@azareel "Yennefer choć na swój sposób atrakcyjna, za piękność uchodzić nie mogła. Gusta gustami ale w istocie mało kto określał czarodziejki jako "urodziwe." Yennefer jest zgodna z materiałem źródłowym. To fragment "Ostatniego Życzenia"Co innego Stokrotka z Dolin.
@Liliazalia Jedynie Buzkowa nie pasowała całe reszta świetnie dobrana.
@azareel Własnie Wolszczak świetnie zagrała Yennnefer fakt że była z 10 lat za stara ale nadrabiała to grą aktorską.
@123szukam Co do Buzkowej to zgoda. W sumie fajna i dobra aktorka (grała z Jasonem Stathamem w "Kolibrze) ale jako Pavetta była zbyt wybuchowa. Nie ten temperament do tej postaci.
@Liliazalia "Nadal patrzył. Miała figurę dwudziestolatki, choć jej prawdziwego wieku wolał nie zgadywać. Poruszała się z naturalną, niewymuszoną gracją. Nie, nie sposób było zgadnąć, jaka była dawniej, co w niej poprawiono." Ostatnie życzenie i
"Yennefer była bardzo piękna. W porównaniu z delikatną, bladą i raczej pospolitą urodą kapłanek i adeptek, które Ciri oglądała co dnia, czarodziejka jaśniała urodą świadomą, wręcz demonstracyjną, zaakcentowaną, podkreśloną w każdym szczególe. Jej kruczoczarne loki, kaskadą opadające na ramiona, lśniły, odbijały światło jak pawie pióra, wijąc się i falując przy każdym poruszeniu. (...) Nagle przemożnie zapragnęła mieć to, co miała Yennefer – piękną, odsłoniętą głęboko szyję, a na niej śliczną czarną aksamitkę i śliczną skrzącą się gwiazdę. Wyrównane, podkreślone węgielkiem brwi i długie rzęsy. Dumne usta. I te dwie okrągłości, unoszące się przy każdym oddechu, opięte czarną tkaniną i białą koronką... (...) Nie, tego jednego nie zazdrościła Yennefer (...). Tych oczu, fiołkowych, głębokich jak bezdenne jeziora, dziwacznie błyszczących, beznamiętnych i złych. Strasznych."Krew Elfów.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
10 lipca 2019 o 12:01
Dobra, przestańcie już płakać unosić się Słowiańską dumą na produkcją Netflixa. Zakładam, że większość ludzi najgłośniej krzyczących nawet książki nie czytała (w tym także ja) co potwierdza gównoburza o miecze. Zamiast się cieszyć, że międzynarodowy gigant w produkcji seriali zainteresował się i wziął na warsztat Polski motyw i powód do dumy Polaków, dając nam kolejny powód żeby się cieszyć i czekać na coś fajnego, to ciągle jakieś lamenty. Pan Superman całkiem spoko wygląda jako Geralt po dobry stylizacji. Ja daje mu szansę i nie mogę się doczekać premiery, a swoje komentarze na temat jakości serialu pozostawię na czas po obejrzeniu pierwszego odcinka. Jak komuś nie pasuje, że to zagraniczny kapitał produkuje ten serial, to zawsze może się zgłosić do TVP i poprosić o kolejną produkcję na miarę Korony Królów.
A dla Pana Żebrowskiego oraz Rozenka pełen szacuk i głębokie ukłony, jako dwóm, jedynym i niezapomnianym Geraltom. To tak na prawdę ich dwóch zdefiniwało tą postać.
Polski serial i film Wiedźmin położyła straszna reżyseria i efekty specjalne i ciut niedopracowany scenopis. Gdyby nie gra i zaangażowanie Żebrowskiego ten fil byłby totalną klapą . Niestety producenci i reżyser zrobili typowe polskie "bedzie" czy trzymaj młody ścianę ja lecę po wypłatę. Ludzie oczekiwali efektów ala Terminator I (1984) czy Terminator II (1991) albo Jurassic park (1993) a mówimy o produkcji z roku 2001/2002 .. narracja jest ciut naiwna i męcząca , pachnie bajeczką ala Akademia pana Kleksa. Ewidentnie widać na tym przykładzie jak polska szkoła filmowa została mentalnie w końcu lat 60tych i początkach lat 70 kiedy faktycznie nasza kinematografia wprowadzała ciekawe pomysły i innowacje do światowego kina. Niestety polskie kino i szkoła filmowa nie zauważyły zmian . Chociażby w sposobie dynamicznego nowatorskiego montażu jaki np wprowadził Pulp Fiction.
