@ZrytyRyj Właściciele ferm kurczaków nie jedzą tego co "wyprodukują". Wiedzą ile syfu wpompowali w to mięso:) Z góry mówię, może być wyjątek, hodowla na sprzedaż i hodowla dla siebie. Ale nie wiem jak to często spotykana praktyka.
A generalnie zakaz jednodniowy absolutnie nie ma sensu, bo albo kupią dzień wcześniej albo wezmą na zeszyt, a właściciele sklepów nabiją później.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
22 czerwca 2019 o 23:52
Skąd w ogóle pomysł, że w wiosce gdzieś na Lubelszczyźnie ktoś kupuje wódkę w sklepie a nie od sąsiada. Kolejny przykład oderwania władzy od rzeczywistości.
Wioska na Lubelszczyźnie i zakaz sprzedaży alkoholu ? To jakby zakazać kupowania kurczaków właścicielowi fermy kurczaków.
@ZrytyRyj Właściciele ferm kurczaków nie jedzą tego co "wyprodukują". Wiedzą ile syfu wpompowali w to mięso:) Z góry mówię, może być wyjątek, hodowla na sprzedaż i hodowla dla siebie. Ale nie wiem jak to często spotykana praktyka.
A generalnie zakaz jednodniowy absolutnie nie ma sensu, bo albo kupią dzień wcześniej albo wezmą na zeszyt, a właściciele sklepów nabiją później.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 22 czerwca 2019 o 23:52
wszystkie pijaczki wylegną na ulice i będą krążyć jak zombi szukając wodopoju
Skąd w ogóle pomysł, że w wiosce gdzieś na Lubelszczyźnie ktoś kupuje wódkę w sklepie a nie od sąsiada. Kolejny przykład oderwania władzy od rzeczywistości.
i tak to sie powinno zalatwiac, na poziomie gminnym, a nie ze rzad w Warszawie zakazuje handlu w niedziele w calej Polsce
Sklepy i tak zarobią swoje: dzień wcześniej wszyscy zainteresowani zrobią zapasy:)