Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
V vetulae
+24 / 34

A teraz odwróćmy role. Mama nie chce kupić chłopcu samochodzikia, którego mają wszyscy koledzy i namawia go ma lalkę bobasa, by kiedyś wyrósł na opiekuńczego mężczyznę. Wychowywanie dzieci znasz się na tym jak kura na pieprzu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
U UFO_ludek
+11 / 15

@vetulae Ale jak to nie wiesz? Model 'rodziny' wg demotów; kobieta-szmata, ma siedzieć cicho i harować non stop. Mężczyzna-władca ma jeździć po szmacie ile wlezie a jak się zużyje to zostawić.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Wolfi1485
-3 / 9

@vetulae No i nie rozumiesz... księżniczka to wzorzec osobowy. Temu ojcu zapewne chodziło o to, żeby córka nie stała się zdzirą, która nawet nie spojrzy na faceta poniżej 185 cm i dochodach poniżej 10000 zł. Nie ma nic złego w lalce dla dziewczynki i samochodziku dla chłopca, bo to przedmioty, a nie konkretne wzorce osobowościowe.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
V vetulae
+10 / 14

@Wolfi1485 nie Bob budowniczy i strażak Sam to zabawki dla chłopców, dziewczynka wyrośnie w przekonaniu braku akceptacji dla jej płci. Tato nie chciał mi kupować zabawek dla dziewczynek, znaczy, pewnie chciał mieć chłopca. Jeśli chce, by jego córka znalazła sobie fajnego męża, wybierała wartościowych mężczyzn, to musi być fajnym ojcem i mężem to jedyny sposób.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 16 lipca 2019 o 7:39

Z zenonbak
-1 / 5

Czy ta dziewczyna ma wyrosnąć na instytucję charytatywną, która będzie lgnąć do nieudaczników i roboli? Faceci chcą mieć ładne i zgrabne dziewczyny, a dziewczyny bogatych, zaradnych facetów. To po prostu natura wynikła z ewolucji. Dlaczego ktoś ma wybierać gorzej niż może? Wiadomo, że cierpią przy tym kocmołuchy i frajerzy, bo fajni ludzie nie chą się z nimi spotykać, ale to jest okazja, żeby nieudacznicy przemogli swoją naturalną niechęć do koślawych dziewuch, a brzydule dostrzegły pozytywne cechy przymułów-roboli.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Z ZielonySuwak
0 / 0

@zenonbak Beznadziejnie to napisałeś, ale to prawda z ewolucją. Silny mężczyzna bronił i przynosił jedzenie, zapewniał możliwość przeżycia. Kobiety "ładne" tzn. bez wad fizycznych częściej przeżywały porody i mogły ciężej pracować.
ALE kiedy alfa szedł polować, kobiety chetnie sypiały z betami (czy tam innymi), którzy cechowali się większą wrażliwością emocjonalną i słabszymi warunkami fizycznymi, czyli byli bardziej podobni do kobiet. Wiele dzieci alf miało tak naprawdę wśród ojców bety ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Z zenonbak
0 / 0

@ZielonySuwak Oczywiście jest zupełnie inaczej niż piszesz. Ludzie z biologicznych powodów związanych z odchowem potomstwa, tworzą zazwyczaj rodziny monogamiczne. I tu koncepcja samca alfa idzie się czochrać, bo kobiety szukają osobnika, który będzie wierny i otoczy "wspólne" potomstwo opieką, a samiec alfa może taką co najwyżej przelecieć i olać, bo ma najczęściej lepsze do wyboru. W związku z tym, kobiety po znalezieniu pomocnika w utrzymaniu gospadarstwa domowego, który mniej więcej odpowiada im atrakcyjnością, kombinują jak zdobyć geny prawdziwego samca alfa. Faceci z kolei kombinują, jak by tu oprócz swojej wybranki, zapłodnić jakieś dodakowe laski. Ot i sekret ludzkiej seksualności. I to nie jest moja koncepcja, bo badania to dawno potwierdziły. Oczywiście wyjątków jest sporo, bo tymi zachowaniami sterują skomplikowane procesy i łatwo o zonka. A że łatwo o error w tej materii, najlepiej widać po częstości zboczeń jak ostatnio modne homoseksualizm, czy pedofilia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Z ZielonySuwak
0 / 0

@zenonbak Dobra, pasuje. Nie dogadamy się. Nie postrzegam homoseksualizmu jako zboczenie, a stawianie go koło pedofilii jest gorszące.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
Z zenonbak
0 / 0

@ZielonySuwak Warto sobie uświadomić, że seks, to nie jest ani rekreacja, ani sposób na kontakty towarzyskie, tylko ma konkretną funkcję biologiczną. Odpowiedz sobie teraz, czy homoseksualizm nie jest przeszkodą w wypełnieniu tej funkcji. Nie chodzi o napadanie na kogoś, bo tak naprawdę to pedofilowi należy się współczucie, bo to jego sytuacja jest tragiczna. Postaw się na jego miejscu! Myślę jednak, że dobrze jednak nazywać sprawy po imieniu, a nie dorabiać kretyńskie teorie do oczywistych faktów .

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Symulakr
+6 / 6

Jak chodziłem do przedszkola jedna koleżanka uwielbiała się bawić Dr Xem. Inspirował ja Dr Klauf z inspektora Gadżeta. Ciekawe co teraz robi :) Wyszła za szalonego naukowca? Knuje niecne plany w kryjówce pełnej komputerów i kabli? Ale wszyscy koledzy to z nią się najchętniej bawili, bo potrafiła wymyślić lepsze fabuły do zabawy niż najbardziej kreatywny rówieśnik

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A aberg
0 / 0

@Symulakr Mój kuzyn przez wiele lat bawił się syrenką Ariel. Chodził z nią wszędzie, spał z nią, czesał ją itp. Dzisiaj po 15 latach rąbie drzewo, interesuje się motoryzacją. Problem w tym, ze społeczeństwo na siłę każe się bawić dziewczynkom lalkami, a chłopcom samochodami i żołnierzykami. Natomiast są dzieci tak jak mój kuzyn, który nic nie widział w samochodzikach i go to nudziło. Jego kreatywność pobudzała syrenka Ariel a twoją koleżankę Dr Xem. Ja osobiście jak dostawałam lalki to wyrywałam im głowy, ręce i nogi i wrzucałam albo do smoły albo do pieca :-D Wolałam klocki lego i samochody.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B Bubu2016
+6 / 10

Biedna mała... Nie jej wina, że tatuś marzył o synku.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P Puolalainen
+3 / 5

taaa a potem dzieci czujące brak akceptacji.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Uhtred
+3 / 3

Nie wiem co bierzesz kolo ale lepiej odstaw. Serio. Lalki księżniczki zrobią z dziewczynki zdzirę w przyszłości i nie wybierze wartościowego mężczyzny jakim zapewne jesteś ty sam? Jprd ludzie błagam. Nie wypowiadajcie się w sprawach o których nie macie zielonego pojęcia. Brak mi k.....wa słów. To jak moja córka chciała galaretę taką nie wiem co to było takie przylepne, glutowate, to teraz wyrośnie na „zabójczą galaretę” taki film kiedyś oglądałem „błob” po polsku „plazma” horror o zabójczej galarecie. To pewnie byli dorośli co w dzieciństwie plasteliną się bawili. K....wa niezłą ktoś ma jazdę w głowie. Serio.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Uhtred
+3 / 3

I te komentarze z wymyślaniem co ojciec chciał osiągnąć hahaha. A księżniczka pewnie 20 zł kosztowała a bob budowniczy 5 zł. Ot cała historia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem