osobiscie nie rozumiem zakazu nie tylko marihuany ale tez innych narkotykow... alkohol i tyton tez sa szkodliwe.. alkohol nawet bardziej a jest normalnie dostepny, nie na recepte czy specjalne zezwolenie. Nie widze powodu dla którego amfetamina czy inna heroina mialyby byc zabronione.
@pochichrana, patrz, za to kocham internety. Wypowiedziałaś się, ktoś się z Tobą zgodził, ktoś się nie zgodził. Ale minusika dać łatwo, trudniej uzasadnić swoją opinię.
Uważasz, że nielegalne substancje powinny być dostępne tak jak papierosy, czy alkohol, które są niemniej szkodliwe ale swobodnie dostępne?
Niby tak, ale z drugiej strony papierosy nie wpływają tak na zdolność logicznego myślenia a alkohol łatwo wykryć, każdy patrol drogowy ma aparaturę pomiarową (chyba każdy :)...).
A wyobraź sobie, co by było, gdybyś nagle po urazie kolana trafiła do szpitala i tam bada Cię lekarz, którego zachowanie wydaje Ci się dziwne? Bo, gdyby amfetamina była legalna, to przecież dyżurny mógłby się "podładować" aby przetrwać dyżur. Wszak kawa już nie pomaga. Zapach alkoholu wyczujesz, ale ocena wielkości źrenic celem ustalenia, czy delikwent stosował amfetaminę może być trudna.
@naimad . Alkohol jest legalny, ale nielegalne jest bycie od jego wpływem w określonych sytuacjach. Dokładnie tak samo powinno być z innymi substancjami psychoaktywnymi. Wolno ćpać, ale nie wolno naćpanym wsiadać za kółko czy iść do pracy. Proste i logiczne.
@pokos owszem, logiczne. Jednak znam lekarza, który nie pracuje już w naszym szpitalu, bo dla niego nie było różnicy, czy ma dyżur, czy nie. A niektóre środki psychoaktywne ciężko poznać w praktyce. Alkohol jak już wspomniałem łatwo 'wywąchać' - z życia wzięte.
Od kieliszka wódki nikt alkoholikiem nie został, ani jednym piwem nikt się jeszcze nie ubzdryngolił. Jedn działka amfy czy innego syfu natomiast robi z człowieka bezmózgie yeti i potrafi uzależnić. To taka podstawowa różnica. Poza tym alkohol trudniej koms niepostrzeżenie podać bez jego wiedzy. Znam przypadek, że debile podsypali colę dziewczynie chorej na serce i ona zmarła.
Masz swoj rozum sam decyduj. Partia chce ustawiac zycie za ciebie i poki pis czy po bedzie u wladzy zawsze bedziemy gnebieni i dyskryminowani bo dla jednych i drugich jestesmy najgorszym sortem a tak na marginesie alkohol cukier i kofeina to sa rowniez narkotyki
@GDK666 marihuana byla powszechnie urzywana przez wieki. np. kolumb jak plyna statkiem to zagle i liny byly zrobione z konopii. poprostu puzniej ja "zdelegalizowano" bo byla zbyt dobra i latwa w uprawie. bo mozna praktycznie wszystko z konopii robic. nie tylko palic jako narkotyk. i to byl problem
@GDK666 No a co bys powiedzial na to ze koszulki zrobione z konopii (hemp) sa o wiele bardziej wytrzymalsze na jakiekolwiek uszkodzenia. Papier? Mydlo? Ponoc kiedys stworzyli jakies tworzywo z tego zamiast wlukna szklanego...
Jak na ironie na tym, by narkotyki były nielegalne najbardziej zależy mafii. bo nie mają konkurencji w każdej aptece, czy stacji benzynowej. Medyczną maryche traktują widocznie jak przełamanie pierwszego lodu, by konsumencka też była legalna. I tego się obawiają. A z faktu, że mafia polityków ma pod butem to politycy się nie wyłamią.
