Zrobić byle jak z byle najtańszego gówna, kupionego byle za największą cenę. Różnice przygarnąć do kieszonki, a i remont przed otwarciem na zlecenie już będzie zagwarantowany. Tak się zarabia w POPiSRL II na budowie autostrad i pasów startowych na lotniskach.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
22 czerwca 2019 o 9:41
@InnyNieDlaWykolejonegoSwiata paradoksem jest jednak to że koszt wybudowania 1km autostrady jest w polsce tak absurdalnie wysoki że wszyscy na tym zarobią używając nawet najdroższych materiałów dostępnych na rynku. jednak widać że januszowanie jest u nas wrodzone :)
Z jednej strony się dziwie Wykonawcy że składając ofertę na budowę która będzie trwała 3-5 lat nie przewidzi różnych sytuacji jak np wzrost cen materiałów, ale też nie można go obwiniać bo chce wygrać i musi policzyć najtaniej. Z drugiej strony mamy popieprzoną władzę która potrafi z dnia na dzień wprowadzić różne podatki zmienić nagle minimalną stawkę co się odbija na kosztach roboty. Ceny transportu tutaj robią wiele a zmieniły się i to mocno. A waloryzacja? Waloryzacja to zazwyczaj Od ułamka do kilku %.
No i coraz dalej muszę z tym wiaderkiem biegać.
@Moher_przez_samo_h to chyba było "mam coraz dalej do puszki z farbą"......:)
Zrobić byle jak z byle najtańszego gówna, kupionego byle za największą cenę. Różnice przygarnąć do kieszonki, a i remont przed otwarciem na zlecenie już będzie zagwarantowany. Tak się zarabia w POPiSRL II na budowie autostrad i pasów startowych na lotniskach.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 22 czerwca 2019 o 9:41
@InnyNieDlaWykolejonegoSwiata paradoksem jest jednak to że koszt wybudowania 1km autostrady jest w polsce tak absurdalnie wysoki że wszyscy na tym zarobią używając nawet najdroższych materiałów dostępnych na rynku. jednak widać że januszowanie jest u nas wrodzone :)
Z jednej strony się dziwie Wykonawcy że składając ofertę na budowę która będzie trwała 3-5 lat nie przewidzi różnych sytuacji jak np wzrost cen materiałów, ale też nie można go obwiniać bo chce wygrać i musi policzyć najtaniej. Z drugiej strony mamy popieprzoną władzę która potrafi z dnia na dzień wprowadzić różne podatki zmienić nagle minimalną stawkę co się odbija na kosztach roboty. Ceny transportu tutaj robią wiele a zmieniły się i to mocno. A waloryzacja? Waloryzacja to zazwyczaj Od ułamka do kilku %.
Dwupasmowka. Dramat.