Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
604 700
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
S spanboy
-4 / 12

Na religii wyjście i zapalenie szluga obowiązkowe

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Koszowy
+5 / 7

Pytanie powinno być inne:

Szkoła pruska, czy aby na pewno nie jesteśmy w stanie jej obalić?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M marekjajos
-5 / 21

Czy jest obowiązkowe? Nie. Czy na tych lekcjach przekazywane są wartości moralne? Powinny być.", zależy od katechety. Gdzie jest więc ten kamień w bucie autora? Lewactwo boli to, że jeśli te lekcje W OGÓLE są, to zawsze ktoś na nie pójdzie i nasłucha się rzeczy NIEPOPRAWNYCH politycznie.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Meroller
+9 / 15

@Jasiek2r Wiesz chłopie jak to działa, uprzykrzanie życia homosiom czy też ich obrażanie różnymi pięknymi określeniami to jest po prostu wartość i tradycja katolicka, to jest element ich kultury, bo wiesz grzech, sodoma i te sprawy. Ale jak ktoś jest zdania, że przedmioty, które jedyne co robią to indoktrynują i szerzą jeszcze większe podziały, nie powinny mieć miejsca w szkole to zaraz, że lewactwo ma ból dupy i atakuje niewinną religię.
Żadna ideologia nie powinna prowadzić własnych zajęć w szkole. W szkole jedynie powinien być przedstawiony zarys tych głównych ideologii i wierzeń by ludzie wiedzieli z czym mają do czynienia.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar mietek888
-2 / 2

@Jasiek2r Zależy jaki Kościół bo Radio Maryja i PiS nie uważam za dobrych przedstawicieli K. Katolickiego. Uważam, że to jest prawdziwe podejście Kościoła do tematu: https://youtu.be/bEdvItaf3zM?t=67
(na marginesie, to chyba najbardziej popularny kanał katolicki na polskim youtube)

A Katechizm KK mówi tak:
Punkt 2358 Pewna liczba mężczyzn i kobiet przejawia głęboko osadzone skłonności homoseksualne. Skłonność taka, obiektywnie nieuporządkowana, dla większości z nich stanowi trudne doświadczenie. Powinno się traktować te osoby z szacunkiem, współczuciem i delikatnością. Powinno się unikać wobec nich jakichkolwiek oznak niesłusznej dyskryminacji. Osoby te są wezwane do wypełniania woli Bożej w swoim życiu i – jeśli są chrześcijanami – do złączenia z ofiarą krzyża Pana trudności, jakie mogą napotykać z powodu swojej kondycji.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
7 konto usunięte
0 / 0

@marekjajos
1. (czy jest obowiązkowe?) Nie ma to większego znaczenia, ponieważ nie ma prawnych możliwości aby to egzekwować. Teoretycznie religia powinna być na skrajnych lekcjach, ale w praktyce często nie jest, a nawet, jeśli jest, uczniowi nie wolno przyjść do szkoły o tę jedną lekcję później ani wyjść o tę jedną wcześniej. Musi więc mu zostać zorganizowany dodatkowy nauczyciel do opieki, określone zajęcie (teoretycznie) oraz na to wszysko dodatkowa sala. Przeważnie takich uczniów jest jeden, dwóch, na całą szkołę. W większych miastach, w dużych szkołach może więcej, na wsiach nie ma praktycznie żadnego. U nie w liceum była jedna dziewczyna innego wyznania, w praktyce rozwiązano to tak, że przez godzinę szlajała się po korytarzach, miała tylko zakaz opuszczania terenu szkoły. Wyobrażasz sobie tak w podstawówce zrobić, np. pierwszakom? no nie. W wielu szkołach nie ma natomiast na tyle nauczycieli ani nawet wolnych sal, żeby takiemu uczniowi zorganizować inne zajęcie. Więc po prostu każe mu się siedzieć na tej religii, tyle, że nie uczestniczy w niej czynnie, nie dostaje ocen. Ale co to za różnica? żadna.
Dlatego kiedy dyrektorzy rozkładają ręce, rodzice porzucają pomysł wypisywania dzieci z religii.
2. (czy są przekazywana wartości moralne?) Na języku polskim też są przekazywane wartości moralne. Na etyce w szczególności. Czemu zatem mamy to przekazywanie wartości moralnych traktować jako argument za umieszczaniem religii w szkołach? Zgodziłabym się może, gdyby religia wyłącznie na tym polegała, ale oboje wiemy, że tak nie jest, bo obok umoralniających przypowieści, zawiera ona cały szereg wymagań, nakazów, modlitw do wyuczenia, doktryn do zaakceptowania i sakramentów do przyjęcia. Jeżeli będę uczyć dzieci np. przebierania się za krowy i tańczenia w rytmie bolywoodzkich przebojów, to czy ma jakąś specjalną wartość, że będę ich przy tym uwrażliwiać na krzywdę zwierząt?