@milamber84 No to prawda w niektorych stanach w USA zalegalizowana jest. I z tego co w wiadomosciach ogladalem (nie w PL) to mieli taki zysk z tego w ciagu roku ze ludzie mieli obnirzony podatek dochodowy (w stanie gdzie to zalegalizowali). No i faktem jest ze np.kolega kupil dzialke i nie wypalil, bo sprzedawca dorzucil "czegos mocniejszego" aby go uzalerznic. Jak masz legalna to wiesz porzynajmniej co bierzesz,,,
W wypowiedzi jest jeden dość poważny błąd. Marihuana zalegające w policyjnych magazynach w zadecydowanej większość nie nadaje się do celów medycznych, jest zbyt zanieczyszczona by się ją opłacało przetwarzać. Większość tej w obiegu mafijnym jest albo wspomagana (lepiej się sprzedaje, uzależnia), albo zanieczyszcza w celu obniżenia kosztów.
@naimad dramatyzujesz. uważasz, że lekarz nie pije tylko dlatego bo łatwo to wykryć. gdyby chciał sobie wciągnąć kreskę na doładowanie z pewnością by to zrobił bez legalizacji amfetaminy. nie popieram legalizacji tzw. twardych narkotyków, jednak jestem przeciwnikiem karania za wszelkie używki/ narkotyki - wolna wola.
@Mass1910, nie dramatyzuję, co najwyżej trochę poleciałem z tematem. Też jestem zwolennikiem wolnej woli, której tak naprawdę nie mamy. Jak ktoś chce się truć, to żadne przepisy go nie powstrzymają. Gdyby, dla przykładu, marihuana była legalna mogliby ją nabyć ludzie dorośli. Handel na czarno by się ograniczył i wtedy dzieci miałyby takich możliwości by kupić "trawkę". No ale gdybanie.
A co do braku picia alkoholu z powodu łatwej tegoż wykrywalności, to podałem wcześniej przykład urazu kolana i lekarza (w domyśle SOR) nie bez powodu.
Sam jestem lekarzem i znam takiego, co nie przejmował się takimi sprawami i podczas dyżuru "wydmuchał 2 promile". Gdyby amfetamina była legalna, to miałby 'piękne oczy' :P
osobiscie nie rozumiem zakazu nie tylko marihuany ale tez innych narkotykow... alkohol i tyton tez sa szkodliwe.. alkohol nawet bardziej a jest normalnie dostepny, nie na recepte czy specjalne zezwolenie. Nie widze powodu dla którego amfetamina czy inna heroina mialyby byc zabronione.
@pochichrana, patrz, za to kocham internety. Wypowiedziałaś się, ktoś się z Tobą zgodził, ktoś się nie zgodził. Ale minusika dać łatwo, trudniej uzasadnić swoją opinię.
Uważasz, że nielegalne substancje powinny być dostępne tak jak papierosy, czy alkohol, które są niemniej szkodliwe ale swobodnie dostępne?
Niby tak, ale z drugiej strony papierosy nie wpływają tak na zdolność logicznego myślenia a alkohol łatwo wykryć, każdy patrol drogowy ma aparaturę pomiarową (chyba każdy :)...).
A wyobraź sobie, co by było, gdybyś nagle po urazie kolana trafiła do szpitala i tam bada Cię lekarz, którego zachowanie wydaje Ci się dziwne? Bo, gdyby amfetamina była legalna, to przecież dyżurny mógłby się "podładować" aby przetrwać dyżur. Wszak kawa już nie pomaga. Zapach alkoholu wyczujesz, ale ocena wielkości źrenic celem ustalenia, czy delikwent stosował amfetaminę może być trudna.
@naimad . Alkohol jest legalny, ale nielegalne jest bycie od jego wpływem w określonych sytuacjach. Dokładnie tak samo powinno być z innymi substancjami psychoaktywnymi. Wolno ćpać, ale nie wolno naćpanym wsiadać za kółko czy iść do pracy. Proste i logiczne.
@pokos owszem, logiczne. Jednak znam lekarza, który nie pracuje już w naszym szpitalu, bo dla niego nie było różnicy, czy ma dyżur, czy nie. A niektóre środki psychoaktywne ciężko poznać w praktyce. Alkohol jak już wspomniałem łatwo 'wywąchać' - z życia wzięte.
Od kieliszka wódki nikt alkoholikiem nie został, ani jednym piwem nikt się jeszcze nie ubzdryngolił. Jedn działka amfy czy innego syfu natomiast robi z człowieka bezmózgie yeti i potrafi uzależnić. To taka podstawowa różnica. Poza tym alkohol trudniej koms niepostrzeżenie podać bez jego wiedzy. Znam przypadek, że debile podsypali colę dziewczynie chorej na serce i ona zmarła.
