Wiele osób realizuje to po kolei - najpierw imprezują, potem biorą się za dom i rodzinę, a na koniec zostają sami i nie na odludziu, ale wśród "bliskich", bo dzieci przejmują wzorce i akurat teraz imprezują...
Jeśli o własnych dzieciach mowisz "gówniaki", to lepiej sobie odpuść jedynkę. Nie zdąży się jeszcze pierwsze urodzić, a ty już będziesz miał dość i będziesz marzył tylko o 2 albo 3.
Wiele osób realizuje to po kolei - najpierw imprezują, potem biorą się za dom i rodzinę, a na koniec zostają sami i nie na odludziu, ale wśród "bliskich", bo dzieci przejmują wzorce i akurat teraz imprezują...
Druga z trzecią się świetnie dogadują, z pierwszą jest problem, jak zwykle.
Nieprawda! W niektórych siedzą wilki dwa
https://vader.joemonster.org/upload/rhx/180224747440b8cwilki_dwa.jpg
Jestem już na drugim etapie, tatuaże już mam,bawię się na calego, tylko na imprezowanie trochę emerytura za mała. Domu na odludziu nie planuję
Kurka rurka, to o mnie haha
Nie nadajesz się na ojca mówiąc o swoich dzieciach gówniaki. Taki tylko nie szanuje swoje dzieci lub faworyzuje jedno dziecko.
Wg tego opisu: pierwszy superego, drugi id, trzeci ego.
Jeśli o własnych dzieciach mowisz "gówniaki", to lepiej sobie odpuść jedynkę. Nie zdąży się jeszcze pierwsze urodzić, a ty już będziesz miał dość i będziesz marzył tylko o 2 albo 3.
przyjmij trzecią opcję, jestem stary wiem co mówię