Czy tylko ja jeden nic nie robię przez cały dzień, a jak się zbliża pora snu to nagle chcę się nauczyć trzech języków, napisać książkę i przeczytać kilka książek w łacinie.
A rano znowu wszystkiego się odechciewa
Oczywiście, że tylko ty. Jesteś tak zajewyjątkowy, że spośród 7 miliardów ludzi na świecie tylko ty zadajesz to fundamentalne pytanie ,, czy tylko ja jeden..." . Poza tym jesteś zwykłym leniem
Oh nie tylko ty, choć ostatnimi czasy mam tak nie tylko wieczorem... Niestety czas i tak umyka na bezproduktywnym siedzeniu na, chociażby, demotach i człowiek nie jest wstanie się do niczego zmusić. Powodzenia.
Bez przesady, tzn. też mam takie dni, ale najlepsze pomysły przychodzą dopiero na wieczór, na noc, tak czy siak muszę wstać o 07:00 rano kiedy mam wolne, kiedy zrobię to wcześniej to zawsze jestem niewyspany i mam ogromne bóle głowy
Wena taka już jest, że im mniej masz czasu, tym większa ona.
Oczywiście, że tylko ty. Jesteś tak zajewyjątkowy, że spośród 7 miliardów ludzi na świecie tylko ty zadajesz to fundamentalne pytanie ,, czy tylko ja jeden..." . Poza tym jesteś zwykłym leniem
Oh nie tylko ty, choć ostatnimi czasy mam tak nie tylko wieczorem... Niestety czas i tak umyka na bezproduktywnym siedzeniu na, chociażby, demotach i człowiek nie jest wstanie się do niczego zmusić. Powodzenia.
Bez przesady, tzn. też mam takie dni, ale najlepsze pomysły przychodzą dopiero na wieczór, na noc, tak czy siak muszę wstać o 07:00 rano kiedy mam wolne, kiedy zrobię to wcześniej to zawsze jestem niewyspany i mam ogromne bóle głowy
"W" łacinie? Serio?
o, ja dziś wieczorem postanowiłem uczyć się chińskiego. Gdyby było trochę wcześniej, spróbowałbym też japońskiego.
Ja wolę rano