Niech mnie ktoś poprawi jeśli się mylę, ale ponoć medyczna marihuana to inna odmiana tego zielska, pozbawiona substancji psychoaktywnej (?)
Cóż, pozostaje tylko przechylić zimną wódkę, ale za lepsze jutro z nadzieją, że wszytko to co napisałeś wyżej nie będzie latać nikomu koło genitaliów.
Masz swoj rozum sam decyduj. Partia chce ustawiac zycie za ciebie i poki pis czy po bedzie u wladzy zawsze bedziemy gnebieni i dyskryminowani bo dla jednych i drugich jestesmy najgorszym sortem a tak na marginesie alkohol cukier i kofeina to sa rowniez narkotyki
@yebak20 . Co tu gadać o narkotykach gdy partia rządząca chce decydować nawet o tym kiedy wolno mi pójść do sklepu na zakupy.
narkotyki to narkotyki, nie powinni trgo świństwa legalizować
@GDK666 marihuana byla powszechnie urzywana przez wieki. np. kolumb jak plyna statkiem to zagle i liny byly zrobione z konopii. poprostu puzniej ja "zdelegalizowano" bo byla zbyt dobra i latwa w uprawie. bo mozna praktycznie wszystko z konopii robic. nie tylko palic jako narkotyk. i to byl problem
w dzisiejszych czasach skonczylo by sie na handlu narkotykiem ;)
@GDK666 No a co bys powiedzial na to ze koszulki zrobione z konopii (hemp) sa o wiele bardziej wytrzymalsze na jakiekolwiek uszkodzenia. Papier? Mydlo? Ponoc kiedys stworzyli jakies tworzywo z tego zamiast wlukna szklanego...
powiem ze narkoman zawsze znajdzie byle argument za legalizacja swojego narkotyku
Pierdzielicie az sie sluchac nie chce.
Jak na ironie na tym, by narkotyki były nielegalne najbardziej zależy mafii. bo nie mają konkurencji w każdej aptece, czy stacji benzynowej. Medyczną maryche traktują widocznie jak przełamanie pierwszego lodu, by konsumencka też była legalna. I tego się obawiają. A z faktu, że mafia polityków ma pod butem to politycy się nie wyłamią.
@milamber84 No to prawda w niektorych stanach w USA zalegalizowana jest. I z tego co w wiadomosciach ogladalem (nie w PL) to mieli taki zysk z tego w ciagu roku ze ludzie mieli obnirzony podatek dochodowy (w stanie gdzie to zalegalizowali). No i faktem jest ze np.kolega kupil dzialke i nie wypalil, bo sprzedawca dorzucil "czegos mocniejszego" aby go uzalerznic. Jak masz legalna to wiesz porzynajmniej co bierzesz,,,
W wypowiedzi jest jeden dość poważny błąd. Marihuana zalegające w policyjnych magazynach w zadecydowanej większość nie nadaje się do celów medycznych, jest zbyt zanieczyszczona by się ją opłacało przetwarzać. Większość tej w obiegu mafijnym jest albo wspomagana (lepiej się sprzedaje, uzależnia), albo zanieczyszcza w celu obniżenia kosztów.
@naimad dramatyzujesz. uważasz, że lekarz nie pije tylko dlatego bo łatwo to wykryć. gdyby chciał sobie wciągnąć kreskę na doładowanie z pewnością by to zrobił bez legalizacji amfetaminy. nie popieram legalizacji tzw. twardych narkotyków, jednak jestem przeciwnikiem karania za wszelkie używki/ narkotyki - wolna wola.
@Mass1910, nie dramatyzuję, co najwyżej trochę poleciałem z tematem. Też jestem zwolennikiem wolnej woli, której tak naprawdę nie mamy. Jak ktoś chce się truć, to żadne przepisy go nie powstrzymają. Gdyby, dla przykładu, marihuana była legalna mogliby ją nabyć ludzie dorośli. Handel na czarno by się ograniczył i wtedy dzieci miałyby takich możliwości by kupić "trawkę". No ale gdybanie.
A co do braku picia alkoholu z powodu łatwej tegoż wykrywalności, to podałem wcześniej przykład urazu kolana i lekarza (w domyśle SOR) nie bez powodu.
Sam jestem lekarzem i znam takiego, co nie przejmował się takimi sprawami i podczas dyżuru "wydmuchał 2 promile". Gdyby amfetamina była legalna, to miałby 'piękne oczy' :P