Nie identyfikuję się z "lewactwem" (cokolwiek to jest) ale osobiście boli mnie bardziej to, że na lekcjach religii można się nasłuchać rzeczy NIEPOPRAWNYCH logicznie, oraz niekoniecznie poprawnych moralnie...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K killerxcartoon
+13 / 19

Miejscem religii i nauczania o tej religii jest świątyni a nie szkoła...
Ponieważ państwo to nie kościół . A zbyt wiele osób myli te dwie instytucje..

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A activefun
+5 / 5

@killerxcartoon Drugie primo, osoby rządzące krajem nie powinny brać udziału w świętach kościelnych, siedząc w pierwszych ławkach. Również czarni nie powinni się panoszyć ze swoimi gusłami w święta państwowe. Niech sobie wierzący uczestniczą w obchodach po robocie, czy to prezydent, premier, czy ktokolwiek inny. Czekam aż ktoś się przeciwstawi tej instytucji. Bo jak widzę Kwaśniewskiego w pierwszej ławce w Kościele to mnie skręca.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K killerxcartoon
+1 / 3

@activefun Powiedzmy że w ważniejszych uroczystościach w jedna czy druga stronę mi to nie przeszkadza.
Jak jest jakieś święto narodowe kardynał czy nuncjusz albo arcybiskup gdzieś w tle może być.. Byle się nie udzielał bo nie jest od tego w tym miejscu. To samo jak jest święto kościelne ważne Wigilia czy coś w ten deseń A prezydent czy premier jest wierzącym.. może się pokazać na mszy czy uroczystości byle się nie wypowiadał bo nie jest od tego w tym miejscu.

Ale odwalanie szopki z miesięcznicami - to żenada.
Uczestnictwo na kolanach prezydenta w obchodach radia to żenada .. to akt poddaństwa najważniejszej osoby w państwie i nie wolno mu tego było zrobić publicznie bo nie uchodzi to instytucji jaką jest Jeśli tego nie rozumie nie powinien być prezydentem.
Poświęcanie wszystkiego typu radiowozy, kalpy kolektorów ściekowych czy szaletu miejskiego z kolei nie uchodzi instytucji religijnej...to żenada jaka ja ośmiesza

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
7 konto usunięte
0 / 0

@killerxcartoon jak można nie mylić, jeśli one się wzajemnie przenikają. Poczytaj o GIODO, co się w tym roku w tym temacie wydarzyło... Podpowiem naziwsko ks. dr hab. Piotr Kroczek

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K killerxcartoon
0 / 0

@7th_Heaven Jeśli występuje Ks i jakiś tytuł naukowy wiadomo że to cymbał dyplomowany nic więcej.
Teologia to ogłupianie i wyjaśnianie wszystkiego dookoła bogiem a nie rozumem. I ma tyle autorytetu i wiedzy o świcie co żul pod budką z piwem. Tyle w temacie ks. dr hab. Piotr Kroczek

