Bzdura. Globalne zmiany klimatyczne to normalne zjawisko. Były zanim się pojawił człowiek i będą gdy już zniknie. Mezopotamia około 5000 lat temu była żyzną zieloną krainą a teraz jest pustynią z nielicznymi oazami. Myślicie że "wysoce rozwinięta" cywilizacja z ery neolitu doprowadziła do globalnego ocieplenia i spowodowała spustynnienie tamtego terenu ? Myślcie ludzie na nie powtarzajcie bełkot który ma na celu tylko zbicie kasy na globalnym przekręcie zwanym globalnym ociepleniem.
@Ktostamskadstam, zmiany klimatu są normalne, ale zatrucie środowiska, wymieranie gatunków z powodu braku siedlisk, pustynnienie gleb przez rolnictwo oparte na nawozach sztucznych itd. to akurat robota człowieka.
@Ktostamskadstam zgadzam się, z jednego punktu widzenia jest to poprawny tok rozumowania. Tak długo jak na planecie istnieją organizmy produkujące gazy cieplarniane tak długo będziemy borykać się z ociepleniem. Problem w tym, iż obecna polityka kapitalizmu (zysk bez zważania na środowisko popularne w USA, Chinach, oraz innych czołowych państwach, najśmieszniejsze jest to że w Europie to chyba Niemcy mają najwyższy poziom emisji) prowadzi do nadmiernego wzrostu temperatury. Z tego co się orientuję przyrost temperatury na najbliższe 20 lat to 1 stopień Celsjusza, a wcześniejsze ocieplenie wynosiło 0,7 stopnia na przestrzeni 150 lat, różnica wzrostu zatrważająca nieprawdaż? Niestety to właśnie tutaj jest problem, jeżeli nie uda nam się teraz wyhamować tego wzrostu to przy wciąż zwiększającej się w zastraszającym tempie liczbie populacji, a co za tym idzie konsumpcji za kilkadziesiąt lat może wybuchnąć wojna, ale już nie polityczno-gospodarcza, a klimatyczna wywołana zamieszkami społecznymi. Tylko że to jedynie hipoteza, wróżenie z fusów, bo całkiem możliwe że w ciągu dziesięciu kolejnych lat ludzkość wymyśli jakiś sposób na zwalczanie globalnego ocieplenia i wtedy okaże się że wszystkie te dyrektywy europejskie można było o kant pośladka rozbić :D
@Ktostamskadstam bredzisz synek , w tym tempie do czego dojdziesz za 10-20 lat o 5000 to nawet nie wspomnę ? a ty rzucasz przykładem co było 5000 lat temu ?
@Ktostamskadstam nie zaprzeczę że na tym ktoś zbija spory szmal, lecz "globalne ocieplenie" nie jest tylko przekrętem. Tak jak napisał Yohoho, wzrost temperatur jest zbyt szybki, jak na zjawisko "naturalne".
@Ktostamskadstam
Owszem co nie zmienia faktu że działania człowieka w jakimś tam stopniu przyczyniają się to zmian, aczkolwiek nie tak dużym jak by się to niektórym wydawało.
@Ktostamskadstam zgadzam się w 100% z tobą. A z naszej strony możemy tylko mniej śmiecić (bo pewnie co drugi pojedzie nad rzekę, jeziorko czy morze i rzuci śmieci do wody) i zmienić gospodarkę leśną tak aby sadzić więcej drzew. Korzystać dalej z zasobów naturalnych a w przypadku małej opłacalności zastępować je bardziej odnawialnymi itp.
@Dragoo Gospodarka leśna w Polsce już wygląda w taki sposób, że więcej się tych drzew sadzi niż wycina. Tłumaczyłem to jakiś czas temu to mnie wzięto za wariata, ale cóż - info z pierwszej ręki, od samych leśniczych. Kto nie wierzy jego sprawa.
@Ktostamskadstam Dokładnie tak,
Znam potencjalnego winowajcę za pseudo ocieplanie się klimatu na ziemi!
