Popek tez sobie ryjowca pociął i cisza o nim. Co was obchodzi ten małolat. Chciał to ma. A ty nie promuj debilizmu . Im szybciej o nim zapomną tym szybciej zacznie żałować buahahahahahaha
Karol Sekuła ma to szczęście, że bliznę ledwo widać i chirurgia plastyczna usuwa blizny. Ale niestety tak się kończy ślepe podążanie za idolami. Inna fanka Popka ślepie po tatuażu oczu. Czy to wina Króla Albanii? Nigdy nie namawiał do wyglądania jak on, a nawet w jednym wywiedzie przed tym przestrzegał. Moim zdaniem posiadanie idola świadczy o słabości danej osoby, ponieważ jest zbyt zakompleksiona, by być sobą. I to nie tyczy się tylko gwiazd popkultury/artystów. Nawet ludzie małpują często polityków np korwina, polski underground polityczny. Nieraz widzę na profilach"kucy", którzy są niczym klony. Wygolone boki głowy i jeż na górze, lub zapuszczony harcap, wraz z niechlujnymi bokobrodami i klasycznie muszka do zdjęcia. Ludzie nie potrafią samodzielnie myśleć. Nie mają odwagi, by być sobą( nie chodzi o zapuszczanie irokeza, bo tez jest subkultura, więc jakiś dress code, by przynależeć), podążając wydeptanymi ścieżkami, nawet jak są wyboiste i trudne do przejścia, tylko po to, by pokazać swój konformizm dla akceptacji.
@Symulakr jedną z rzeczy która pozwoliła rozwinąć się w przeszłości cywilizacji łacińskiej jest to, że funkcjonowało coś takiego jak 'autorytet'. Była to osoba która osiągnęła coś niezwykłego w jakiejś tam kategorii i inspirowała Cię by również coś wielkiego osiągnąć. Kolejne pokolenia inspirowały siebie nawzajem popychając do dokonywania wielkich czynów i zostania 'kimś'. Teraz negujesz swoim komentem sens istnienia tego zjawiska tylko dlatego, że młodzi debile mają za autorytet innych debili. Jesteś jeszcze w tym wieku, że uważasz, że to narzędzie jest winne, a nie użytkownik, co? he he.... ;))
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
7 września 2019 o 12:51
@kanapker Bardzo rzadko autorytety służyły ludziom., Zazwyczaj byli to indoktrynujący tyrani służący lobby sterującym społeczeństwem. nonkonformiści np Sokrates płacili życiem za kwestionowanie innych autorytetów. Czy autorytety były inspirujące? Niekoniecznie, zazwyczaj byli znienawidzeni, ale nietykalni. I tyle z ich "wielkości" . autorytet neguje zazwyczaj wolność osobistą, ponieważ przedstawicieli reprezentujący dobro, wolność, człowieczeństwo można policzyć na palcach jednej ręki. A i.... jeszcze jedno.
Nie pisz na końcu "hehe" czy emotkę """""""""" :)"""""""""""" bo zazwyczaj ona nie świadczy o sile i mocy adwersarza. może służyć jedynie prowokacji,a ja na to się nie nabieram. Może jakiś rozemocjonowany gimbus to i owszem,ale dla mnie świadczy to raczej o słabości.
