A gdzie w innych krajach parytet? Serio tak Was drażni, że w jednym z ponad 200 krajów świata to kobiety zajmują najwyższe stanowiska? Poza tym nie wiem czy wiecie, ale to właśnie mieszkańcy Finlandii uważają się za najszczesliwszych na świecie. Zapewne fakt, że nie rządzi nimi banda sprzedajnych staruchów, a młodzi, wykształceni ludzie ma znaczenie.
@tinnytin po pierwsze fakt, że ty nie zauważasz wiecy nie znaczy, że ich nie ma czy nie będzie. Po drugie nikt normalny po latach dyskryminacji kobiet w rządzie nie opowie się za dalszą dyskryminacją. Zresztą szczerze wierzę, że Finlandczycy wiedzą co robią i liczę, że pójdziemy ich przykładem, bo nie mogę patrzeć na tą bandę oblesnich kolesiów u władzy. Połowa z nich nawet nie ma odpowiednich kompetencji nie mówiąc o rozumie...
@olmajti parytety nie odpowiadają za kompetencje, ale pozwalają wybrać rząd, który odpowiada strukturze społeczeństwa. Jako kobietę przedsiębiorcę interesuje mnie chociażby dostęp do żłobków, żebym mogła szybko po urodzeniu dalej pracować. Moje potrzeby lepiej zdiagnozuje 30letnia mama minister niż 65 letni stary kawaler. Oczywiście te żłobki to przykład, ale mam nadzieję, że wiesz o co mi chodzi. Nie muszę chyba przytaczać ikony Szyszko, dla którego powinnam zamknąć działalność dającą mi 150tys zysku rocznie i zajmować się na co dzień dziećmi.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
12 grudnia 2019 o 14:49
@Jelitanastole Ale mnie to nie drażni, nie mnie oceniać czy będą działać skutecznie czy nie i nie mnie to będzie dotykać. Nabijam się jedynie z wojujących feministek które szukają równości tylko w stacjach dla siebie nie korzystnych - często ze względów od płci niezależnych.
@aberg jak na razie wszelkie instytucje, z którymi miałem styczność, a w których władzę dzierżyły kobiety to był obraz biedy i nędzy. Zero konkretów, nieustanne konsultacje i unikanie odpowiedzialności, walka między sobą bo ktoś podkopuje stanowisko. Decyzje podejmowane z opóźnieniem albo wcale. W większości kończyło się zmianami kadry zarządzającej albo plajtą. Tyle warte są kobiety u władzy.
@raven000 Zapomniałeś dodać o tym, że kobiery na stanowisku czują się jak cesarzowe. Nic nie załatwisz, bez specjalnie zaplanowanej audiencji, przy której specjalnie pokaże Ci kim jest, swoim ostentacyjnym zachowaniem.
Ja jestem przeciwnikiem rządów kobiet, ale patrząc na wszechobecny upadek wartości życzę im szczerze powodzenia bo w tych czasach nigdy nic nie wiadomo.
@Kacper6 Mi jest wszystko jedno czy rządzą kobiety, czy mężczyźni. Przeszkadza natomiast fakt, że jest dość młoda jak na funkcję premiera. Takie funkcje powinny obejmować osoby o znacznie większym doświadczeniu.
@Kacper6 Dlaczego jesteś przeciwny? W większości domach rządzą kobiety bo ogarniają dużo rzecz - dom, praca, dziecko. A mężczyźni ogarniają tylko pracę a reszta to dla nich czarna magia.
@aberg
Kobieta naturalnie nie jest predysponowana do rządzenia. Cykl miesięczny nie pozwala jej na stabilność co jest dyskwalifikujące dla osoby, od której wymaga się ciągłego skupienia i odpowiedzialności.
Puszczenie pralki to nie to samo co prowadzenie zrównoważonej polityki gospodarczej.
Wierzę jednak, że im się uda bo ta minister to ekstra laska.
Az sobie przypomnienie ustawilem, zeby za 3 lata sprawdzic statystyke ich rzadow, PKB, inflacja itp. Moze byc dobry demot w jedna albo w druga strone ;-)
A gdzie parytety?
@SilesianSeparatist na załączonym obrazku. parytety względem mężczyzn nie mają prawa bytu :)
A gdzie w innych krajach parytet? Serio tak Was drażni, że w jednym z ponad 200 krajów świata to kobiety zajmują najwyższe stanowiska? Poza tym nie wiem czy wiecie, ale to właśnie mieszkańcy Finlandii uważają się za najszczesliwszych na świecie. Zapewne fakt, że nie rządzi nimi banda sprzedajnych staruchów, a młodzi, wykształceni ludzie ma znaczenie.