-co steruje klimatem na ziemi?
odp, prądy oceaniczne
-co steruje prądami oceanicznymi/co może je zakłócić?
odp. magnetyzm ziemi
Nie od dzis wiadomo że północny biegun magnetyczny ziemi przesuwa się na południowy wschód obecnie w tempie prawie 100km na rok. Nigdy do tej pory jak był badany biegun nie zapieprzał tak bardzo, zachwiał pływami oceanicznymi bo tylko on jest w stanie mieć taki wpływ by ruszyć takie masy wody. DO tego golsztrom bardzo osłabł w ciągu ostatnich lat a to on steruje klimatem, dlatego będzie coraz gorzej ale to nie wina człowieka, my mamy wpływa na śmieci ale nasze CO2 to jest nic, bo jest inne błędne koło! Wzrost temperatury powoduje zwiększenie parowania oceanów a para wodna to takze gaz cieplarniany a jeśli człowiek tak bardzo przyczynił się to kto mi przypomni ile tego CO2 w powietrzu jest (w %) no właśnie jedna wielka bujda ale na globalnym ociepleniu da się zarobić grube miliardy dolarów jeśli nie biliony w skali globalnej. A termin globalne ocieplenie zapoczątkowała Margaret Thatcher dając pod przykrywką nieograniczone możliwości pracy nad atomem, efekt taki jaki jest że GB ma największy arsenał bomb atomowych na świecie...
globalne ocieplenie to biznes ale niedoinformowanymi ludźmi łatwo się steruje i wmawia im te głupoty
@Ktostamskadstam Zgadza się, zmiany były, są i będą. Problem w tym, że skala tych zmian nigdy nie była tak duża. Człowiek ostatnio dokonuje zmian dużo większych niż natura.
Zmiana klimatyczna nie ma związku z działalnością człowieka tylko z fazami Słońca, które okresowo daje więcej energii niż w innych okresach. Tak się dzieje od "zawsze" i jest to udokumentowane, że w takim okresie jest na Ziemi cieplej a później wszystko wraca do normy. Teraz jest okres cieplejszy, ale ma to ZERO wspólnego z działalnością człowieka. "Globalne ocieplenie" to sposób zarabiania kasy na ludziach i krajach które nie zdają sobie sprawy z prawdy, przykre ale prawdziwe :(
@Laviol jeżeli będzie spadek aktywności słońca to tak właśnie będzie, bo to od tego zależy. Wystarczy sprawdzić w przeszłości, zawsze aktywność słońca miała wpływ na zmiany klimatyczne, nie ludzie.
@psibrat Naprawdę nie trzeba wiele czasu poświęcić żeby ogarnąć że to co mówią osoby pokroju Korwina to stek bzdur. Zdarzają się okresy ocieplenia i oziębienia, ale to zmiany zachodzące na przestrzeni wielu lat a nie takiej chwili jak teraz. Zobacz wykresy związane z emisją gazów cieplarnianych, skoki temperatury. Trzeba pamiętać że wycinka lasów też osłabia absorbowanie gazów cieplarnianych przez planetę. TO prowadzi nie tyle do GO co do zmian klimatycznych. I niestety ale jest to efekt naszej działalności. Tak gwałtowne zmiany w ilości CO2 oraz w temperatury nie zachodziły nigdy indziej. Nie dałoby się ich również przegapić (takim zjawiskom towarzyszy zbyt wiele innych zmian w florze i faunie). Jak nic z tym nie zrobimy to za wodę będziemy w przyszłości płacić jak za benzynę. Nie muszę chyba tłumaczyć przełożenia na ceny pozostałych produktów.
@Timonvit trochę przesadziłeś, ostatni erupcja wulkanu ( nie pamiętam gdzie ona była, ale w okolicach europy, co spowodowało wstrzymanie lotów) wyrzuciła więcej CO2, niż człowiek wyprodukował od czasów ery przemysłowej.
Nie przeczę że mamy jakiś wpływ, ale to nie jest też że mamy aż tak katastrofalny.
@RaistlinMG Troszkę przesadziłeś. Jeśli chodzi o CO2 to ludzie produkują około 35 mld ton rocznie, podczas gdy wszystkie wulkany średnio 0,2 mld ton rocznie. W ciągu ostatnich 50 lat największy wybuch (1991 r. Wulkan Pinatubo na Filipinach) wyrzucił szacunkowo między 42 a 234 mln ton CO2 1991 r. Czyli również ułamek tego co ludzie.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
25 czerwca 2019 o 15:51
@RaistlinMG Chodzi Tobie o wulkan Islandzki Eyjafjallajökull który wybuchł w 2010 roku. Człowiek produkuje rocznie 30 miliardów ton CO2. Proponuję żebyś samemu sprawdził ilość ton CO2 w wybuchu tego konkretnego wulkanu, ilość ton CO2 produkowanego przez wszystkie wulkany lądowe itp. Mity internetowe łatwo weryfikować.
