Nic się nie skończy.
Napisane jest, że to wchodzi od 1 stycznia 2020. Zatem twórcy reklam mają aż miesiąc na to, żeby wykombinować, jak zmienić treść reklam tak, aby były zgodne z zaleceniami, a przy tym przekazywały to, co reklamodawcy chcą.
Gdy w grę wchodzi gigantyczna kasa, to na pewno firmy wymyślą, jak obejść pewne drobne ograniczenia, nie tracąc ani grosza z przychodów / dochodów.
Raz specjalnie oglądałem reklamy chyba na TVP, i było kurxxwwa 7 reklam leków pod rząd, czaicie to? Reklam wódy i fajek zakazali bo to nakłania do nałogów, a leki to co kurxxwaa jest? Moher zobaczy reklame i na drugi dzień już leci do apteki i interes sie kręci
@Sibul Gratuluję wytrwałości. Nie jestem w stanie oglądać telewizyjnych reklam. Mam wrażenie, że ci wszyscy producenci czegokolwiek mają mnie za mentalną amebę. Nie umiem słuchać kogoś kto nie ma do mnie za grosz szacunku, a jeszcze chce mnie skłonić do oddania mu swoich pieniędzy za produkt lub usługę.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
2 grudnia 2019 o 22:57
Ja bym do tego dorzucił zakaz zwiększania głośności na reklamach i tworzenia bloków reklamowych o tych samych godzinach na różnych kanałach, to powinno podpadać pod zmowę. Na szczęście TV sama siebie tym wykończy taka autodestrukcja.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
2 grudnia 2019 o 10:05
@blankfield jest taki zakaz. Tylko załóżmy, że w ustawie jest zapisane "program tv nie może być głośniejszy niż x decybeli" to telewizja w tej głośności puszcza reklamy a same programy idą w głośności mniejszej, typu x - 5 db (nie znam szczegółów), więc wszystko się zgadza.
@admin --- Do tego dochodzi jeszcze zmieniony poziom poszczególnych składowych o różnych częstotliwościach dźwięku. Nawet sygnał o tym samym sumarycznym poziomie jest odbierany przez słuchacza jako głośniejszy, jeżeli zawiera więcej składowych wyższych częstotliwości. Jeżeli na normalnym programie przyciszymy dźwięk tak, aby był prawie niesłyszalny, to podczas reklamy będzie słychać irytujące szeleszczenie. A ogólny poziom sygnału może być nawet niezmieniony lub zmieniony nieznacznie.
Nie uszczęśliwiajmy ludzi na siłę. Jak dają z siebie robić debili to pozwólmy im być tym kim chcą. Reklama suplementów diety to dalej reklama, a nie film popularnonaukowy o chorobach i leczeniu. Choroby diagnozujemy i leczymy u lekarza, a nie samemu na podstawie samopoczucia.
Pewnie robi się to po to, aby nikt nowy nie wszedł na rynek farmaceutyczny z jakimś gównem. Tylko najbogatsi będą mogli sprzedawać swój szajs , bo ich jest stać na zrobienie reklamy z takimi wymogami.
Taki to będzie porządek.
@pawelkolodziej Wiele suplementów to owszem szajs i naciąganie naiwniaków. Ale nie zapominajmy, że suplementy to również różne witaminy, makro i mikroelementy, które warto przyjmować. Takim suplementem diety jest np. magnez, witamina D3, witaminy z grupy B. Łatwo o ich niedobór, więc fajnie mieć opcję dodatkowego ich suplementowania. Jeżeli rzeczywiście ma się ich niedobór to mogą naprawdę zadziałać i to nie jest placebo.
Nie należy wrzucać wszystkich suplementów do jednego wora, bo niektóre naprawdę są przydatne, aczkolwiek należy pamiętać, że mają stanowić uzupełnienie diety o dane składniki, a nie całkowicie zastąpić.
