Tyle że Francuzi bronili się dłużej niż Polacy i całkiem sporo żołnierzy zginęło. Nie wiem, jakie jest źródło tej propagandy o ich tchórzostwie, ale to nie jest prawda.
Niemcom udało się wygrać dlatego, że nie zaatakowali od północy, jak to zakładało dowództwo francuskie i tam wysłało najlepsze oddziały, tylko przez Ardeny. W ten sposób wylądowali za plecami najlepszych oddziałów francuskich i ominęli większość umocnień na linii Maginota. A te, które były przed nimi, załatwiły niemieckie bombowce. To był kolejny powód przegranej. Niemieckie Luftwaffe było znacznie silniejsze od francuskich sił powietrznych.
Gdyby Niemcy zaatakowali od północy, jak w czasie II-giej Wojny Światowej, to mogłoby się to skończyć zupełnie inaczej, bo na to Francuzi byli przygotowani. Ale nie wiadomo, czy na pewno skończyłoby się inaczej, bo Niemcy mieli dużą przewagę w powietrzu.
@El_Polaco Sam się kiedyś śmiałem z "tchórzostwa francuskich żołnierzy", dopiero później usłyszałem o bitwie pod Verdun. Niestety w szkołach nie uczą takich rzeczy lub nie potrafią zachęcić do nauki...
@JestemRolnik
I znowu się przyczepię, bo pomyliłeś wojny. Bitwa pod Verdun miała miejsce w czasie I-szej Wojny Światowej i tu nikt nie ma zastrzeżeń co do waleczności Francuzów. Za to mity dotyczące ich tchórzostwa dotyczą II-giej Wojny Światowej. Tyle że to wyssana z palca bujda. Nie wiem, kto to wymyślił i zaczął rozpowszechniać.
@El_Polaco Masz rację, po prostu czepiasz się. Nic nie pomyliłem, wiedziałem, że jest to I-wsza wojna światowa. Jeżeli jakiś naród jest tchórzliwy, to nie ma znaczenia czy to I czy II wojna światowa...
@JestemRolnik Tak, "niestety nie uczą", a jakby uczyli: "no szkoła to w ogóle niczego przydatnego w życiu nie uczy, i po co mi teraz wiedzieć ile jednostek zmechaniozwanych użyli Niemcy w bitwie pod Verdun".
Przykre jest to, że poziom edujacja jest na żenująco niskim poziomie czego jesteś przykładem. Dlaczego Francuzi mają łatkę tchórzy? 1) Bronili się dłużej. Śmiech na sali. Kilka dni dłużej mając za przeciwnika samych Niemców. Polska musiała walczyć na dwa fronty. Francja miała najpotężniejsza armię w Europie. Polski nie było na mapie przez 123 lata. 2) Francja nie wsparła Polski w'39 r. mimo, że była zobowiązana do tego traktatem ale przecież "nie warto umierać za Gdańsk". 3) Francuzi stworzyli proniemieckie rząd w Vichy i kolaborowali z Niemcami. Wiem, że modna jest współcześnie lewacka polityczna poprawność ale że swoją indolencją mógłbyś startować na szefa kodziarzy.
Nikt nie zarzuca (prawie nikt) tchórzostwa żołnierzom. Tylko, że Francja z pomocą Anglików broniła się nie wiele dłużej niż osamotniona Polska w walce z dwoma potężnymi agresorami. Oczywiście nie jest prawdą, że Francuzi oparli obronę o linię Maginota. Doskonale wiedzieli (zresztą zdobyli jakieś plany), że będzie ominięcie linii Maginota. Mimo wszystko wojska zostały rozmieszczone źle i Niemcy to wygrali. Tchórzostwo Francuzów, o którym mowa dotyczy moim zdaniem tego, że Polacy bronili się w całym kraju, a ci się woleli poddać by nie doprowadzić do większych zniszczeń. Całkiem spoko myślenie ale bardzo samolubne w tamtym momencie. Francja stała się tak naprawdę sprzymierzeńcem Hitlera i walczyła po jego stronie(Francja Vichy). Anglicy, którzy co dopiero bronili Francji musieli zadbać by flota Francuska nie dostałą się w ręce Niemiec. Francuzi odmówili rozbrojenia marynarki lub dołączenia do anglików więc doszło do walki gdzie Anglicy musieli zatopić Francuzów. Po stronie wolnej Francji w aliantach tak naprawdę walczyli murzyni z różnych Francuskich kolonii, a ci PRAWDZIWI byli po stronie Hitlera. Oczywiście po wojnie dzielnie na defiladzie zwycięstwa maszerowali biali Francuzi. Francja bardzo nie lubi o tym pamiętać. To był dopiero rasizm i cynizm francuzów :)
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
6 października 2019 o 14:03
Tyle że Francuzi bronili się dłużej niż Polacy i całkiem sporo żołnierzy zginęło. Nie wiem, jakie jest źródło tej propagandy o ich tchórzostwie, ale to nie jest prawda.