@psibrat Aktywność słońca spada, temperatura na ziemi rośnie. Mamy dobre metody badania ilości dwutlenku węgla i innych gazów cieplarnianych w atmosferze i wiemy kto najwięcej ich produkuje. I bynajmniej nie są to wulkany.
@bp2345 @Timonvit możliwe że lekko przesadziłem, ale Wy też pomijacie jeden fakt, nie możecie móić o ciągłym produkcji 35mld ton rocznie, gdyż taka wartość jest od niedawna, w wcześniejszych latach były sporo mniejsze.
Plus do tego trzeba dodać pył który się pojawił w atmosferze, także ograniczający dostęp do słońca, wiec część roślin produkowała mniej O2 z CO2.
A ja głupi myślałem że największym zagrożeniem dla ziemi są duże asteroidy zdolne zniszczyć ziemię w ciągu kilku sekund czy Słońce które kiedyś pochłonie i całkowicie spali naszą planetę. Człowiek co najwyżej może powierzchnię zarysować.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
25 czerwca 2019 o 12:44
Ten tendencyjny zestaw nieudolnie dobranych zdjęć nie mających ze sobą żadnego związku został już obśmiany w internetach.
W Amazonii cała rzeka wyschła i wzgórze zniknęło. W Arktyce jeszcze lepiej, wyschło morze po którym pływał lód i wypiętrzył się ląd.
Ten kolo chciał stać się Kapitanem Planetą ale po fuzji wszystkich żywiołów coś poszło nie tak
https://www.youtube.com/watch?v=0SX0W2y4oBc
Bzdura. Globalne zmiany klimatyczne to normalne zjawisko. Były zanim się pojawił człowiek i będą gdy już zniknie. Mezopotamia około 5000 lat temu była żyzną zieloną krainą a teraz jest pustynią z nielicznymi oazami. Myślicie że "wysoce rozwinięta" cywilizacja z ery neolitu doprowadziła do globalnego ocieplenia i spowodowała spustynnienie tamtego terenu ? Myślcie ludzie na nie powtarzajcie bełkot który ma na celu tylko zbicie kasy na globalnym przekręcie zwanym globalnym ociepleniem.
@Ktostamskadstam, zmiany klimatu są normalne, ale zatrucie środowiska, wymieranie gatunków z powodu braku siedlisk, pustynnienie gleb przez rolnictwo oparte na nawozach sztucznych itd. to akurat robota człowieka.
@Laviol dlatego najlepiej dop...ć biednym krają a najwięksi truciciele ( usrael, chiny) mają wszystko w pupie
@Ktostamskadstam zgadzam się, z jednego punktu widzenia jest to poprawny tok rozumowania. Tak długo jak na planecie istnieją organizmy produkujące gazy cieplarniane tak długo będziemy borykać się z ociepleniem. Problem w tym, iż obecna polityka kapitalizmu (zysk bez zważania na środowisko popularne w USA, Chinach, oraz innych czołowych państwach, najśmieszniejsze jest to że w Europie to chyba Niemcy mają najwyższy poziom emisji) prowadzi do nadmiernego wzrostu temperatury. Z tego co się orientuję przyrost temperatury na najbliższe 20 lat to 1 stopień Celsjusza, a wcześniejsze ocieplenie wynosiło 0,7 stopnia na przestrzeni 150 lat, różnica wzrostu zatrważająca nieprawdaż? Niestety to właśnie tutaj jest problem, jeżeli nie uda nam się teraz wyhamować tego wzrostu to przy wciąż zwiększającej się w zastraszającym tempie liczbie populacji, a co za tym idzie konsumpcji za kilkadziesiąt lat może wybuchnąć wojna, ale już nie polityczno-gospodarcza, a klimatyczna wywołana zamieszkami społecznymi. Tylko że to jedynie hipoteza, wróżenie z fusów, bo całkiem możliwe że w ciągu dziesięciu kolejnych lat ludzkość wymyśli jakiś sposób na zwalczanie globalnego ocieplenia i wtedy okaże się że wszystkie te dyrektywy europejskie można było o kant pośladka rozbić :D
@Ktostamskadstam bredzisz synek , w tym tempie do czego dojdziesz za 10-20 lat o 5000 to nawet nie wspomnę ? a ty rzucasz przykładem co było 5000 lat temu ?
@Ktostamskadstam nie zaprzeczę że na tym ktoś zbija spory szmal, lecz "globalne ocieplenie" nie jest tylko przekrętem. Tak jak napisał Yohoho, wzrost temperatur jest zbyt szybki, jak na zjawisko "naturalne".