Widziałem jak wyglądają fragmenty z netfixowej produkcji i obsadę i powiem że nie jest źle. Wprawdzie wolę wizualizację Geralda w wersji CDProject Red z III i tak jakoś średnio podoba mi się broda z dołkiem ale cinemtic z I zrobiony przez Bagińskiego też miał dołek w brodzie... Wiec kwestia jak to wyjdzie do kupy... byle twarzy nie miał ogolonej na gładko a będzie OK.
Mają świetny materiał nie tylko na serial ale na kilka produkcji jakie w niczym nie ustępują malowniczości świata Tolkiena. Byle tylko z czymś nie przegięli . Liczę na dobrą produkcje na poziomie Gry o tron
@killerxcartoon Geralt nie lubił mieć zarostu, Cykl czytałem dawno ale w "Chrzcie Ognia" o ile dobrze pamiętam to kiedy podróżował na południe ze swoją "drużyną" czyli Jaskrem, Milvą, Angouleme, Cahirem, Zoltanem, Munrem, Sheldonem, Calebem i Percivalem (nie pamiętam czy już wtedy był z nimi Regis) to pytał nocą Jaskra czy ma brzytwę bo go zarost do szewskiej pasji doprowadza a Jaskier na to zapytał Geralta czy w nocy się będzie golił a Geralt na to że jest mutantem i dla niego nigdy nie jest za ciemno. Dopiero Redzi o tym zapomnieli i w grze Geralt lubi mieć zarost.
[Edit] żeby dodać jeden przecinek.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
10 lipca 2019 o 14:56
Kiedys aktorzy nie musieli byc przystojni i piekni. Mieli zolte zeby i wydete brzuchy, a kobiety marszczyly sie juz od trzydziestki. Dzis sprzedaje sie piekny pan Zebrowski oraz białozębna Ameryka. Bohaterowie Sapkowskiego są jak sam Sapkowski, czyli raczej brzydcy.
Może nasza rodzima wersja Wiedźmina ( film i serial ) nie były super produkcjami i Netflix może nakręcić super- hiper hit ale jednego nie pobije. Muzyki która w naszej produkcji nadawała niesamowity klimat i dzięki której człowiek ślepł na niedociągnięcia, słuchając świetnych kawałków.
Płakać to będę jeżeli ktoś mnie zmusi do ponownego oglądania polskiego "Wiedźmina". Ten film może służyć jako materiał szkoleniowy dla początkujących filmowców, którzy chcieliby się dowiedzieć jak wygląda dno kinematografii.
Yennefer też się nam udała.
@Liliazalia Nie błagam nie. Yennefer miała być piękna z ciałem 20 latki. I na to wchodzi Wolszczakowa.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 9 lipca 2019 o 11:58
@azareel "Yennefer choć na swój sposób atrakcyjna, za piękność uchodzić nie mogła. Gusta gustami ale w istocie mało kto określał czarodziejki jako "urodziwe." Yennefer jest zgodna z materiałem źródłowym. To fragment "Ostatniego Życzenia"Co innego Stokrotka z Dolin.
@Liliazalia Jedynie Buzkowa nie pasowała całe reszta świetnie dobrana.
@azareel Własnie Wolszczak świetnie zagrała Yennnefer fakt że była z 10 lat za stara ale nadrabiała to grą aktorską.
@123szukam Co do Buzkowej to zgoda. W sumie fajna i dobra aktorka (grała z Jasonem Stathamem w "Kolibrze) ale jako Pavetta była zbyt wybuchowa. Nie ten temperament do tej postaci.
