jajecznica jest ciepłym, wartościowym posiłkiem, już samo to daje jej predyspozycje na każdy inny. Wysoka wartość energetyczna sugeruje, że lepiej zjeść wcześniej, niż wieczorem, stąd się wzięły te poranki. Ale na inne pory dnia też jest całkiem okay, potwierdzone info.
jajecznica jest ciepłym, wartościowym posiłkiem, już samo to daje jej predyspozycje na każdy inny. Wysoka wartość energetyczna sugeruje, że lepiej zjeść wcześniej, niż wieczorem, stąd się wzięły te poranki. Ale na inne pory dnia też jest całkiem okay, potwierdzone info.
Z wojska pamiętam że jajecznicę i smażoną kiełbasę dostawaliśmy na kolację.
Ale jajecznica jest po prostu bardzo szybka i prosta w przygotowaniu - a zawsze przy śniadaniu brak czasu.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 22 listopada 2019 o 19:46
Takie uogólnienie to bzdura. Ja jadam jajecznicę wyłącznie na obiad.
A dla mnie jajecznica to posiłek tylko wieczorny :)
Ktoś czytał "Gwiazd naszych wina"
Tak samo dla mnie.
ja często zjadam jajecznicę na kolację
@7k17 Dokładnie. Albo steka na śniadanie. to jest wtedy Power na cały dzień.
Nigdy nie jadłam jajecznicy na śniadanie, bo nie mam czasu przed pracą na jej przyrządzanie. Dla mnie jajecznica = kolacja.
To związek przyczynowo skutkowy, jak zjesz kurę na obiad to na kolację jajka nie zniesie. ;P
Jajecznicę jadam po treningu siłowym.