci którym udało się wyłapać mieszkanie w latach 80-tych i 90-tych dzisiaj te mieszkania mają. Zgaduję że jeszcze nie jesteś na swoim skoro bredzisz takimi Korwinizmami i troszeczkę zawyżyłeś swój wiek na demotach, oczywiście może pracujesz ale z pewnością mieszkasz z rodzicami którzy wyłapali mieszkanie za komuny lub tuż po komunie i nie martwisz się o opłaty ale wierz mi że w mieszkaniach socjalnych nie ma samych bezrobotnych patoli, większość ludzi w Polsce mieszka w mieszkaniach kwaterunkowych, szczęśliwcy wyłapali w bloku a nieszczęśliwcy w kamienicy gdzie rzeczywiście jest mnóstwo patoli, jest naszczane, nasrane na schodach, pełno butelek a pijane i naćpane podludzie w dresach czekają tylko żeby kogoś pobić na śmierć ale w mieszkaniach kwaterunkowych mieszkają także porządni ludzie którzy cierpią przez tą patole.
Zanim zaczniesz ludzi wrzucać do jednego worka, poniżać i obrażać to najpierw sugeruję ci zapoznać się z meritum sprawy, przeżyć coś może.
@vetulae A i jeszcze sobie przypomniałem, za mieszkanie kwaterunkowe/socjalne też płaci się czynsz, to nie jest tak że mieszkasz tam za darmo i wszystko opłaca ci miasto.
@Hostis_Humani_Generis naprawdę mam 37 lat, 3 dzieci, 12 lat pracy i nie mieszkam z rodzicami. Nie jestem zwolenniczką Korwina, jestem za minimum socjalnym dla osób nie poradnych życiowo tylko uważam, że będąc na łasce społeczeństwa nie ma się prawa stawiać żądań. Że osoby nie pracujące żyjące z socjalu, nie mogą żyć na takim samym standardzie jak Ci co pracują. Natomiast z mieszkaniami coś ściemniasz większość nie może mieszkać w mieszkaniach socjalnych bo tych jest zwyczajnie bardzo mało. Nie zauważyłam też bym kogoś obraziła, no chyba że Ty poczułes się urażony.
Ps. Jestem z rodziny robotniczo chłopskiej jak już bawisz się w walkę klas, moi rodzice ciężko pracowali by zapewnić mi i rodzeństwu lepszy start.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 23 czerwca 2019 o 13:05
@Hostis_Humani_Generis sprawdzilam wg danych gus × koncu 2017 na 14.5 miliona mieszkań tylko 98.6 tysiąca było socjalnych czyli ok 6.6% . Nadal się upierasz, że większość mieszka w mieszkaniach socjalnych .
@vetulae Ludzie mieszkający w mieszkaniach kwaterunkowych nie są na łasce społeczeństwa, po pierwsze ludzie ci pracują, nie wiem jakie ty masz wyobrażenia na temat ubogich ale gwarantuję ci że pracują, może nie w biurach, nie opracowują projektów ale pracują i to ciężko, nie mają wolnych weekendów ani dwóch dni w tygodniu a jeden dzień w tygodniu, w losowym dniu, pracują za najniższą stawkę. Wiem że większość ludzi mieszka w mieszkaniach socjalnych ponieważ widzę jak ludzie mieszkają, znam ceny mieszkań, nie każdy dostanie kredyt w banku a nawet jeśli to musi go spłacać przez 20 lat więc nie wszyscy decydują się na takie zobowiązanie (oczywiście bank nie jest organizacją charytatywną i musi zarabiać więc nie widzę nic złego w działaniu banku) a czasami bank sprzedaje dług innej osobie prawnej która to często zmienia zasady gry i zabiera wszystko, w tym mieszkanie i człowiek taki zostaje z niczym.
I jeszcze raz, osoba uboga która mieszka w mieszkaniu kwaterunkowym też pracuje, jeśli nie jest to niepełnosprawny senior to pracuje i to ciężko, jeden dzień wolny w tygodniu i 14 godzin pracy dziennie często bez prawa do urlopu bo umowy o pracę tymczasową na miesiąc.
Dobrze, widzę że nie dojdziemy do porozumienia, powiedz zatem skąd ty masz mieszkanie? zgaduję że odziedziczyłaś po rodzicach ale wyrwij mnie z niepewności. I proszę, pamiętaj że zdanie zaczynamy wielką literą co więcej "niepracujące"* a nie "nie pracujące" i pamiętaj o interpunkcji co więcej, sugeruję nie iść za głupią modą i nie pisać zaimków w środku zdania z wielkiej litery bo to nie jest oznaka szacunku a niewiedzy.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 23 czerwca 2019 o 17:16
roszczeniówka level 500+
Ale zaraz... jak to "urzędnicy remontują ci kamienicę"? 8-|
Czemu urzędnik ma komukolwiek remontować kamienicę?
Ale za to urzędnik nie wprowadzi Ci się potem do chaty, a pająk tak (jak tylko zrobi się zimniej).
@qaro1 Pająk jest użyteczny i nie wypije Ci krwi - urzędnik tak. XD