BUZKOWA
https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/e/e3/Ludgarda_Buzek.jpg/428px-Ludgarda_Buzek.jpg
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 10 lipca 2019 o 0:44
@Liliazalia "Nadal patrzył. Miała figurę dwudziestolatki, choć jej prawdziwego wieku wolał nie zgadywać. Poruszała się z naturalną, niewymuszoną gracją. Nie, nie sposób było zgadnąć, jaka była dawniej, co w niej poprawiono." Ostatnie życzenie i
"Yennefer była bardzo piękna. W porównaniu z delikatną, bladą i raczej pospolitą urodą kapłanek i adeptek, które Ciri oglądała co dnia, czarodziejka jaśniała urodą świadomą, wręcz demonstracyjną, zaakcentowaną, podkreśloną w każdym szczególe. Jej kruczoczarne loki, kaskadą opadające na ramiona, lśniły, odbijały światło jak pawie pióra, wijąc się i falując przy każdym poruszeniu. (...) Nagle przemożnie zapragnęła mieć to, co miała Yennefer – piękną, odsłoniętą głęboko szyję, a na niej śliczną czarną aksamitkę i śliczną skrzącą się gwiazdę. Wyrównane, podkreślone węgielkiem brwi i długie rzęsy. Dumne usta. I te dwie okrągłości, unoszące się przy każdym oddechu, opięte czarną tkaniną i białą koronką... (...) Nie, tego jednego nie zazdrościła Yennefer (...). Tych oczu, fiołkowych, głębokich jak bezdenne jeziora, dziwacznie błyszczących, beznamiętnych i złych. Strasznych."Krew Elfów.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 10 lipca 2019 o 12:01
@123szukam Sorry, ale mnie jako Yennefer nie przekonała.
@Hannya Do***bałes do pieca Brachu!!!! Ahahahahahahahahahahaha!!!!!
Cienki film ze znakomitą obsadą aktorską.Taki paradoks.
@hek_sa
Jakby aktorzy byli słabi to byłby to film klasy D a tak można go zaliczyć do klasy B.
Dobra, przestańcie już płakać unosić się Słowiańską dumą na produkcją Netflixa. Zakładam, że większość ludzi najgłośniej krzyczących nawet książki nie czytała (w tym także ja) co potwierdza gównoburza o miecze. Zamiast się cieszyć, że międzynarodowy gigant w produkcji seriali zainteresował się i wziął na warsztat Polski motyw i powód do dumy Polaków, dając nam kolejny powód żeby się cieszyć i czekać na coś fajnego, to ciągle jakieś lamenty. Pan Superman całkiem spoko wygląda jako Geralt po dobry stylizacji. Ja daje mu szansę i nie mogę się doczekać premiery, a swoje komentarze na temat jakości serialu pozostawię na czas po obejrzeniu pierwszego odcinka. Jak komuś nie pasuje, że to zagraniczny kapitał produkuje ten serial, to zawsze może się zgłosić do TVP i poprosić o kolejną produkcję na miarę Korony Królów.
A dla Pana Żebrowskiego oraz Rozenka pełen szacuk i głębokie ukłony, jako dwóm, jedynym i niezapomnianym Geraltom. To tak na prawdę ich dwóch zdefiniwało tą postać.
Polski serial i film Wiedźmin położyła straszna reżyseria i efekty specjalne i ciut niedopracowany scenopis. Gdyby nie gra i zaangażowanie Żebrowskiego ten fil byłby totalną klapą . Niestety producenci i reżyser zrobili typowe polskie "bedzie" czy trzymaj młody ścianę ja lecę po wypłatę. Ludzie oczekiwali efektów ala Terminator I (1984) czy Terminator II (1991) albo Jurassic park (1993) a mówimy o produkcji z roku 2001/2002 .. narracja jest ciut naiwna i męcząca , pachnie bajeczką ala Akademia pana Kleksa. Ewidentnie widać na tym przykładzie jak polska szkoła filmowa została mentalnie w końcu lat 60tych i początkach lat 70 kiedy faktycznie nasza kinematografia wprowadzała ciekawe pomysły i innowacje do światowego kina. Niestety polskie kino i szkoła filmowa nie zauważyły zmian . Chociażby w sposobie dynamicznego nowatorskiego montażu jaki np wprowadził Pulp Fiction.
Widziałem jak wyglądają fragmenty z netfixowej produkcji i obsadę i powiem że nie jest źle. Wprawdzie wolę wizualizację Geralda w wersji CDProject Red z III i tak jakoś średnio podoba mi się broda z dołkiem ale cinemtic z I zrobiony przez Bagińskiego też miał dołek w brodzie... Wiec kwestia jak to wyjdzie do kupy... byle twarzy nie miał ogolonej na gładko a będzie OK.