Niemcom udało się wygrać dlatego, że nie zaatakowali od północy, jak to zakładało dowództwo francuskie i tam wysłało najlepsze oddziały, tylko przez Ardeny. W ten sposób wylądowali za plecami najlepszych oddziałów francuskich i ominęli większość umocnień na linii Maginota. A te, które były przed nimi, załatwiły niemieckie bombowce. To był kolejny powód przegranej. Niemieckie Luftwaffe było znacznie silniejsze od francuskich sił powietrznych.
Gdyby Niemcy zaatakowali od północy, jak w czasie II-giej Wojny Światowej, to mogłoby się to skończyć zupełnie inaczej, bo na to Francuzi byli przygotowani. Ale nie wiadomo, czy na pewno skończyłoby się inaczej, bo Niemcy mieli dużą przewagę w powietrzu.
@El_Polaco Sam się kiedyś śmiałem z "tchórzostwa francuskich żołnierzy", dopiero później usłyszałem o bitwie pod Verdun. Niestety w szkołach nie uczą takich rzeczy lub nie potrafią zachęcić do nauki...
@JestemRolnik
I znowu się przyczepię, bo pomyliłeś wojny. Bitwa pod Verdun miała miejsce w czasie I-szej Wojny Światowej i tu nikt nie ma zastrzeżeń co do waleczności Francuzów. Za to mity dotyczące ich tchórzostwa dotyczą II-giej Wojny Światowej. Tyle że to wyssana z palca bujda. Nie wiem, kto to wymyślił i zaczął rozpowszechniać.
@El_Polaco Masz rację, po prostu czepiasz się. Nic nie pomyliłem, wiedziałem, że jest to I-wsza wojna światowa. Jeżeli jakiś naród jest tchórzliwy, to nie ma znaczenia czy to I czy II wojna światowa...
@JestemRolnik Tak, "niestety nie uczą", a jakby uczyli: "no szkoła to w ogóle niczego przydatnego w życiu nie uczy, i po co mi teraz wiedzieć ile jednostek zmechaniozwanych użyli Niemcy w bitwie pod Verdun".
Przykre jest to, że poziom edujacja jest na żenująco niskim poziomie czego jesteś przykładem. Dlaczego Francuzi mają łatkę tchórzy? 1) Bronili się dłużej. Śmiech na sali. Kilka dni dłużej mając za przeciwnika samych Niemców. Polska musiała walczyć na dwa fronty. Francja miała najpotężniejsza armię w Europie. Polski nie było na mapie przez 123 lata. 2) Francja nie wsparła Polski w'39 r. mimo, że była zobowiązana do tego traktatem ale przecież "nie warto umierać za Gdańsk". 3) Francuzi stworzyli proniemieckie rząd w Vichy i kolaborowali z Niemcami. Wiem, że modna jest współcześnie lewacka polityczna poprawność ale że swoją indolencją mógłbyś startować na szefa kodziarzy.
Nikt nie zarzuca (prawie nikt) tchórzostwa żołnierzom. Tylko, że Francja z pomocą Anglików broniła się nie wiele dłużej niż osamotniona Polska w walce z dwoma potężnymi agresorami. Oczywiście nie jest prawdą, że Francuzi oparli obronę o linię Maginota. Doskonale wiedzieli (zresztą zdobyli jakieś plany), że będzie ominięcie linii Maginota. Mimo wszystko wojska zostały rozmieszczone źle i Niemcy to wygrali. Tchórzostwo Francuzów, o którym mowa dotyczy moim zdaniem tego, że Polacy bronili się w całym kraju, a ci się woleli poddać by nie doprowadzić do większych zniszczeń. Całkiem spoko myślenie ale bardzo samolubne w tamtym momencie. Francja stała się tak naprawdę sprzymierzeńcem Hitlera i walczyła po jego stronie(Francja Vichy). Anglicy, którzy co dopiero bronili Francji musieli zadbać by flota Francuska nie dostałą się w ręce Niemiec. Francuzi odmówili rozbrojenia marynarki lub dołączenia do anglików więc doszło do walki gdzie Anglicy musieli zatopić Francuzów. Po stronie wolnej Francji w aliantach tak naprawdę walczyli murzyni z różnych Francuskich kolonii, a ci PRAWDZIWI byli po stronie Hitlera. Oczywiście po wojnie dzielnie na defiladzie zwycięstwa maszerowali biali Francuzi. Francja bardzo nie lubi o tym pamiętać. To był dopiero rasizm i cynizm francuzów :)
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 6 października 2019 o 14:03
Różne aspekty drugiej wojny można poddawać dyskusji... Lecz zachowanie Francji na początku II wojny światowej do nich nie naaalezy :p