No i ceny 20 letnich gratów pójdą w góre oczywiście, bo tak ciężko podać Vin samemu od siebie. Golf 5 kosztuje 25 tyś tak samo jak 5 lat temu, wszystko tylko drożeje, głupie grande punto 15 000 zeta kosztuje, jedynie matiz 4000 może kosztować i go se kupić a to i tak 700 zeta powinno kosztować
@rafalinformatyk Jeśli w ogłoszeniu nie ma VIN, to prosisz o podanie. Często, wiele nie dowiesz się z tego numeru, ale jeśli sprzedawca kręci, to szukasz innego ogłoszenia.
Nie wiem czemu miałoby to podnieś ceny "gratów". Jeśli ma to wyeliminować ewentualne oszustwa, to chyba lepiej niż zostać oszukanym i myśleć że się kpiło tanie auto którym będziemy się bezpiecznie przemieszczać.
Auto za 700zł nie może do takich należeć. Za tyle można kupić sobie rower. Używany, zwykły.
w tamtym roku gość ze Wrześni handlujący używanymi citroenami sprzedał citroena c-4 160 tys przebiegu ,coś było robione, bo chłodnica nowa. Sprzedawca nie miał nic do powiedzenia, o niczym nie wiedział a zajmuje się handlem używanych samochodów od wielu lat,specjalizuje się w citroenach .Znajomy kupił, po kilku dniach postanowił jednak sobie sprawdzić vin a tam niespodzianka
Oczywiście handlarzyn próbował się tłumaczyć nie wiedział co Nimecy robili, że adwokat niemiecki drogi żeby to wyjaśnić.
Znajomy krótko bla bla spadaj pan na drzewo albo zabiera pan samochód i oddaje pieniądze albo zajmą się prawnicy . Po dwóch dniach handlarz zabrał samochód ,zwrócił pieniądze.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
23 stycznia 2020 o 15:37
Nie wiem kto w dzisiejszych czasach kupuje samochód bez sprawdzenia VIN-u. Liczba uczciwych handlarzy rośnie, bo po pierwsze zwiększają się możliwości weryfikacji stanu auta i jego historii, a po drugie rośnie świadomość nabywców, zarówno co do metod oszustw, jakich dopuszczają się handlarze, jak i do tego, że samochód nie musi mieć wszędzie fabrycznego lakieru i przebiegu poniżej magicznej bariery 200 000 km, żeby był atrakcyjnym przedmiotem zakupu.
Ludzie i tak wola kupic taniej od sprzedawcy, ktory im powie, ze bezwypadkowe niz od pierwszego wlasciciela, ktora ma na wszystko paragony i pelna historie napraw w ASO ale drozej o pare zl.
Sredni Polak zawsze wybierze taniej.
poziom handlarzy jest 2 metry pod mułem. a najlepszy jest tekst " kręcimy liczniki bo ludzie tego chcą, chcą 20 letnich passatów z Niemiec z przebiegiem 149 999 km" hahahaha. szmaciarze. handlarz nie klamie jak nic nie mówi.
No i ceny 20 letnich gratów pójdą w góre oczywiście, bo tak ciężko podać Vin samemu od siebie. Golf 5 kosztuje 25 tyś tak samo jak 5 lat temu, wszystko tylko drożeje, głupie grande punto 15 000 zeta kosztuje, jedynie matiz 4000 może kosztować i go se kupić a to i tak 700 zeta powinno kosztować
https://bobrzanie.pl/wp-content/uploads/2017/05/500plus.jpg
@rafalinformatyk Jeśli w ogłoszeniu nie ma VIN, to prosisz o podanie. Często, wiele nie dowiesz się z tego numeru, ale jeśli sprzedawca kręci, to szukasz innego ogłoszenia.
Nie wiem czemu miałoby to podnieś ceny "gratów". Jeśli ma to wyeliminować ewentualne oszustwa, to chyba lepiej niż zostać oszukanym i myśleć że się kpiło tanie auto którym będziemy się bezpiecznie przemieszczać.
Auto za 700zł nie może do takich należeć. Za tyle można kupić sobie rower. Używany, zwykły.
w tamtym roku gość ze Wrześni handlujący używanymi citroenami sprzedał citroena c-4 160 tys przebiegu ,coś było robione, bo chłodnica nowa. Sprzedawca nie miał nic do powiedzenia, o niczym nie wiedział a zajmuje się handlem używanych samochodów od wielu lat,specjalizuje się w citroenach .Znajomy kupił, po kilku dniach postanowił jednak sobie sprawdzić vin a tam niespodzianka
Oczywiście handlarzyn próbował się tłumaczyć nie wiedział co Nimecy robili, że adwokat niemiecki drogi żeby to wyjaśnić.
Znajomy krótko bla bla spadaj pan na drzewo albo zabiera pan samochód i oddaje pieniądze albo zajmą się prawnicy . Po dwóch dniach handlarz zabrał samochód ,zwrócił pieniądze.
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 23 stycznia 2020 o 15:37
@YszamanY Kiedyś sprawdzając BMW M3 odnotowano z bazie jedną szkodę za 50000€ ,druga 25000.
Oczywiście w ogłoszeniu zaznaczone: "bezwypadkowy"
@Acxr Jak by była opcja "bezkolizyjny" to po zaznaczeniu pokazało by się może z 20% o ile by zaznaczali sprzedający.
RODO
Stan techniczny się liczy-wygląd auta.. Patrz na *dobre* zmiany w prowizjach alledrogo!!
@VisitorQ zaufanie do handlarzy ? To coś jak powiedzieć że żyd brzydzi się kasą :P podobny poziom bzdury :P
Nie wiem kto w dzisiejszych czasach kupuje samochód bez sprawdzenia VIN-u. Liczba uczciwych handlarzy rośnie, bo po pierwsze zwiększają się możliwości weryfikacji stanu auta i jego historii, a po drugie rośnie świadomość nabywców, zarówno co do metod oszustw, jakich dopuszczają się handlarze, jak i do tego, że samochód nie musi mieć wszędzie fabrycznego lakieru i przebiegu poniżej magicznej bariery 200 000 km, żeby był atrakcyjnym przedmiotem zakupu.
Ludzie i tak wola kupic taniej od sprzedawcy, ktory im powie, ze bezwypadkowe niz od pierwszego wlasciciela, ktora ma na wszystko paragony i pelna historie napraw w ASO ale drozej o pare zl.
Sredni Polak zawsze wybierze taniej.
NIe dopóki nie umieszczą daty pierwszej rejestracji i numeru rej.
mysle ze wiwkszoac z nich nawt nke wie co to VIN i gdzie to jest xD
poziom handlarzy jest 2 metry pod mułem. a najlepszy jest tekst " kręcimy liczniki bo ludzie tego chcą, chcą 20 letnich passatów z Niemiec z przebiegiem 149 999 km" hahahaha. szmaciarze. handlarz nie klamie jak nic nie mówi.