Podchwytliwe. Butelki po winach, więc pierwsze skojarzenie - Francja. Potem jednak spojrzałem na auta z tyłu i widzę, że żadne nie jest spalone, więc już nie jestem pewien :P
U nas, nawet jak pojemniki są puste to ludzie rzucają butelki i kartony obok bo im się nie chce pojedynczo powkładać do środka. Wola wynieść w worku i porzucić pod pojemnikiem. Uważają że skoro płacą za śmieci to inni mają obowiązek za nich sprzątać.
Nie wiem jak w całej Polsce ale tu gdzie mieszkam pojemniki na szkło są ogromne i jeszcze nie widziałem żeby jakiś był zapełniony w 50%. Tak więc myślę że te ładnie ułożone buteleczki (co oczywiście jest dużym plusem) to zasługa malutkiego kontenerka na szkło.
Z drugiej strony ja osobiście (bo nie wiem jak inni) idąc z siatą butelek do wywalenia i natrafiając na przepełniony kontener też starałbym się je gdzieś poustawiać obok.
Sorki nie mogłem się powstrzymać, choć to raczej przykre niż ciekawe. Podoba mi się również to kulturalne ułożenie buteleczek, gdziekolwiek to by nie było.
Podchwytliwe. Butelki po winach, więc pierwsze skojarzenie - Francja. Potem jednak spojrzałem na auta z tyłu i widzę, że żadne nie jest spalone, więc już nie jestem pewien :P
@Wojtek1291 Stawiam na Holandię, ups przepraszam Niderlandy :)
@Tudzian no no, uważaj, Holandia to kraj narkotyków i prostytucji :D To tak jak z Nazistami i Niemcami :P
U nas, nawet jak pojemniki są puste to ludzie rzucają butelki i kartony obok bo im się nie chce pojedynczo powkładać do środka. Wola wynieść w worku i porzucić pod pojemnikiem. Uważają że skoro płacą za śmieci to inni mają obowiązek za nich sprzątać.
Nie wiem jak w całej Polsce ale tu gdzie mieszkam pojemniki na szkło są ogromne i jeszcze nie widziałem żeby jakiś był zapełniony w 50%. Tak więc myślę że te ładnie ułożone buteleczki (co oczywiście jest dużym plusem) to zasługa malutkiego kontenerka na szkło.
Z drugiej strony ja osobiście (bo nie wiem jak inni) idąc z siatą butelek do wywalenia i natrafiając na przepełniony kontener też starałbym się je gdzieś poustawiać obok.
Taki widok po sylwestrze i od razu wiesz że to nie w Polsce
https://www.youtube.com/watch?v=291og0H3Z9k
Sorki nie mogłem się powstrzymać, choć to raczej przykre niż ciekawe. Podoba mi się również to kulturalne ułożenie buteleczek, gdziekolwiek to by nie było.
15 lat temu dostałem na rynku w Krakowie butelka po szampanie ...
za mało butelek