@Ktostamskadstam
Owszem co nie zmienia faktu że działania człowieka w jakimś tam stopniu przyczyniają się to zmian, aczkolwiek nie tak dużym jak by się to niektórym wydawało.
@Ktostamskadstam zgadzam się w 100% z tobą. A z naszej strony możemy tylko mniej śmiecić (bo pewnie co drugi pojedzie nad rzekę, jeziorko czy morze i rzuci śmieci do wody) i zmienić gospodarkę leśną tak aby sadzić więcej drzew. Korzystać dalej z zasobów naturalnych a w przypadku małej opłacalności zastępować je bardziej odnawialnymi itp.
@Dragoo Gospodarka leśna w Polsce już wygląda w taki sposób, że więcej się tych drzew sadzi niż wycina. Tłumaczyłem to jakiś czas temu to mnie wzięto za wariata, ale cóż - info z pierwszej ręki, od samych leśniczych. Kto nie wierzy jego sprawa.
@Ktostamskadstam Dokładnie tak,
Znam potencjalnego winowajcę za pseudo ocieplanie się klimatu na ziemi!
-co steruje klimatem na ziemi?
odp, prądy oceaniczne
-co steruje prądami oceanicznymi/co może je zakłócić?
odp. magnetyzm ziemi
Nie od dzis wiadomo że północny biegun magnetyczny ziemi przesuwa się na południowy wschód obecnie w tempie prawie 100km na rok. Nigdy do tej pory jak był badany biegun nie zapieprzał tak bardzo, zachwiał pływami oceanicznymi bo tylko on jest w stanie mieć taki wpływ by ruszyć takie masy wody. DO tego golsztrom bardzo osłabł w ciągu ostatnich lat a to on steruje klimatem, dlatego będzie coraz gorzej ale to nie wina człowieka, my mamy wpływa na śmieci ale nasze CO2 to jest nic, bo jest inne błędne koło! Wzrost temperatury powoduje zwiększenie parowania oceanów a para wodna to takze gaz cieplarniany a jeśli człowiek tak bardzo przyczynił się to kto mi przypomni ile tego CO2 w powietrzu jest (w %) no właśnie jedna wielka bujda ale na globalnym ociepleniu da się zarobić grube miliardy dolarów jeśli nie biliony w skali globalnej. A termin globalne ocieplenie zapoczątkowała Margaret Thatcher dając pod przykrywką nieograniczone możliwości pracy nad atomem, efekt taki jaki jest że GB ma największy arsenał bomb atomowych na świecie...
globalne ocieplenie to biznes ale niedoinformowanymi ludźmi łatwo się steruje i wmawia im te głupoty
@Ktostamskadstam Zgadza się, zmiany były, są i będą. Problem w tym, że skala tych zmian nigdy nie była tak duża. Człowiek ostatnio dokonuje zmian dużo większych niż natura.
Podoba mi się jak to zostało zobrazowane tu: https://xkcd.com/1732/
Dla porównania stężenie CO2 za ostatnie kilkaset tysięcy lat (mniej atrakcyjnie zobrazowane): https://www.epa.gov/climate-indicators/climate-change-indicators-atmospheric-concentrations-greenhouse-gases
Jak widać wulkany i inne zjawiska naturalne nie bardzo są w stanie nam dorównać :-)
@Borsuk231 nie wątpię, ale w dalszym ciągu zbyt mało drzew liściastych (głównie dąb, buk) się sadzi, a najlepiej lasy mieszane.
Proponuję aby autor posta w ramach walki o dobro przyrody dał dobry przykład i strzelił sobie w łeb
@Krzysio1 Namawianie do samobojstwa w Polsce jest karalne.
Zmiana klimatyczna nie ma związku z działalnością człowieka tylko z fazami Słońca, które okresowo daje więcej energii niż w innych okresach. Tak się dzieje od "zawsze" i jest to udokumentowane, że w takim okresie jest na Ziemi cieplej a później wszystko wraca do normy. Teraz jest okres cieplejszy, ale ma to ZERO wspólnego z działalnością człowieka. "Globalne ocieplenie" to sposób zarabiania kasy na ludziach i krajach które nie zdają sobie sprawy z prawdy, przykre ale prawdziwe :(
@psibrat, otóż to. Są naukowcy, którzy twierdzą, że w związku ze spadkiem aktywności słońca przed nami wkrótce oziębienie klimatu.
