Kiedyś posiadałem iphone 4s. Był na swoje czasy naprawdę dobry,ale dzisiaj iphone to duże przepłacenie w stosunku do realnych możliwości. Apple bazuje na uzależnieniu ludzi od marki, dlatego winduje ceny z kosmosu, bo zawsze znajdą się frajerzy, którzy zapłacą góry pieniędzy, byleby na tylnej klepie smartfona błyszczało nagryzione jabłuszko.
A tym bardziej bezczelna polityka Apple jest w stosunku do starszych modeli, które są ubijane szybciej niż wsparcie dla Windowsa 8. Czyli zawsze masz przepłacać i wydać sześć, dziesięć tysięcy na telefon, który za 4 lata będzie nie do użytku.,
@Symulakr Skąd u Ciebie taka informacja, że iPhone po 4 latach jest nie do użytku? Posiadam iPhone 6S kupiony dokładnie 4 lata temu we wrześniu i wciąż jest w pełni funkcjonalnym telefonem z aktualizacjami.
@warszawiaczanka Potwierdzam :D
Bateria moze byc do wymiany, zgodze sie ale wsparcie dla sytemu? Po 4 latach wciaz mam aktualizacje... Niestety z oczywistych powodów takiej czestotliwosci i dlugosci wsparcia dla telefonow w androidzie nie ma.
Pod koniec 2019r. najnowszy iPhone (nie Pro) ma ekran w lekko podwyższonej rozdziałce HD i do tego w technologii LCD. I wciskają to guano ludziom za kilkaset $, miażdżą system:). @Symulakr Z ubijaniem systemu piszesz akurat kompletne bzdury, bo support słuchawki Apple to 4-5 lat w zależności od modelu, a telefony z Androidem nie dostają często aktualizacji już po roku, maksymalnie dwóch. Tu akurat kompletnie nie masz racji. Dla przykładu iPhone 4s, o którym piszesz - sam mam go gdzieś w szufladzie, wyszedł we wrześniu 2011r., a nie dostał wsparcia dopiero po pięciu latach od premiery (iOS 10 wydany we wrześniu 2016r.).
Kiedyś posiadałem iphone 4s. Był na swoje czasy naprawdę dobry,ale dzisiaj iphone to duże przepłacenie w stosunku do realnych możliwości. Apple bazuje na uzależnieniu ludzi od marki, dlatego winduje ceny z kosmosu, bo zawsze znajdą się frajerzy, którzy zapłacą góry pieniędzy, byleby na tylnej klepie smartfona błyszczało nagryzione jabłuszko.
A tym bardziej bezczelna polityka Apple jest w stosunku do starszych modeli, które są ubijane szybciej niż wsparcie dla Windowsa 8. Czyli zawsze masz przepłacać i wydać sześć, dziesięć tysięcy na telefon, który za 4 lata będzie nie do użytku.,
@Symulakr Skąd u Ciebie taka informacja, że iPhone po 4 latach jest nie do użytku? Posiadam iPhone 6S kupiony dokładnie 4 lata temu we wrześniu i wciąż jest w pełni funkcjonalnym telefonem z aktualizacjami.
@warszawiaczanka Potwierdzam :D
Bateria moze byc do wymiany, zgodze sie ale wsparcie dla sytemu? Po 4 latach wciaz mam aktualizacje... Niestety z oczywistych powodów takiej czestotliwosci i dlugosci wsparcia dla telefonow w androidzie nie ma.
Pod koniec 2019r. najnowszy iPhone (nie Pro) ma ekran w lekko podwyższonej rozdziałce HD i do tego w technologii LCD. I wciskają to guano ludziom za kilkaset $, miażdżą system:). @Symulakr Z ubijaniem systemu piszesz akurat kompletne bzdury, bo support słuchawki Apple to 4-5 lat w zależności od modelu, a telefony z Androidem nie dostają często aktualizacji już po roku, maksymalnie dwóch. Tu akurat kompletnie nie masz racji. Dla przykładu iPhone 4s, o którym piszesz - sam mam go gdzieś w szufladzie, wyszedł we wrześniu 2011r., a nie dostał wsparcia dopiero po pięciu latach od premiery (iOS 10 wydany we wrześniu 2016r.).
Widać, że odessał mózg. Zapomniał numeru do Bociana?