Dlatego jestem maltuzjanistą, nadmiar populacji stwarza, lub pogłębia istniejącą biedę. Nie znam żadnego, gęsto zaludnionego kraju z przyrostem , gdzie ludzie żyliby dobrze. Od Afryki, po Indie, lub Amerykę łacińską
Pierwsza lekcja ekonomii nie stosuje się wyłącznie do ekonomii. Nie ma zwycięstwa bez przegranego, nie ma możliwości, by wszyscy stali się sławni... Sławne hasło solidarnościowe "Wszyscy mamy takie same żołądki" nie oznacza, że wszyscy musimy jeść to samo. Takie podejście spowoduje niesprawiedliwość(jedni wolą stek, inni wątróbkę, a jeszcze inni mają odruchy wymiotne na samą myśl o mięsie), albo ci, którzy więcej wkładają własnej pracy i wysiłku by osiągnąć sukces, a potem muszą się owocami tej pracy przymusowo podzielić z takimi, którym się nie chce, stracą motywację do takiej zwiększonej działalności. Zresztą, zasada, żeby zabierać pracowitym a dawać leniwym, jest żywcem zaczerpnięta z ideologii komunistycznej.
Czyli: PiS to komuna w najczystszym wydaniu. Nauczyła się tylko, że trzeba iść łapka w łapkę z klerem, i odpalać mu swoją działkę.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
9 listopada 2019 o 13:48
Dlatego jestem maltuzjanistą, nadmiar populacji stwarza, lub pogłębia istniejącą biedę. Nie znam żadnego, gęsto zaludnionego kraju z przyrostem , gdzie ludzie żyliby dobrze. Od Afryki, po Indie, lub Amerykę łacińską
Ta, zwłaszcza pod kątem cen nieruchomości i klitek
https://d3avoj45mekucs.cloudfront.net/rojakdaily/m
edia/jessica-chua/lifestyle/2019/may/photo%20of%20hong%20kong%20flat/hong-kong-flat.jpg
Nawet w Korei kima poziom wataszki jest wyższy niż na Litwie
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 3 listopada 2019 o 11:55
Pierwsza lekcja ekonomii nie stosuje się wyłącznie do ekonomii. Nie ma zwycięstwa bez przegranego, nie ma możliwości, by wszyscy stali się sławni... Sławne hasło solidarnościowe "Wszyscy mamy takie same żołądki" nie oznacza, że wszyscy musimy jeść to samo. Takie podejście spowoduje niesprawiedliwość(jedni wolą stek, inni wątróbkę, a jeszcze inni mają odruchy wymiotne na samą myśl o mięsie), albo ci, którzy więcej wkładają własnej pracy i wysiłku by osiągnąć sukces, a potem muszą się owocami tej pracy przymusowo podzielić z takimi, którym się nie chce, stracą motywację do takiej zwiększonej działalności. Zresztą, zasada, żeby zabierać pracowitym a dawać leniwym, jest żywcem zaczerpnięta z ideologii komunistycznej.
Czyli: PiS to komuna w najczystszym wydaniu. Nauczyła się tylko, że trzeba iść łapka w łapkę z klerem, i odpalać mu swoją działkę.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 9 listopada 2019 o 13:48
@LUPUS1962 tak, to co teraz ma miejsce to próba barbarzyńskiego wręcz rozdystrybuowania dóbr. Tym sposobem każdy będzie miał gó/no ale po równo.
Pislam tworzy nową ekonomię na własnych warunkach.