@Laviol jeżeli będzie spadek aktywności słońca to tak właśnie będzie, bo to od tego zależy. Wystarczy sprawdzić w przeszłości, zawsze aktywność słońca miała wpływ na zmiany klimatyczne, nie ludzie.
@Britta1 Drzewka wyciąć nie wolno, ale rzyć podetrzeć papierem to chce każdy. Nie mówiąc o ołówkach, meblach, kominkach, drewnianych domkach, itd...
@psibrat Naprawdę nie trzeba wiele czasu poświęcić żeby ogarnąć że to co mówią osoby pokroju Korwina to stek bzdur. Zdarzają się okresy ocieplenia i oziębienia, ale to zmiany zachodzące na przestrzeni wielu lat a nie takiej chwili jak teraz. Zobacz wykresy związane z emisją gazów cieplarnianych, skoki temperatury. Trzeba pamiętać że wycinka lasów też osłabia absorbowanie gazów cieplarnianych przez planetę. TO prowadzi nie tyle do GO co do zmian klimatycznych. I niestety ale jest to efekt naszej działalności. Tak gwałtowne zmiany w ilości CO2 oraz w temperatury nie zachodziły nigdy indziej. Nie dałoby się ich również przegapić (takim zjawiskom towarzyszy zbyt wiele innych zmian w florze i faunie). Jak nic z tym nie zrobimy to za wodę będziemy w przyszłości płacić jak za benzynę. Nie muszę chyba tłumaczyć przełożenia na ceny pozostałych produktów.
@Timonvit trochę przesadziłeś, ostatni erupcja wulkanu ( nie pamiętam gdzie ona była, ale w okolicach europy, co spowodowało wstrzymanie lotów) wyrzuciła więcej CO2, niż człowiek wyprodukował od czasów ery przemysłowej.
Nie przeczę że mamy jakiś wpływ, ale to nie jest też że mamy aż tak katastrofalny.
@RaistlinMG Troszkę przesadziłeś. Jeśli chodzi o CO2 to ludzie produkują około 35 mld ton rocznie, podczas gdy wszystkie wulkany średnio 0,2 mld ton rocznie. W ciągu ostatnich 50 lat największy wybuch (1991 r. Wulkan Pinatubo na Filipinach) wyrzucił szacunkowo między 42 a 234 mln ton CO2 1991 r. Czyli również ułamek tego co ludzie.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 25 czerwca 2019 o 15:51
@RaistlinMG Chodzi Tobie o wulkan Islandzki Eyjafjallajökull który wybuchł w 2010 roku. Człowiek produkuje rocznie 30 miliardów ton CO2. Proponuję żebyś samemu sprawdził ilość ton CO2 w wybuchu tego konkretnego wulkanu, ilość ton CO2 produkowanego przez wszystkie wulkany lądowe itp. Mity internetowe łatwo weryfikować.
@psibrat Aktywność słońca spada, temperatura na ziemi rośnie. Mamy dobre metody badania ilości dwutlenku węgla i innych gazów cieplarnianych w atmosferze i wiemy kto najwięcej ich produkuje. I bynajmniej nie są to wulkany.
@bp2345 @Timonvit możliwe że lekko przesadziłem, ale Wy też pomijacie jeden fakt, nie możecie móić o ciągłym produkcji 35mld ton rocznie, gdyż taka wartość jest od niedawna, w wcześniejszych latach były sporo mniejsze.
Plus do tego trzeba dodać pył który się pojawił w atmosferze, także ograniczający dostęp do słońca, wiec część roślin produkowała mniej O2 z CO2.
A ja głupi myślałem że największym zagrożeniem dla ziemi są duże asteroidy zdolne zniszczyć ziemię w ciągu kilku sekund czy Słońce które kiedyś pochłonie i całkowicie spali naszą planetę. Człowiek co najwyżej może powierzchnię zarysować.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 25 czerwca 2019 o 12:44
Nie doceniasz ludzi. Człowiek może dużo zniszczyć.
Zostaliśmy stworzeni być może po to by zniszczyć Ziemię, kto wie...
Nikt nie ma zamiaru wytknąć autorowi demota próby manipulacji faktami/zdjęciami?
@IdemolkaI
Tak byłeś pierwszy ;)
Dla mnie to czysta manipulacja - po co komentować oczywistość ;)
Ten tendencyjny zestaw nieudolnie dobranych zdjęć nie mających ze sobą żadnego związku został już obśmiany w internetach.
W Amazonii cała rzeka wyschła i wzgórze zniknęło. W Arktyce jeszcze lepiej, wyschło morze po którym pływał lód i wypiętrzył się ląd.