teraz jest już zakaz reklamowania supelemetów ale ja już sama nie wiem jak jest z tymi suplementami diety.... czy to reklamy winne czy lekarze ? bo jak się idzie z jakąś bolonczkom do lekarza to nie przepisują leków tylko suplementy wiec człowiek myśli na końcu że to lek , które czasem pomagaja czasem nie natomiast lekarz zadowolony pacjent odelegowany, który jak cierpi i nie został uleczony przez suplenety któe przepisał mu lekarz i szuka tzw leków ... czyli tych suplenetów na własną rękę bo jak lekarz przepisuje to pacjent tego samego bedzie szukać naprzykład moja mam cierpi na bóle srawó to lekarz przpisał jej aspirynę i magnez i tyle .... nie patrząc nawet na to że moja mama zawsze skarżyła takie dolegliwości po aspirynie i wszystkich lekach zawierających czynne substancje ibuporfenu o działaniu przeciwbólowym strasznie wyniszcza to ogranizm świnśtwo !! mama na prawde cierpi straszne na bóle stawów ... i chciałam jej pomóc wiec jak każdy by w tym wypadku szukał pomocy .... po przeczytaniu wielu artykułów napisze co pomogło mamie (nie mówię że każdemu pomoże, jeżeli stawy są już zniszczone ze zmianami i zwyrodnieniami tego już nic nie cofnie) ale chorobę można opanować,a na każdego działa co innego) mama trafiła dzieki moim poszukiawaniom na dobrego ortopedę z Poznania przyjmuje na ul.Grunwaldzkiej jak dowiedział się o problemie przyjmowania jakichkolwiek leków przeciwbólowych zalecił jej też stosowanie suplementów ... olejków CBD a dokładnie olej CBD 10 % i siarkę organiczną (MSM też suplement) maść konopna Themrolka extra i maść laurowa kupiłam w aptece konopnej u nas w Poznaniu w Konopnej Farmacji na Ratajczaka ale jak wszystko można zamówić teraz z sieci lub poszukajcie u siebie tych produktów także na chwilę obecną ten zestaw spisuje się rewelacyjnie. wcześniej mama była tylko na tabletkach przeciwbólowych gdzie funkcjonować nie mogła normalnie z bólu brzucha teraz znowu cieszy się życiem wiec ja już nie wiem jak jest z tymi suplementami które przepisują sami lekarze ....
Zwykły burak może mieć właściwości lecznicze w niektórych schorzeniach. Co za bzdury w ostatnim zdaniu.
@agnieszkax Więc niech zrobią odpowiednie badania, które pozwolą sprzedawać preparat jako lek, a nie suplement.
Może skończy się pigułkoza ..
Nic się nie skończy.
Napisane jest, że to wchodzi od 1 stycznia 2020. Zatem twórcy reklam mają aż miesiąc na to, żeby wykombinować, jak zmienić treść reklam tak, aby były zgodne z zaleceniami, a przy tym przekazywały to, co reklamodawcy chcą.
Gdy w grę wchodzi gigantyczna kasa, to na pewno firmy wymyślą, jak obejść pewne drobne ograniczenia, nie tracąc ani grosza z przychodów / dochodów.
@JanuszTorun Np. ich specyfiki nie będą się już nazywać suplementami diety. Dajmy na to wzbogaczami prozdrowotnymi, poprawiaczami kondycyjnymi, itd.
Słuchajcie! Conajmniej połowę reklam z TV odetną :D
Dobry czas nastał
Raz specjalnie oglądałem reklamy chyba na TVP, i było kurxxwwa 7 reklam leków pod rząd, czaicie to? Reklam wódy i fajek zakazali bo to nakłania do nałogów, a leki to co kurxxwaa jest? Moher zobaczy reklame i na drugi dzień już leci do apteki i interes sie kręci
@Sibul Gratuluję wytrwałości. Nie jestem w stanie oglądać telewizyjnych reklam. Mam wrażenie, że ci wszyscy producenci czegokolwiek mają mnie za mentalną amebę. Nie umiem słuchać kogoś kto nie ma do mnie za grosz szacunku, a jeszcze chce mnie skłonić do oddania mu swoich pieniędzy za produkt lub usługę.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 2 grudnia 2019 o 22:57
Powinni ustawą zakazać bycia głupim i nakazać inna ustawą myślenia. To by pomogło! Przecież skoro pomaga z zakazem broni :D
Ja bym do tego dorzucił zakaz zwiększania głośności na reklamach i tworzenia bloków reklamowych o tych samych godzinach na różnych kanałach, to powinno podpadać pod zmowę. Na szczęście TV sama siebie tym wykończy taka autodestrukcja.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 2 grudnia 2019 o 10:05
@blankfield jest taki zakaz. Tylko załóżmy, że w ustawie jest zapisane "program tv nie może być głośniejszy niż x decybeli" to telewizja w tej głośności puszcza reklamy a same programy idą w głośności mniejszej, typu x - 5 db (nie znam szczegółów), więc wszystko się zgadza.
@admin --- Do tego dochodzi jeszcze zmieniony poziom poszczególnych składowych o różnych częstotliwościach dźwięku. Nawet sygnał o tym samym sumarycznym poziomie jest odbierany przez słuchacza jako głośniejszy, jeżeli zawiera więcej składowych wyższych częstotliwości. Jeżeli na normalnym programie przyciszymy dźwięk tak, aby był prawie niesłyszalny, to podczas reklamy będzie słychać irytujące szeleszczenie. A ogólny poziom sygnału może być nawet niezmieniony lub zmieniony nieznacznie.