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
7 konto usunięte
-1 / 1

@killerxcartoon chodzi o to, że istnieje spór między osobami, które dokonały apostazji a kościołem, o ochronę danych osobowych, ponieważ proboszczowie odmawiają tym ludziom wykreślenia ich danych z kościelnych ksiąg, między innymi dot. chrztu. Tym samym apostazja jest fikcją bez większego znaczenia. Poszkodowani zwrócili się z problemem do GIODO, który odpowiedział, że nie ma kompetencji ingerować w tej sprawie, zasłaniając się kruczkiem prawnym z ustawy z lat dziewięćdziesiątych xD żeby było śmiesznie, ostatnio mianowano urząd kościelnego GIODO a nominacji na to stanowisko udzielil urząd państwowy księdzu katolickiemu. Teraz w sprawie skarg na kościół idziesz do kościelnego urzędnika ochrony danych osobowych po interwencję. Normalnie kabaret.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K killerxcartoon
0 / 0

@7th_Heaven Jako instytucja mają obowiązek powołać osobę za to odpowiedzialną.... Wiec szopką to nie jest tylko realizacja GIODO.. Na ile będzie to skuteczne by się prawnie chronić nie mam pojęcia.. orzecznictwo pokarze...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
7 konto usunięte
0 / 0

@killerxcartoon tyle, że GIODO nie miał teoretycznie uprawnień z powodu wadliwej ustawy (ustęp "i3") a KIODO je ma, bo związki wyznaniowe nie podlegają ustawie. Po prostu przetransferowano władzę publiczną do utworzonego w tym celu urzędu kościelnego – publicznego w uprawnieniach, kościelnego w obowiązkach.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kkuubbaa123
0 / 6

Dla wierzących tak
Dla nie wierzących nie

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K Kreos
+8 / 12

Oczywiście,że nie. Mamy państwo świeckie a miejsce religii nie jest w urzędach, szkołach czy instytucjach publicznych tylko w konretnych miejscach gdzie jest wyznawana. Te wszystkie kapliczki na każdym zakręcie, krzyże w szkołach, urządach, pomniki papieża w każdym mieście są po prostu śmieszne. W baroku jeszcze miało to sens bo kościół chciał zwabić ciemny lud na piękne oczy sypiac wszedzie złotymi ramkami,monumentami itd. ale w dzisiejszych czasach? Uczenie o różnych religiach, o tym,że są i czego mniej więcej dotyczą okej, ale indoktrynacja konkretnej religi w ramach świeckiej szkoły? To się zwyczajnie wyklucza. Zwłaszcza jak na wdż uczą dzieciaki o antykoncepcji a na religi klecha zaklina,że bozia pokarze jak się prezerwatywe założy.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 1 września 2019 o 14:32

avatar ToXiCNaChI
0 / 0

odpowiedź Kościołowi katolickiemu jak najbardziej.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
I iorweth333
0 / 0

Nic nie jest

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar solarize
+2 / 6

@tlmundi Interesujące, bo według statystyk Chrześcijanie dużo częściej przechodzą na islam niż ateiści.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A activefun
+1 / 3

@tlmundi a po co jakakolwiek religia? Każda jest zła. Czesi sobie jakoś z tym poradzili i u nich jest normalnie. A tak po za tym, jeśli chodzi o wartości to najbliżej mi do wyznawców Latającego Potwora Spagetti:)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M mo_cuishle
-1 / 1

@activefun pastafarianie wszystkich narodów łączcie się :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar lolo7
+3 / 5

Zajęcia religii powinny odbywać się w salkach przykościelnych tak jak to było kiedyś lub być nieobowiązkowe na zasadzie, że przynosi się oświadczenie o chęci uczestnictwa w niech, a nie jak jest teraz oświadczenie o braku chęci. Dodatkowo każdorazowo wypadałoby zapytać o zgodę na uczestnictwo także samo zainteresowane dziecko, które również ma konstytucyjne prawo do własnych przekonań i dopiero kiedy zarówno dziecko oraz rodzić wyrażą zgodę, to takie dziecko tam wysyłać. Zajęcia takie powinny się odbywać pod koniec lub przed rozpoczęciem normalnych zajęć lekcyjnych coby uniknąć sytuacji, że dziecko z godzinnym okienkiem pałęta się nie wiadomo gdzie ze względu na zorganizowanie dodatkowych zajęć.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J jaroslaw1999
0 / 0

