@wiesiu73 nie jestem skłonna pochwalić trzymania psa w budzie, co się tyczy legowiska, to dopóki między jego legowiskiem a Twoim łóżkiem nie ma solidnych drzwi, kończy się to jak na załączonym obrazku :D sprawdzone doświadczalnie. Pies miał wypasione legowisko i zakaz wchodzenia na łóżko, za każdym razem był zrzucany zgodnie ze wszystkimi prawidłami wychowywania psa, stale ta sama komenda, ton głosu, gesty, a jak się skończyło? Właził na łóżko wtedy, kiedy ludzie na nim leżący już zasnęli i układał się tak, żeby nie budzić. Trochę czasu później to ludzie zaakceptowali swoją porażkę :D
Mam Psa, który czasem puka do mojego pokoju to go wpuszczam i ma swoje miejsce na łóżku w nogach. Zawsze kładę tam mu tam koc. Pies wie, że może się położyć tylko jak jest ten koc a jak go nie ma to mi o nim przypomina. Nie wiem co Wy macie za psy bo mój cocker spaniel jest bardzo grzeczny.
@wiesiu73 nie jestem skłonna pochwalić trzymania psa w budzie, co się tyczy legowiska, to dopóki między jego legowiskiem a Twoim łóżkiem nie ma solidnych drzwi, kończy się to jak na załączonym obrazku :D sprawdzone doświadczalnie. Pies miał wypasione legowisko i zakaz wchodzenia na łóżko, za każdym razem był zrzucany zgodnie ze wszystkimi prawidłami wychowywania psa, stale ta sama komenda, ton głosu, gesty, a jak się skończyło? Właził na łóżko wtedy, kiedy ludzie na nim leżący już zasnęli i układał się tak, żeby nie budzić. Trochę czasu później to ludzie zaakceptowali swoją porażkę :D
@wiesiu73 Nie masz psa, nie wiesz, o czym piszesz:)
@Rhanai Boksera bym w budzie nie trzymał, ale co złego w tym że taki owczarek belgijski mieszka sobie w budzie?
Mam Psa, który czasem puka do mojego pokoju to go wpuszczam i ma swoje miejsce na łóżku w nogach. Zawsze kładę tam mu tam koc. Pies wie, że może się położyć tylko jak jest ten koc a jak go nie ma to mi o nim przypomina. Nie wiem co Wy macie za psy bo mój cocker spaniel jest bardzo grzeczny.
Miałem ze 3 psy, jeden żył jakieś 18 lat i nigdy tego nie zrozumiem.
Pies w łóżku? Jak ktoś ma takie oczekiwania, to chyba jest zoofilem
U mnie rzeczywistość pokrywa się z oczekiwaniami.
No cóż, różne są zboczenia.
Zdecydowanie bardziej pasuje kot