Mają świetny materiał nie tylko na serial ale na kilka produkcji jakie w niczym nie ustępują malowniczości świata Tolkiena. Byle tylko z czymś nie przegięli . Liczę na dobrą produkcje na poziomie Gry o tron
@DominikaDoma pytanie jak definiujesz brak zarostu.. czy gładź tynkowa czy trzydniówka a zarost jako tygodniowy czy już miesięczne chaszcze
@killerxcartoon Geralt nie lubił mieć zarostu, Cykl czytałem dawno ale w "Chrzcie Ognia" o ile dobrze pamiętam to kiedy podróżował na południe ze swoją "drużyną" czyli Jaskrem, Milvą, Angouleme, Cahirem, Zoltanem, Munrem, Sheldonem, Calebem i Percivalem (nie pamiętam czy już wtedy był z nimi Regis) to pytał nocą Jaskra czy ma brzytwę bo go zarost do szewskiej pasji doprowadza a Jaskier na to zapytał Geralta czy w nocy się będzie golił a Geralt na to że jest mutantem i dla niego nigdy nie jest za ciemno. Dopiero Redzi o tym zapomnieli i w grze Geralt lubi mieć zarost.
[Edit] żeby dodać jeden przecinek.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 10 lipca 2019 o 14:56
Tak nawiasem mówiąc, matka Geralta była czarodziejką-uzdrowicielką, a nie k...ą jak sugerujesz. (K...a jego mać - mać, macierz znaczy matka).
@U99 Dokładnie to Visenna była druidką a Korin (nie, NIE Korwin śmieszki)- ojciec Geralta najemnikiem.
@Hostis_Humani_Generis
Druidka, czarodziejka, sam Sapkowski mieszał i nie ogarniał wielu wątków. Myślę, że to kolejny jego babol.
@Klebern No, też możliwe.
Był też pewien smok... Jak z reklamy soku dla dzieci... Tego smoka się nie da odzobaczyć...
Film był do kitu, serial był do kitu, Żebrowski był drewniany, jedynie Jaskier był dobry.
Oj tam... zważywszy na współczesną "tolerancję" cieszcie się, że Geralt nie jest czarnoskóry.
Na kaszy, wiedźmin przecież kaszę wpierdziela. ;)
osobowości to fakt mieliśmy ok ale całść produkcji pozostawia wiele do życzenia.
Żebrowski był stworzony do tej roli. Szkoda że reszta nie wyszła już tak dobrze.
@japyczka dokładnie
Kiedys aktorzy nie musieli byc przystojni i piekni. Mieli zolte zeby i wydete brzuchy, a kobiety marszczyly sie juz od trzydziestki. Dzis sprzedaje sie piekny pan Zebrowski oraz białozębna Ameryka. Bohaterowie Sapkowskiego są jak sam Sapkowski, czyli raczej brzydcy.
Smoku, ale ty jesteś piękny!
Kolejny, który boi się zmian?
A co wy tam wiecie :)
https://pbs.twimg.com/media/DmQqr_8XsAAHqfT.jpg
Masz plusa za tego naszego chłopca wychowanego na bigosie i schabowym :D
No fajny Geralt, ale po co obrażać jego mamusię?
Ten demot jest tak słaby jak ten serial.
Może nasza rodzima wersja Wiedźmina ( film i serial ) nie były super produkcjami i Netflix może nakręcić super- hiper hit ale jednego nie pobije. Muzyki która w naszej produkcji nadawała niesamowity klimat i dzięki której człowiek ślepł na niedociągnięcia, słuchając świetnych kawałków.
Szkoda tylko że straszną pipę z niego zrobili w filmie i serialu, zero ikry, pazura, zadziorności.
Michał Żebrowski ma piękne oczy i jeszcze piękniejszy głos :)
Piotr Fronczewski ma cudowny głos
wyluzujcie
pierwsza podstawowa zasada krytyki, nie oceniaj jak jeszcze nie oglądałeś serialu i Henrego Cebula w roli Geralda
Żebracy są tacy żałośni
Sapkowski za życia doczekał się filmu, serialów i gry na podstawie swoich powieści i marudzi. Tolkien się w grobie przewraca.
Płakać to będę jeżeli ktoś mnie zmusi do ponownego oglądania polskiego "Wiedźmina". Ten film może służyć jako materiał szkoleniowy dla początkujących filmowców, którzy chcieliby się dowiedzieć jak wygląda dno kinematografii.