Biorąc pod uwagę, że nie tylko młode i atrakcje kobiety potrzebują lekarza, co więcej częstszymi bywalcami przechodni są raczej starsi ludzie myślę, że raczej są mu wdzięczni.
Kiedyś, w mojej Alma Mater wykładowca opowiadał nam o swoim koledze który wybrał ginekologię jako specjalizację żeby macać cipy, tak się zawziął że był najlepszy na roku ale na pierwszych praktykach kazali mu badać osiemdziesięciolatkę, po tym wydarzeniu cipmajster zrezygnował.
Na medycynę nie idzie się żeby macać ludzi, nigdy nie wiesz na kogo trafisz, może to być zarąbista laska a może to być stara baba albo stary, spocony dziad, lekarze to zwykle osoby wykształcone a co za tym idzie inteligentne, nawet jeśli w medycynie są dyletantami to nie są nieporadnymi życiowo dresiwami (także ortalionowa cipko, nie mierz wszystkich swoją miarą) i wiedzą że nie należy w życiu kierować się takimi prymitywnymi instynktami jak pożądanie, tym bardziej że lekarz mógłby być posądzony o molestowanie. Lekarze mają inną wrażliwość i nie walą sobie w czasie zabiegu oraz nie rzygają kiedy pacjentem jest ktoś mniej urodziwy. Porządny lekarz idzie na medycynę aby pomagać ludziom, mniej porządny (często dyletant, ale tego słowa nie znasz) idzie na medycynę dla pieniędzy lub po to by wypełnić lukę w ambicji swoich rodziców którzy też są lekarzami.
A co do wynalazku stetoskopu to lekarze uwielbiają narzędzia ułatwiające im pracę, poza tym lekarze nie są stulejarzami takimi jak ty i mają żony i kochanki więc nie potrzebują macać pacjentek, tym bardziej że, jak wspomniałem, nie każda pacjentka jest urodziwa, nie każdy pacjent jest przystojny.
Biorąc pod uwagę, że nie tylko młode i atrakcje kobiety potrzebują lekarza, co więcej częstszymi bywalcami przechodni są raczej starsi ludzie myślę, że raczej są mu wdzięczni.
Kiedyś, w mojej Alma Mater wykładowca opowiadał nam o swoim koledze który wybrał ginekologię jako specjalizację żeby macać cipy, tak się zawziął że był najlepszy na roku ale na pierwszych praktykach kazali mu badać osiemdziesięciolatkę, po tym wydarzeniu cipmajster zrezygnował.
Na medycynę nie idzie się żeby macać ludzi, nigdy nie wiesz na kogo trafisz, może to być zarąbista laska a może to być stara baba albo stary, spocony dziad, lekarze to zwykle osoby wykształcone a co za tym idzie inteligentne, nawet jeśli w medycynie są dyletantami to nie są nieporadnymi życiowo dresiwami (także ortalionowa cipko, nie mierz wszystkich swoją miarą) i wiedzą że nie należy w życiu kierować się takimi prymitywnymi instynktami jak pożądanie, tym bardziej że lekarz mógłby być posądzony o molestowanie. Lekarze mają inną wrażliwość i nie walą sobie w czasie zabiegu oraz nie rzygają kiedy pacjentem jest ktoś mniej urodziwy. Porządny lekarz idzie na medycynę aby pomagać ludziom, mniej porządny (często dyletant, ale tego słowa nie znasz) idzie na medycynę dla pieniędzy lub po to by wypełnić lukę w ambicji swoich rodziców którzy też są lekarzami.
A co do wynalazku stetoskopu to lekarze uwielbiają narzędzia ułatwiające im pracę, poza tym lekarze nie są stulejarzami takimi jak ty i mają żony i kochanki więc nie potrzebują macać pacjentek, tym bardziej że, jak wspomniałem, nie każda pacjentka jest urodziwa, nie każdy pacjent jest przystojny.
@Hostis_Humani_Generis to fajnie tam mieliście, tyle skąd te ortalionowe kompleksy?
Podejście 12-latka z buzującymi hormonami i wyobraźnią oderwaną od rzeczywistości.
@Arbor nic dodać, nic ująć.
Wszystko zależy od pacjentki, zapewne nie raz gościa błogosławią za ten wynalazek ;)
Szczególnie jak badają 80 letnią kobietę z nadwagą