Ale gdzie tam rozumieją ... Pytanie: co się stanie z podatkami gdy 500+ pójdzie w górę (podpowiedź: już raz "coś" się stało z podatkami jak wprowadzono 500+)?
Ja uważam że powinno zostać zwiększone do 600 zł, dla rodzin pracujących i obniżone do 250 zł i zmiejszenie innych dodatków dla rodzin niepracujących. Wtedy Rząd pokazuje że nie zostawia rodzin z dziećmi na lodzie (wiem że wielu powie że nic się nie należy, ale niestety to nie tekie proste i poparcie i tak spadnie), ale podjęcie pracy będzie bardziej atrakcyjne.
W ten sposób zachęci się po podejmowania pracy a nie żerowania na społeczeństwie.
Najlepiej te środki rozdysponować za pomocą specjalnej karty dbetowej, z której nie można kupić np. alkoholu lub papierosów, ale w polskich realiach za dużo wyniosą koszty wprowadzenia takich rozwiązań, a i tak ludzie będą kombinować.
No, ja myślę, że powinno być zwiększone do najniższej płacy! A co, nie stać nas? Przecież pinokio krzywousty ciągle mówi, że mamy dobrobyt i niedługo wszystkich przegonimy:)
Hmm, chyba nadal jednak nie rozumieja skoro chca wiecej..
Ale gdzie tam rozumieją ... Pytanie: co się stanie z podatkami gdy 500+ pójdzie w górę (podpowiedź: już raz "coś" się stało z podatkami jak wprowadzono 500+)?
Najlepiej niech wzrośnie do miliona, szczególnie dla tych co nic nie robią i myślą, że tak właśnie będzie wyglądać ich życie.
@ellaella87 . To całkiem realne, nie tak dawno byliśmy milionerami.
Podobno socjalizm zakończył działalność na terenie Rzeczpospolitej 1989 roku. Lecz czy na pewno?
Ja uważam że powinno zostać zwiększone do 600 zł, dla rodzin pracujących i obniżone do 250 zł i zmiejszenie innych dodatków dla rodzin niepracujących. Wtedy Rząd pokazuje że nie zostawia rodzin z dziećmi na lodzie (wiem że wielu powie że nic się nie należy, ale niestety to nie tekie proste i poparcie i tak spadnie), ale podjęcie pracy będzie bardziej atrakcyjne.
W ten sposób zachęci się po podejmowania pracy a nie żerowania na społeczeństwie.
Najlepiej te środki rozdysponować za pomocą specjalnej karty dbetowej, z której nie można kupić np. alkoholu lub papierosów, ale w polskich realiach za dużo wyniosą koszty wprowadzenia takich rozwiązań, a i tak ludzie będą kombinować.
No, ja myślę, że powinno być zwiększone do najniższej płacy! A co, nie stać nas? Przecież pinokio krzywousty ciągle mówi, że mamy dobrobyt i niedługo wszystkich przegonimy:)
Nie rozumieją za cholerę. Widzą tylko efekt, a dalej nie kumają, że żywność drożeje dlatego, że dostają za darmo 500 zł.
madka to,madka tamto... przestańcie debile obrażać "MAMY"... to że są mądrzy i głupi ludzie to wiadomo nie od dziś ... ale odjebcie się od MAM..