Pamiętam pierwsze Hot-dogi w IKEA. Duże bułki i większe parówki. Smaczne i ciepłe. Co było potem? Zmniejszyli bułki o około 30% i dziwnie wystawała parówka... Później Zmniejszyli parówki, a teraz przyszła kolej na cenę razy dwa. Ciekawi mnie jaki będzie następny krok.
@DarkDevilPL
Czemu się dziwisz, skoro wszystko w międzyczasie drożało. Trzymali cenę dopłacając do obsługi i zmniejszając porcję. Teraz koszta rosną w takim tempie, że klienci będą musieli jednak wydać 2x więcej.
Jak żyć teraz?
No i dobrze bo hotdogi nie służyły jako zestaw obiadowy ale przekąska przed lub po zakupach w sieci.
Tektura podrożała... i obłożono ją podatkiem
https://finanse.wp.pl/ikea-podwyzszyla-cene-hot-dogow-po-raz-pierwszy-od-ponad-20-lat-6425115240077441a?amp=1
czyli 2
I nie ma to nic wspólnego z inflacją. Tylko Szwedzi chcą wydoić Polaków.
1. Hot dog długości palca ;P
2. Ten hot dog to nawet mięsa nie widział :P
Ale są tacy co to jedzą ;P
Przecież podobno to sklep dla ateuszy i LGB. Już nie bojkotowany? Przegapiłem win odpuszczenie?;)
no to Polacy przestaną chodzić do szwedzkich restauracji. szach mat IKEA!!
Pamiętam pierwsze Hot-dogi w IKEA. Duże bułki i większe parówki. Smaczne i ciepłe. Co było potem? Zmniejszyli bułki o około 30% i dziwnie wystawała parówka... Później Zmniejszyli parówki, a teraz przyszła kolej na cenę razy dwa. Ciekawi mnie jaki będzie następny krok.
@DarkDevilPL
Czemu się dziwisz, skoro wszystko w międzyczasie drożało. Trzymali cenę dopłacając do obsługi i zmniejszając porcję. Teraz koszta rosną w takim tempie, że klienci będą musieli jednak wydać 2x więcej.