Ale jak to, socjalizm nie jest potrzebny?
Oczywiście, że ich praca jest mało efektywna i ogólnie niezbyt opłacalna, ale przy odrobinie dobrych chęci (jak powyżej) da się.
Dopóki nikt nie zmusza nikogo, by zatrudniać niepełnosprawnych, nie dopłaca do pensji lub do utworzenia miejsca pracy i nie zmusza się ludzi do korzystania z tej kawiarni to wszystko jest ok. Jak ktoś chce chodzić do kawiarni, która tak działa i tam wydawać własne pieniądze to jego sprawa i nie należy go krytykować.
@krys89 . Kilka lat temu w Poznaniu stworzono kawiarnię, która miała zatrudniać niepełnosprawnych z downem. Długo nie podziałała. Ciekawość została zaspokojona a chęć pomocy się wypaliła, na takich podstawach biznes nie przetrwa, a rachunki trzeba płacić.
Ale jak to, socjalizm nie jest potrzebny?
Oczywiście, że ich praca jest mało efektywna i ogólnie niezbyt opłacalna, ale przy odrobinie dobrych chęci (jak powyżej) da się.
Dopóki nikt nie zmusza nikogo, by zatrudniać niepełnosprawnych, nie dopłaca do pensji lub do utworzenia miejsca pracy i nie zmusza się ludzi do korzystania z tej kawiarni to wszystko jest ok. Jak ktoś chce chodzić do kawiarni, która tak działa i tam wydawać własne pieniądze to jego sprawa i nie należy go krytykować.
Bo celem działania kawiarni nie jest serwowanie dobrej kawy, tylko zatrudnianie niepełnosprawnych.
Tak jest przynajmniej w niektórych placówkach państwowych. Myśl komunistyczna. Człowiek potrzebuje pracy, a nie pieniędzy czy usług i towarów.
Ciekawe ile tam kosztuje zwykła kawa.
@pokos pewnie sporo, ale ludzie chodzą tam głównie dla ciekawości /by pomóc innym a nie dla napicia się najtańszej kawy
@krys89 . Kilka lat temu w Poznaniu stworzono kawiarnię, która miała zatrudniać niepełnosprawnych z downem. Długo nie podziałała. Ciekawość została zaspokojona a chęć pomocy się wypaliła, na takich podstawach biznes nie przetrwa, a rachunki trzeba płacić.
Żeby się tylko ZUS nie dowiedział