20 nieprawdopodobnych chwil
z przeszłości, które uwiecznił
obiektyw aparatu
(20 obrazków)
Mike, bezgłowy kurczak, który żył 18 miesięcy po dekapitacji; 1945 rok
Mike był karmiony za pomocą strzykawki wkładanej bezpośrednio do gardła. Umarł nie przez odcięcie głowy, a przez to, że strzykawka używana do czyszczenia gardła została niewłaściwie włożona
Duke Kahanamoku, człowiek, który spopularyzował surfowanie na całym świecie; Hawaje, 1920 rok
Wiceprezes Motoroli, John F. Mitchell, pokazuje przenośny telefon DynaTAC; Nowy Jork, 1973 rok
Winston Churchill malujący krajobraz francuskiego miasta Lourmarin; 1948 rok
Korek w pobliżu Bramy Brandenburskiej, gdy mieszkańcy zaczęli się przeprowadzać po upadku muru berlińskiego; 1989 rok
Szydełkująca w parku kobieta włożyła dziecko do kosza, by nie stracić go z oczu; USA 1969 rok
Niemieccy chłopcy przy maszynie z gumą do żucia; 1955 rok
Ja rozumiem, że można nie znać znaczenia słów jak imponderabilia, sekularyzacja czy domestykacja. Ale znaczenie słowa ,,nieprawdopodobny" ogarniają już przedszkolaki. Dobij wojtka choć do tego poziomu. To chyba nie przekracza twoich możliwości umysłowych?
Korek przy Bramie Brandenburskiej to nie efekt przeprowadzek (kolejny raz widzę to zdjęcie z błędnym podpisem) a z możliwością swobodnego odwiedzenia niedostępnej wcześniej części miasta.
Ja rozumiem, że można nie znać znaczenia słów jak imponderabilia, sekularyzacja czy domestykacja. Ale znaczenie słowa ,,nieprawdopodobny" ogarniają już przedszkolaki. Dobij wojtka choć do tego poziomu. To chyba nie przekracza twoich możliwości umysłowych?
@BurakRasyPolskiej Dlaczego tak napisałeś ?
Zrobiłeś mu przykrość, weź go teraz przeproś
Dobrze, że napisałeś że te chwile są z przeszłości. Byłem święcie przekonany że to "nieprawdopodobne" chwile sfotografowane w przyszłości
Korek przy Bramie Brandenburskiej to nie efekt przeprowadzek (kolejny raz widzę to zdjęcie z błędnym podpisem) a z możliwością swobodnego odwiedzenia niedostępnej wcześniej części miasta.
"Szydełkująca w parku kobieta włożyła dziecko do kosza, by nie stracić go z oczu; USA 1969 rok". Coś takiego by się przydało co niektórym "dzieciom".
Kurczak nie miał obciętej głowy, tylko samą twarz.
Szyja i mózg były na swoim miejscu, więc to tylko męczenie biednego zwierzaka...