Rekin ma schowane oczy. Tak, schowane, one nie mają typowych powiek, ale możliwość zasłonięcia oka poprzez ruch samej gałki ocznej. Korzystają z tego chociażby przy ataku, żeby nie uszkodzić sobie wzroku. Tu dotykany po pysku również tak zrobił. Widać wyraźnie jak białko znika.
Kiedyś czytałem że jakby się miało wybór to lepiej spotkać rekina niż krokodyla czy aligatora. Ponoć rekin rozważa atak. Krokodyl czy aligator prawie zawsze instynktownie atakuje. Jeśli jednak już miałbym wybierać to wolałbym ...nie wiem....karpia może hehe
wow
Dobrze że przeciwnik nie zmienił zasad na "pojedynek na zęby".
Rekin ma schowane oczy. Tak, schowane, one nie mają typowych powiek, ale możliwość zasłonięcia oka poprzez ruch samej gałki ocznej. Korzystają z tego chociażby przy ataku, żeby nie uszkodzić sobie wzroku. Tu dotykany po pysku również tak zrobił. Widać wyraźnie jak białko znika.
Kiedyś czytałem że jakby się miało wybór to lepiej spotkać rekina niż krokodyla czy aligatora. Ponoć rekin rozważa atak. Krokodyl czy aligator prawie zawsze instynktownie atakuje. Jeśli jednak już miałbym wybierać to wolałbym ...nie wiem....karpia może hehe