Komuś ktoś zakazuje zostać bokserem? Albo innym sportowcem? Dupki się o 6 rano ruszać nie chce biegać. Zarobił to się chwali lamusy. Może chce kogoś zmotywować. Mówi "zobacz do czego doszedłem ciężką pracą i wyrzeczeniami".
...no i dobrze.....jeśli wynagrodzenie naukowców dzięki którym rozwija się cała cywilizacja zarabia grosze w porównaniu z takim obijmordą , to znaczy , że tak ma być....jeśli przeciętny Kowalski dostaje biegunki na myśl o przeczytaniu książki , a jednocześnie osiąga orgazm oglądając mordobicie to tak ma być....Bogu zostaje już chyba tylko zakończyć tą parodię cywilizacji .....
@kwasorod - nie rozumiesz kapitalizmu. Naukowcy, którzy rzeczywiście wiele dokonali, są zazwyczaj całkiem zamożnymi ludźmi. Natomiast obijacz mord, jakkolwiek zarabia stosunkowo dużo - przynajmniej porównując do przeciętnej pensji, to jest małym trybikiem w gigantycznej machinie do zarabiania pieniędzy. Ktoś tego obijacza wylansował, ktoś organizuje mu walki, ktoś wynajmuje hale sportowe, kasuje za prawa do transmisji, sprzedaje reklamy itp. Każdy z tych "ktosiów" ma forsy 10 razy tyle, co ten troglodyta zarobi przez całe życie. A na samym szczycie tej finansowej drabiny stoją korporacje i banki, które mają tysiące razy tyle forsy, a obijacz mord na nich pracuje nawet o tym nie wiedząc. Jeżeli myślisz, że nie umiejąc nic poza waleniem w mordę, można znaleźć się na prawdziwym szczycie, to masz zupełnie błędne wyobrażenie o naszej cywilizacji. Szczyt sławy - owszem, ale po pierwsze tylko w jednej dyscyplinie, a po drugie na krótko. Ale szczyt ekonomiczny to zupełnie inna sprawa. Na szczyt bogactwa nigdy nie wdrapie się jaskiniowiec z ringu. Nie ma takiej możliwości.
Biorąc pod uwagę to, w jakich sytuacjach Amerykanom może być potrzebna gotówka, jest więcej niż pewne, że pan bokser ma jeszcze jakieś dodatkowe - wysoce nielegalne zajęcie. Co innego posiadanie kilkuset dolarów w gotówce, co się Amerykanom zdarza, a co innego 2 milionów. Taka ilość kasy w gotówce to albo kasa pozyskana nielegalnie, albo przeznaczona na finansowanie nielegalnych przedsięwzięć. To pierwsze można odrzucić, bo skoro koleś pokazuje te forsę, to znaczy że zarobił ją legalnie. Pozostaje zatem to drugie. Stawiam na to, że facet płaci gotówką za różne usługi typów spod ciemnej gwiazdy, kupuje hurtowo narkotyki albo coś w tym guście.
Komuś ktoś zakazuje zostać bokserem? Albo innym sportowcem? Dupki się o 6 rano ruszać nie chce biegać. Zarobił to się chwali lamusy. Może chce kogoś zmotywować. Mówi "zobacz do czego doszedłem ciężką pracą i wyrzeczeniami".
Niby tak, ale są też złodzieje, którzy czekają na takie fotki
Ci krytycy to zwykli zazdrośnicy.
Rozumu nie kupi!
@unydkodotelepatatorka Nie musi ;-)
Fakt orangutan nie musi myslec.
...no i dobrze.....jeśli wynagrodzenie naukowców dzięki którym rozwija się cała cywilizacja zarabia grosze w porównaniu z takim obijmordą , to znaczy , że tak ma być....jeśli przeciętny Kowalski dostaje biegunki na myśl o przeczytaniu książki , a jednocześnie osiąga orgazm oglądając mordobicie to tak ma być....Bogu zostaje już chyba tylko zakończyć tą parodię cywilizacji .....
@kwasorod wskaż nam "panie" drogę żebyśmy wiedzieli kiedy mamy osiągać orgazm.
@kwasorod - nie rozumiesz kapitalizmu. Naukowcy, którzy rzeczywiście wiele dokonali, są zazwyczaj całkiem zamożnymi ludźmi. Natomiast obijacz mord, jakkolwiek zarabia stosunkowo dużo - przynajmniej porównując do przeciętnej pensji, to jest małym trybikiem w gigantycznej machinie do zarabiania pieniędzy. Ktoś tego obijacza wylansował, ktoś organizuje mu walki, ktoś wynajmuje hale sportowe, kasuje za prawa do transmisji, sprzedaje reklamy itp. Każdy z tych "ktosiów" ma forsy 10 razy tyle, co ten troglodyta zarobi przez całe życie. A na samym szczycie tej finansowej drabiny stoją korporacje i banki, które mają tysiące razy tyle forsy, a obijacz mord na nich pracuje nawet o tym nie wiedząc. Jeżeli myślisz, że nie umiejąc nic poza waleniem w mordę, można znaleźć się na prawdziwym szczycie, to masz zupełnie błędne wyobrażenie o naszej cywilizacji. Szczyt sławy - owszem, ale po pierwsze tylko w jednej dyscyplinie, a po drugie na krótko. Ale szczyt ekonomiczny to zupełnie inna sprawa. Na szczyt bogactwa nigdy nie wdrapie się jaskiniowiec z ringu. Nie ma takiej możliwości.
Czy tylko mi wygląda podejrzanie ta 100 na banknocie? Może to pobróbki?
Co to za banknoty?
Dolary panie, dolary - amerykanskie ma sie rozumiec
Jego prawo się chwalić, tamtych prawo krytykować.
A moje prawo mieć ich wszystkich w d*pie.
@MarcinProgramista Najlepszy komentarz dnia xD
Te 2 miliony to tylko na stole czy te na podłodze też?
Skąd mayweather wziął się w stanach - https://www.youtube.com/watch?v=3K2StVcV1Yo
Biorąc pod uwagę to, w jakich sytuacjach Amerykanom może być potrzebna gotówka, jest więcej niż pewne, że pan bokser ma jeszcze jakieś dodatkowe - wysoce nielegalne zajęcie. Co innego posiadanie kilkuset dolarów w gotówce, co się Amerykanom zdarza, a co innego 2 milionów. Taka ilość kasy w gotówce to albo kasa pozyskana nielegalnie, albo przeznaczona na finansowanie nielegalnych przedsięwzięć. To pierwsze można odrzucić, bo skoro koleś pokazuje te forsę, to znaczy że zarobił ją legalnie. Pozostaje zatem to drugie. Stawiam na to, że facet płaci gotówką za różne usługi typów spod ciemnej gwiazdy, kupuje hurtowo narkotyki albo coś w tym guście.
Nie chcę tej forsy za cenę chorób mózgu.