@misteriusz W sumie racja. Sprytny marketing uzależnił sporą część hardware od oprogramowania Windows przez co Linux i jego użytkownicy na desktopie mają pod górkę. Zasada vendor lock in. Dlatego jeśli ktoś myśli, że piracąc Windowsa robi w konia Microsoft to tak nie działa. Jeśli chce się walczyć z monopolami to wybiera się opensource.
Wbrew pozorom to piractwo bardzo pomogło Windows.
@misteriusz W sumie racja. Sprytny marketing uzależnił sporą część hardware od oprogramowania Windows przez co Linux i jego użytkownicy na desktopie mają pod górkę. Zasada vendor lock in. Dlatego jeśli ktoś myśli, że piracąc Windowsa robi w konia Microsoft to tak nie działa. Jeśli chce się walczyć z monopolami to wybiera się opensource.
Linuksa można, trzeba jednak sprawdzać sumy kontrolne.
Poco z torentów skoro jest basewin.pl
Wciąż lepsze tłumaczenie niż GTA2 na polski przez ruskich, aczkolwiek to ruskie tłumaczenie rozwalało system.