No coz, przynajmniej nie musial zyc na tej swojej glodowej emeryturce o ktora tak bardzo rozpaczal. Wiem, ze chamski komentarz, ale pomimo wielkiego dorobku tworczego, najbardziej jednak zapamietalem go w ostatnim czasie z tych zali o emeryture
Odszedł chyba ostatni z pokolenia Wielkich profesjonalistów. Przedostatnia była Kwiatkowska.To IMHO dwoje największych. Przez wielu niedocenianych bo komediowi, ale o wiele łatwiej jest zagrać rolę dramatyczną niż dobrą komediową. Zresztą i dobrą komedię nie tak prosto zrobic, co widać w obecnej kinematografii.
Wielka strata. Wieczną radość racz mu dać Panie.
Rozbawiał ludzi dekady, teraz będzie grał dla samego Stwórcy i z pewnością dostanie lepszą gażę niż na tym łez padole. Miał ciekawe życie a 85 lat to całkiem dobry wynik, za młody jestem żeby go dobrze pamiętać ale kilka skeczy z nim widziałem, cudne! Wiem że to Januszowe pierniczenie ale Kurła! kiedyś to byli aktorzy, tera już ni ma. Spoczywaj w spokoju i radości Mistrzu, niech Hurysy dadzą ci tyle radości ile ty dawałeś ludziom, niech Stwórca daje ci spożywać z Drzewa Żywota i z Drzewa Mądrości i Wieczny Odpoczynek racz mu dać Panie a Światłość Wiekuista niechaj mu świeci na wieki wieków, Amen.
A mi się podobała jego świetna, choć epizodyczna rola w "Brunecie wieczorową porą" jako kierowcy ciężarówki, co miał ucznia na praktyce :) Mówił mu coś w stylu: "Co zrobić Jasiu, żeby nie robić tylu kursów tą wywrotką ze śniegiem do Wisły?" Na co uczeń "Eee... przybliżyć Wisłę?" "Dobrze kombinujesz Jasiu!!!" :-)))
Prowadził program chyba na Polsacie, około 20 lat temu, o przeróżnych rekordach świata. Robił to w swoim żartobliwym stylu i dzięki niemu lubiłem to oglądać.
No coz, przynajmniej nie musial zyc na tej swojej glodowej emeryturce o ktora tak bardzo rozpaczal. Wiem, ze chamski komentarz, ale pomimo wielkiego dorobku tworczego, najbardziej jednak zapamietalem go w ostatnim czasie z tych zali o emeryture
Świetny aktor, teraz już takich nie robią. :(
Odszedł chyba ostatni z pokolenia Wielkich profesjonalistów. Przedostatnia była Kwiatkowska.To IMHO dwoje największych. Przez wielu niedocenianych bo komediowi, ale o wiele łatwiej jest zagrać rolę dramatyczną niż dobrą komediową. Zresztą i dobrą komedię nie tak prosto zrobic, co widać w obecnej kinematografii.
Wielka strata. Wieczną radość racz mu dać Panie.
a alternatywach zagrał epizody mogłeś napisać o innych wspaniałych rolach
@tadek77 sęk w tym, że on nawet w epizodach był genialny. I na tym polega jego wielkość.
Żegnaj Mistrzu [*]
Żegnaj Mistrzu.
Rozbawiał ludzi dekady, teraz będzie grał dla samego Stwórcy i z pewnością dostanie lepszą gażę niż na tym łez padole. Miał ciekawe życie a 85 lat to całkiem dobry wynik, za młody jestem żeby go dobrze pamiętać ale kilka skeczy z nim widziałem, cudne! Wiem że to Januszowe pierniczenie ale Kurła! kiedyś to byli aktorzy, tera już ni ma. Spoczywaj w spokoju i radości Mistrzu, niech Hurysy dadzą ci tyle radości ile ty dawałeś ludziom, niech Stwórca daje ci spożywać z Drzewa Żywota i z Drzewa Mądrości i Wieczny Odpoczynek racz mu dać Panie a Światłość Wiekuista niechaj mu świeci na wieki wieków, Amen.
Niech Ci się wiedzie dobrze w zaświatach, Mistrzu~
:'(
Jakoś tak smutniej się zrobiło. Już od jakiegoś czasu nie było Go widać w nowych produkcjach, ale mimo to będzie brakowało Pana Janeczka.
Jak już będziesz tam usiądź Mistrzu na tronie i zarzuć nogę. Niech i tam się uśmieją z twojego mistrzostwa komedii. Żegnaj ostatni z Wielkich.
A mi się podobała jego świetna, choć epizodyczna rola w "Brunecie wieczorową porą" jako kierowcy ciężarówki, co miał ucznia na praktyce :) Mówił mu coś w stylu: "Co zrobić Jasiu, żeby nie robić tylu kursów tą wywrotką ze śniegiem do Wisły?" Na co uczeń "Eee... przybliżyć Wisłę?" "Dobrze kombinujesz Jasiu!!!" :-)))
@Wolfi1485
Siły przyrody w służbie człowieka :)
Prowadził program chyba na Polsacie, około 20 lat temu, o przeróżnych rekordach świata. Robił to w swoim żartobliwym stylu i dzięki niemu lubiłem to oglądać.
Fenomenalny epizod w "Zmiennikach" jako "św. Mikołaj" :) Będziemy pamiętać [`]
Wspaniały aktor i człowiek. Widziałam Go kiedyś w kościele Św. Stanisława i Doroty we Wrocławiu :)
Kochany Panie Janie, będzie mi Pana bardzo brakowało...