Co tam angielski i irlandzki. Po "incydencie" na autostradzie to pan Kamil mówił nawet po chińsku. A tak na marginesie. Co to za nowy trend to nagrywanie swoich przemyśleń i mądrości życiowych w trakcie prowadzenia auta? Trochę to niebezpieczne. Nie można iść do jakiegoś baru i tam kręcić te "lajfy" przy pięćdziesiątce? Byłoby pewnie ciekawiej niż tak na trzeźwo ;)
O ile dobrze znam polski, to Durczok nie deklaruje abstynencji w swoim imieniu, tylko cytuje deklarację premiera. To odnośnie tego demota. Jazdy po pijaku oczywiście nie popieram i uważam, że wyczyn dziennikarza na A1 jest ze wszech miar naganny.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
29 lipca 2019 o 15:08
Świetnie kopie się Wam wszystkim upadłego dziennikarza? Czujecie się lepsi od niego?
Ja widzę w jego wypowiedzi rozpacz i rezygnację.
A może ktoś udzieli odpowiedzi na pytanie: Dlaczego kariera i sława nie są w sobie na tyle wystarczające, aby czuć się spełnionym i mieć w życiu wystarczającą satysfakcję bez alkoholu?
To dotyka wielu wartościowych ludzi. Przykładem choćby lekarze. Dokładnie wiedzą, jakie są skutki działania alkoholu, a mimo to piją.
@Babsko3 Najlepszy komentarz!
Co tam angielski i irlandzki. Po "incydencie" na autostradzie to pan Kamil mówił nawet po chińsku. A tak na marginesie. Co to za nowy trend to nagrywanie swoich przemyśleń i mądrości życiowych w trakcie prowadzenia auta? Trochę to niebezpieczne. Nie można iść do jakiegoś baru i tam kręcić te "lajfy" przy pięćdziesiątce? Byłoby pewnie ciekawiej niż tak na trzeźwo ;)
po prostu ludzie zauważyli że w samochodzie nie ma pogłosu
debil - nic dodać nic ująć
Cwaniak i pała. Pewnie ma upie..lony stół i na łeb mu siada
Megalomania dzbana, tyle w temacie.
Durczok czy jakoś tak jesteś skończonym idiota
O ile dobrze znam polski, to Durczok nie deklaruje abstynencji w swoim imieniu, tylko cytuje deklarację premiera. To odnośnie tego demota. Jazdy po pijaku oczywiście nie popieram i uważam, że wyczyn dziennikarza na A1 jest ze wszech miar naganny.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 lipca 2019 o 15:08
To było w poprzednim wcieleniu. Nie podskakuj, nie podskakuj. Wyżej dupy nie podskoczysz.
Jak to mówią: "Nic w internecie nie ginie" :)
Karma szybko się o ciebie upomniała Kamilu Debilu.
W kwestii formalnej: mógł wtedy być abstynentem a potem przestać.
Piwo, seta, galareta... Na zdrowie Kamil, każdy się musi napic, ale za kółko siadać nie wolno...
Co palnął Morawiecki na zlocie PiS, że Durczok tak go skomentował?
z niego taki abstynent. jak z jego kolezanek ekolożki i tolerancjuszki
Świetnie kopie się Wam wszystkim upadłego dziennikarza? Czujecie się lepsi od niego?
Ja widzę w jego wypowiedzi rozpacz i rezygnację.
A może ktoś udzieli odpowiedzi na pytanie: Dlaczego kariera i sława nie są w sobie na tyle wystarczające, aby czuć się spełnionym i mieć w życiu wystarczającą satysfakcję bez alkoholu?
To dotyka wielu wartościowych ludzi. Przykładem choćby lekarze. Dokładnie wiedzą, jakie są skutki działania alkoholu, a mimo to piją.
@Ortomen gdyby nie był taki arogancki, to zapewne nie byłby tak kopany.
Ale jak sie gwiazdorzy to potem się dostaje za błędy.