Te pary aktorskie przeniosły swoją miłość z ekranu do prawdziwego życia (12 obrazków)
Kaley Cuoco i Johnny Galecki (The Big Bang Theory)
Ta aktorska para tak długo utrzymywała swój związek w tajemnicy, że zanim usłyszeli o nim fani serialu, związek zdążył się już zakończyć. Serialowa Penny i Leonard byli ze sobą dwa lata a po rozstaniu nadal są dobrymi przyjaciółmi
Alexis Bledel i Vincent Kartheiser (Mad Men)
Alexis i Vincent spotkali się na planie serialu w 2012. Grali w nim kochanków. Zaiskrzyło między nimi, zaczęli się umawiać, wzięli ślub w 2014 a w 2015 przyszło na świat ich pierwsze dziecko. Do dziś są parą
Rose Leslie i Kit Harington (Game of Thrones)
w 2012 roku, Leslie i Kit grali parę w "Grze o Tron". Podobnie jak ich serialowe postacie, aktorzy zakochali się w sobie i niedawno zawarli związek małżeński
Ashton Kutcher i Mila Kunis (That ’70s Show)
Kelso i Jackie to najsympatyczniejsza para w świetnym seriali "Różowe lata 70te". Mila i Ashton grali w nim od 1998 roku. W 2015 pobrali się i mają dwójkę dzieci
Ryan Gosling i Rachel McAdams (The Notebook)
Początkowo, aktorzy nie mogli się dogadać i po prostu się wzajemnie nie lubili. Gosling nawet prosił reżysera o zmianę aktorki. Jednak po zakończeniu pracy nad filmem, para zaczęła się umawiać na randki. Oficjalnie zostali parą w 2004 roku a związek zakończyli 4 lata później
Keanu Reeves i Charlize Theron (Sweet November)
Po praz pierwszy spotkali się na planie "Adwokata diabła" w 1997 ale dopiero podczas kręcenia "Słodkiego listopada" w 2011, coś między nimi zaiskrzyło. Szybko zaiskrzyło i szybko się skończyło
Penélope Cruz i Javier Bardem (Jamón, Jamón)
Pierwszy film w którym zagrali parę, nakręcili w 1992 ale zakochali się w sobie dopiero w 2007 roku na planie "Vicky, Cristina, Barcelona". W 2010 roku stanęli na ślubnym kobiercu na prywatnej wyspie Johnnego Deppa. Mają dwójkę dzieci i tworzą szczęśliwą rodzinę
Bardzo mylący tytuł. Większość opisanych sytuacji to krótkotrwałe romanse a nie przeniesienie miłości z ekranu do prawdziwego życia. A takich romansów, które rozkręciły się na planie filmowym są setki jeśli ne tysiące. Takich, które przetrwały dłużej, zaledwie kilka.
@andyk77 Sporo romansików to sztuczny twór, mający promować film, serial.
Podobno Reynolds nie lubi swojego "Green Lantern"...
ciekawe dlaczego :P