Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
401 416
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
avatar Uhtred
+2 / 2

Najgorsze, że często tak jest. Na szczęście nie zawsze:-) Czasem bywa odwrotnie, oczywiście poza ciążą ale to pewnie tylko kwestia czasu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Symulakr
-3 / 5

Dlatego demografia maleje, ponieważ okres niemowlęcy jest piekłem. Brak snu, brak czasu dla siebie, wliczając w to jeszcze czas pracy zawodowej. Kiedyś kobiety,aby uniknąć tego losu wolały oddawać się służbie w klasztorach, np ruch beginek.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D daclaw
+4 / 8

@Symulakr Każde poważne wyzwanie jest "piekłem". Osiągnięcie czegoś w nauce, sporcie, muzyce to też "brak czasu dla siebie" i na cokolwiek i bardzo często niedobór snu.

Problem współczesnych młodych ludzi polega na tym, że nie biorą pod uwagę, że czasem musi być ciężko. To widać w pracy - wielu jest takich, którzy nie wykażą się absolutnie żadnym ponadnormatywnym wysiłkiem, choćby się waliło i paliło. Nawet jeśli chodzi o dedlajn projektu, który ma im otworzyć karierę i o tematykę, która ich teoretycznie interesuje.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Symulakr
-2 / 2

@daclaw Nie można wszystkich "wyzwań" stawiać pod jeden wspólny mianownik. Jest wiele różnych celów, gdzie droga nie musi się wiązać z brakiem czasu i sił. Znam osobę, która utrzymuje się z rysowania i malowania. Nie robi tego całymi dniami. Problem nie polega na tym, że młodzi nie chcą nic robić, tylko starsi nadal żyją standardami, że żebyś osiągnął minimum musisz dać z siebie maksimum. To nieopłacalne. Nikt nie odda mercedesa za trabanta, a ilość włożonego czasu i stresu w rozrachunku ekonomicznym odbiera wysokość wartości sukcesu. Coś jak nietrafione inwestycje.Bo czas to pieniądz, nie mając czasu jest się nędzarzem.
A co do pracy dlatego wybrałem wolny zawód. Pensja nie jest stała. Czasami bywa tylko dwa, czasami aż osiem. Taks amo z liczbą godzin. Czasami pracuję 8, 9, czasami po 4, 5. Dlatego nie każde wyzwanie jest piekłem. Tylko niektórzy chcę by stare trudy istniały współcześnie. Gdyby nie porzucono trudów polowania na zwierzynę ludzie nie mieliby wiedzy ani czasu,b y w przyszłości polecieć w kosmos. A po okresie szkoły, gdzie faktycznie było mało czasu musi przyjść czas na rekompensatę.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D daclaw
+2 / 2

@Symulakr Tyle, że z freelancerów nie stworzysz zespołu, który docelowo poleci w kosmos, zbuduje rewolucyjny komputer czy opracuje przełomowy system operacyjny.

Ale ja o czymś innym chciałem - nawet pasja albo sposób spędzania wolnego czasu dla obserwatora zewnętrznego i nie czującego blusa może jawić się jako piekło. Włażenie na ośmiotysięczniki, speleologia - no zimno, niewygodnie, cholernie niebezpiecznie, itp. Ale dla ludzi, którzy mają w tym cel, te niedogodności nie mają większego znaczenia. No więc, proszę sobie wyobrazić, że dla kogoś taką pasją albo celem może być MACIERZYŃSTWO. I że trudy rekompensuje mu satysfakcja z tegoż celu.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 5 września 2019 o 10:21

avatar Ezoteryczny_Misiak
+1 / 1

@Symulakr Ja bym nie przesadzała z tym piekłem. Poza tym okres niemowlęcy nie jest zły, dziecko w większości śpi, zostaje tam gdzie je położysz, jak zje to nie trzeba myć garów i sprzątać. Przy niemowlaku byłam w stanie pracować zdalnie. Przy półtora rocznym dziecku to jest niemożliwe. Satysfakcja z macierzyństwa jest jednak ogromna. Już nie mówię o takich chwilach kiedy dziecko zaczyna się przytulać, dawać całusy itp. ale samo już nauczenie dziecka przybijania piątki, jedzenia łyżeczką, mowy jest niezwykle satysfakcjonujące. Fajnie widzieć, że czas zainwestowany w dziecko procentuje i na twoich oczach i dzięki tobie kształtuje się nowy człowiek, z własnym poczuciem humoru, z własnymi upodobaniami itp.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 5 września 2019 o 12:23

D Dominika564
+2 / 2

Kiedyś kobiety sobie radziły bo były zorganizowane a teraz z dzieci robi się potwory. Moja mama rano wstała przyszykowała dzieci do szkoły, potem mnie nakarmiła, posprzątała potem poszła ze mną do koleżanki, wróciła zrobiła obiad, nakarmiła mnie. Porozmawiała z mężem i dziećmi którzy odpowiednio wrócili z pracy, szkoły. Na wszystko miała czas bo była zorganizowana i nigdy nie narzekała na nic ponieważ sama chciała taką drogę obrać. Zawsze była szczęśliwa i gdyby mogła to jeszcze raz by tak samo życie przeszła.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar be4bee
0 / 0

Najgorsze jest " nie czekaj na mnie, wrócę późno".

Odpowiedz Komentuj obrazkiem