W Polsce leczy się wyimaginowane choroby takie jak ADHD a leków na nie nie można reklamować :D
@rizoPL leki na ADHD chętnie bym przytulił jak masz. .Mają bardzo ciekawe elekty na zdrowych ludziach
@rizoPL ADHD jako wyimaginowana choroba... O ku*wa xD
Nie uszczęśliwiajmy ludzi na siłę. Jak dają z siebie robić debili to pozwólmy im być tym kim chcą. Reklama suplementów diety to dalej reklama, a nie film popularnonaukowy o chorobach i leczeniu. Choroby diagnozujemy i leczymy u lekarza, a nie samemu na podstawie samopoczucia.
Pewnie robi się to po to, aby nikt nowy nie wszedł na rynek farmaceutyczny z jakimś gównem. Tylko najbogatsi będą mogli sprzedawać swój szajs , bo ich jest stać na zrobienie reklamy z takimi wymogami.
Taki to będzie porządek.
Te suplementy to zwykłe placebo. Żadnego działania. Nic.
@pawelkolodziej Wiele suplementów to owszem szajs i naciąganie naiwniaków. Ale nie zapominajmy, że suplementy to również różne witaminy, makro i mikroelementy, które warto przyjmować. Takim suplementem diety jest np. magnez, witamina D3, witaminy z grupy B. Łatwo o ich niedobór, więc fajnie mieć opcję dodatkowego ich suplementowania. Jeżeli rzeczywiście ma się ich niedobór to mogą naprawdę zadziałać i to nie jest placebo.
Nie należy wrzucać wszystkich suplementów do jednego wora, bo niektóre naprawdę są przydatne, aczkolwiek należy pamiętać, że mają stanowić uzupełnienie diety o dane składniki, a nie całkowicie zastąpić.
no własnie bo polak to taki durny i głupi naród ze uwierzy we wszystko co w reklamach i dlatego to zmieniają
Magnez, Wit D3 itd dostaniesz też w formie leku
teraz jest już zakaz reklamowania supelemetów ale ja już sama nie wiem jak jest z tymi suplementami diety.... czy to reklamy winne czy lekarze ? bo jak się idzie z jakąś bolonczkom do lekarza to nie przepisują leków tylko suplementy wiec człowiek myśli na końcu że to lek , które czasem pomagaja czasem nie natomiast lekarz zadowolony pacjent odelegowany, który jak cierpi i nie został uleczony przez suplenety któe przepisał mu lekarz i szuka tzw leków ... czyli tych suplenetów na własną rękę bo jak lekarz przepisuje to pacjent tego samego bedzie szukać naprzykład moja mam cierpi na bóle srawó to lekarz przpisał jej aspirynę i magnez i tyle .... nie patrząc nawet na to że moja mama zawsze skarżyła takie dolegliwości po aspirynie i wszystkich lekach zawierających czynne substancje ibuporfenu o działaniu przeciwbólowym strasznie wyniszcza to ogranizm świnśtwo !! mama na prawde cierpi straszne na bóle stawów ... i chciałam jej pomóc wiec jak każdy by w tym wypadku szukał pomocy .... po przeczytaniu wielu artykułów napisze co pomogło mamie (nie mówię że każdemu pomoże, jeżeli stawy są już zniszczone ze zmianami i zwyrodnieniami tego już nic nie cofnie) ale chorobę można opanować,a na każdego działa co innego) mama trafiła dzieki moim poszukiawaniom na dobrego ortopedę z Poznania przyjmuje na ul.Grunwaldzkiej jak dowiedział się o problemie przyjmowania jakichkolwiek leków przeciwbólowych zalecił jej też stosowanie suplementów ... olejków CBD a dokładnie olej CBD 10 % i siarkę organiczną (MSM też suplement) maść konopna Themrolka extra i maść laurowa kupiłam w aptece konopnej u nas w Poznaniu w Konopnej Farmacji na Ratajczaka ale jak wszystko można zamówić teraz z sieci lub poszukajcie u siebie tych produktów także na chwilę obecną ten zestaw spisuje się rewelacyjnie. wcześniej mama była tylko na tabletkach przeciwbólowych gdzie funkcjonować nie mogła normalnie z bólu brzucha teraz znowu cieszy się życiem wiec ja już nie wiem jak jest z tymi suplementami które przepisują sami lekarze ....