@tinnytin po pierwsze fakt, że ty nie zauważasz wiecy nie znaczy, że ich nie ma czy nie będzie. Po drugie nikt normalny po latach dyskryminacji kobiet w rządzie nie opowie się za dalszą dyskryminacją. Zresztą szczerze wierzę, że Finlandczycy wiedzą co robią i liczę, że pójdziemy ich przykładem, bo nie mogę patrzeć na tą bandę oblesnich kolesiów u władzy. Połowa z nich nawet nie ma odpowiednich kompetencji nie mówiąc o rozumie...
@Jelitanastole a dzięki parytetom kobiety dostające się do rządu mają odpowiednie kompetencje?
@olmajti parytety nie odpowiadają za kompetencje, ale pozwalają wybrać rząd, który odpowiada strukturze społeczeństwa. Jako kobietę przedsiębiorcę interesuje mnie chociażby dostęp do żłobków, żebym mogła szybko po urodzeniu dalej pracować. Moje potrzeby lepiej zdiagnozuje 30letnia mama minister niż 65 letni stary kawaler. Oczywiście te żłobki to przykład, ale mam nadzieję, że wiesz o co mi chodzi. Nie muszę chyba przytaczać ikony Szyszko, dla którego powinnam zamknąć działalność dającą mi 150tys zysku rocznie i zajmować się na co dzień dziećmi.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 12 grudnia 2019 o 14:49
@Jelitanastole Ale mnie to nie drażni, nie mnie oceniać czy będą działać skutecznie czy nie i nie mnie to będzie dotykać. Nabijam się jedynie z wojujących feministek które szukają równości tylko w stacjach dla siebie nie korzystnych - często ze względów od płci niezależnych.
Współczuję Finlandii.
Oj coś czuje iż foch wejdzie na obrady rządu w Finlandii jako standardowe zagranie polityczne.
@raven000 głupoty gadasz. Rządy mężczyzn prawie doprowadziły islandie do bankructwa. Kobieta musiała ratować ten kraj. Finowie będą mieli się dobrze.
@aberg jak na razie wszelkie instytucje, z którymi miałem styczność, a w których władzę dzierżyły kobiety to był obraz biedy i nędzy. Zero konkretów, nieustanne konsultacje i unikanie odpowiedzialności, walka między sobą bo ktoś podkopuje stanowisko. Decyzje podejmowane z opóźnieniem albo wcale. W większości kończyło się zmianami kadry zarządzającej albo plajtą. Tyle warte są kobiety u władzy.
Ale jak to mawia klasyk, pożyjemy zobaczymy.
@raven000 Zapomniałeś dodać o tym, że kobiery na stanowisku czują się jak cesarzowe. Nic nie załatwisz, bez specjalnie zaplanowanej audiencji, przy której specjalnie pokaże Ci kim jest, swoim ostentacyjnym zachowaniem.
Ja jestem przeciwnikiem rządów kobiet, ale patrząc na wszechobecny upadek wartości życzę im szczerze powodzenia bo w tych czasach nigdy nic nie wiadomo.
@Kacper6 Mi jest wszystko jedno czy rządzą kobiety, czy mężczyźni. Przeszkadza natomiast fakt, że jest dość młoda jak na funkcję premiera. Takie funkcje powinny obejmować osoby o znacznie większym doświadczeniu.
@Kacper6 Dlaczego jesteś przeciwny? W większości domach rządzą kobiety bo ogarniają dużo rzecz - dom, praca, dziecko. A mężczyźni ogarniają tylko pracę a reszta to dla nich czarna magia.
@aberg
Kobieta naturalnie nie jest predysponowana do rządzenia. Cykl miesięczny nie pozwala jej na stabilność co jest dyskwalifikujące dla osoby, od której wymaga się ciągłego skupienia i odpowiedzialności.
Puszczenie pralki to nie to samo co prowadzenie zrównoważonej polityki gospodarczej.
Wierzę jednak, że im się uda bo ta minister to ekstra laska.
@aberg "rządzą" czy robią za służki?
Od dawna mam taką czarną wizję, że piękne kobiety zaczną byc wszędzie wpychane (polityka czy reklamy) byle by przykuc uwagę.
A kto tak naprawdę za nimi stoi?
@Kanwen Ściana. I zasłony wiszą. Nie wszędzie jest jak w naszym grajdole. Banda kolesiów oraz wszyscy krewni i znajomi królika na stołkach.
Jak by to był np. Bangladesz i po ich rządach stał się tak bogaty jak Finlandia to jak najbardziej.
Noo pani minister edukacji średnio pasuje do reszty
Minister to tak naprawde mini ster ;)
Az sobie przypomnienie ustawilem, zeby za 3 lata sprawdzic statystyke ich rzadow, PKB, inflacja itp. Moze byc dobry demot w jedna albo w druga strone ;-)
No ładnie niby, ale np. ta nazwa "interior minister" brzmi nieco... dziwnie.
(w łacinie minister to służący, ministra - służąca)