@Symulakr no ja tam się nie czuję zniewolony inspirując się intelektem Lema, bohaterstwem Pileckiego czy Stanisławy Leszczyńskiej czy też ludzką dobrocią mojej babci :) jak tak czytam co piszesz to mam wrażenie, że masz ewidentny problem z odróżnieniem od siebie takich pojęć jak: idol, autorytet oraz bohater ustroju autorytarnego... ah i nie mów mi jaki to odporny jesteś na moje emotki skoro poświęciłeś im prawie połowę swojej wypowiedzi i szukałeś jakiegoś obrazek na 1/3 strony... hehe ;)
@Symulakr nawiasem mówiąc: to nie emotki świadczą o czyjejś słabości ale np dawanie minusa i ucieczka jak kundel. Teraz przynajmniej zrozumiałem kogo przedstawia obrazek który wrzuciłeś... he he ;)
xd
Popek tez sobie ryjowca pociął i cisza o nim. Co was obchodzi ten małolat. Chciał to ma. A ty nie promuj debilizmu . Im szybciej o nim zapomną tym szybciej zacznie żałować buahahahahahaha
Kalisz, co poradzisz.... za parę lat nikt nie będzie pamiętać Popka
Karol Sekuła ma to szczęście, że bliznę ledwo widać i chirurgia plastyczna usuwa blizny. Ale niestety tak się kończy ślepe podążanie za idolami. Inna fanka Popka ślepie po tatuażu oczu. Czy to wina Króla Albanii? Nigdy nie namawiał do wyglądania jak on, a nawet w jednym wywiedzie przed tym przestrzegał. Moim zdaniem posiadanie idola świadczy o słabości danej osoby, ponieważ jest zbyt zakompleksiona, by być sobą. I to nie tyczy się tylko gwiazd popkultury/artystów. Nawet ludzie małpują często polityków np korwina, polski underground polityczny. Nieraz widzę na profilach"kucy", którzy są niczym klony. Wygolone boki głowy i jeż na górze, lub zapuszczony harcap, wraz z niechlujnymi bokobrodami i klasycznie muszka do zdjęcia. Ludzie nie potrafią samodzielnie myśleć. Nie mają odwagi, by być sobą( nie chodzi o zapuszczanie irokeza, bo tez jest subkultura, więc jakiś dress code, by przynależeć), podążając wydeptanymi ścieżkami, nawet jak są wyboiste i trudne do przejścia, tylko po to, by pokazać swój konformizm dla akceptacji.
@Symulakr jedną z rzeczy która pozwoliła rozwinąć się w przeszłości cywilizacji łacińskiej jest to, że funkcjonowało coś takiego jak 'autorytet'. Była to osoba która osiągnęła coś niezwykłego w jakiejś tam kategorii i inspirowała Cię by również coś wielkiego osiągnąć. Kolejne pokolenia inspirowały siebie nawzajem popychając do dokonywania wielkich czynów i zostania 'kimś'. Teraz negujesz swoim komentem sens istnienia tego zjawiska tylko dlatego, że młodzi debile mają za autorytet innych debili. Jesteś jeszcze w tym wieku, że uważasz, że to narzędzie jest winne, a nie użytkownik, co? he he.... ;))
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 7 września 2019 o 12:51
@kanapker Bardzo rzadko autorytety służyły ludziom., Zazwyczaj byli to indoktrynujący tyrani służący lobby sterującym społeczeństwem. nonkonformiści np Sokrates płacili życiem za kwestionowanie innych autorytetów. Czy autorytety były inspirujące? Niekoniecznie, zazwyczaj byli znienawidzeni, ale nietykalni. I tyle z ich "wielkości" . autorytet neguje zazwyczaj wolność osobistą, ponieważ przedstawicieli reprezentujący dobro, wolność, człowieczeństwo można policzyć na palcach jednej ręki. A i.... jeszcze jedno.
https://i.imgur.com/dTcAHZc.jpg
Nie pisz na końcu "hehe" czy emotkę """""""""" :)"""""""""""" bo zazwyczaj ona nie świadczy o sile i mocy adwersarza. może służyć jedynie prowokacji,a ja na to się nie nabieram. Może jakiś rozemocjonowany gimbus to i owszem,ale dla mnie świadczy to raczej o słabości.
@Symulakr no ja tam się nie czuję zniewolony inspirując się intelektem Lema, bohaterstwem Pileckiego czy Stanisławy Leszczyńskiej czy też ludzką dobrocią mojej babci :) jak tak czytam co piszesz to mam wrażenie, że masz ewidentny problem z odróżnieniem od siebie takich pojęć jak: idol, autorytet oraz bohater ustroju autorytarnego... ah i nie mów mi jaki to odporny jesteś na moje emotki skoro poświęciłeś im prawie połowę swojej wypowiedzi i szukałeś jakiegoś obrazek na 1/3 strony... hehe ;)
@Symulakr nawiasem mówiąc: to nie emotki świadczą o czyjejś słabości ale np dawanie minusa i ucieczka jak kundel. Teraz przynajmniej zrozumiałem kogo przedstawia obrazek który wrzuciłeś... he he ;)
Marny trolling, naprawdę...