Kiedyś - nie wiem jak jest teraz - na moim świadectwie było napisane "Religia/etyka". Do dziś nie wiem, czy takie lekcje mogłyby być wtedy zamienne np. z lekcjami pod nazwą "etyka" właśnie. Generalnie "Religia" jak i wiara oraz osoby wyznające nie miały łatwego życia przez wiele lat Polski Ludowej. Dopiero rząd Tadeusza Mazowieckiego specjalną ustawą przywrócił lekcje religii w szkołach. Słusznie bądź nie, ale uważamy przecież, że katecheta (niekoniecznie ksiądz) to mąż prawy przygotowany do nauczania o postępowaniu Jezusa Chrystusa. Tylko, że dobrze wszyscy wiemy jak to wygląda i to jest raczej taki postulat, aniżeli rzeczywiste postępowanie wielu katechetów. Ni mniej ni więcej, religia jako lekcja w szkole, jest jedyną tak na prawdę lekcją, która ma prawo wychowywać kogoś, jako "tego dobrego". Ktoś wyżej określił lekcje religii jako indoktrynacja. Mnie strasznie to razi. Nie twierdzę, że takie myślenie jest złe. Po prostu ono mnie razi. Ze względu na naszą historię, ale też na to, że jakość nie cierpiałem przez to, że idę na religię pomiędzy matematyką i fizyką.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T tmocek78
-5 / 5

A wodę i powietrza też nie potrzebujesz?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar AnonPrzegryw
0 / 2

Niby religia, a na tablicy jakiś układzik współrzędnych, funkcja, chyba nawet deltę widzę... :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S SmallPig
0 / 0

tak

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar AnonPrzegryw
0 / 2

@szybki1 Nie jest niezbędna, sama wiara też nie jest rzeczą niezbędną. Wartości moralne powinny się brać z empatii człowieka, a nie z bajki o dziadku na chmurce, który ukarze Cię za to, że coś ukradłeś/kogoś zabiłeś/ zgwałciłeś. Chrześcijaństwo w polskiej kulturze od jakiegoś czasu jest na pokaz. Większość młodych ludzi nie idzie do bierzmowania, bo szczerze wierzy, tylko z powodu "a, chcę mieć ślub kościelny, bo to fajnie wygląda", albo "no idź synek/córcia, co dziadkowie powiedzą"? Przez prawidłowe wychowanie rozumiesz wpierd alanie młodzieży do głowy idiotyzmów typu "Każda orientacja inna niż hetero to grzech i obrzydliwość w oczach bóstwa, które samo sprawiło, że się taki urodziłeś" albo "zgwałcona dziewczyna, która usunęła ciążę to kur wa, szmata i potwór, piętnujcie ją, a nie gwąłciciela który jest faktycznym sprawcą śmierci tego płodu"?
Także zdanie na koniec, wierz sobie w co chcesz dopóki nikogo nie krzywdzisz, ale nie pier dol o poprawnym wychowaniu przez religię i o tym, że wartości moralne czerpie się tylko z religii

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 2 września 2019 o 10:35

D daante
0 / 0

Wmawia się nam za nauczaniem kk że " nie ma zbawienia poza kościołem "chodzi o kk a nie całe chrzescijaństwo. Czyli 6mld (5mld w przypadku całego chrześcijaństwa) ludzi ma przechlapane bo urodzili się z dala od nauki o Jezusie w wydaniu kk. Kogo mają, jeśli muszą kogoś winić? Bóg ich z góry napiętnował i skazał na potępienie

Odpowiedz Komentuj obrazkiem