@killerxcartoon właśnie to chciałem powiedziec .Oglądałem z nim sporo filmów i gdzie zagrał naprawde dobrze ,a ten tu sobie pierdnął i odrazu Oscar niby za co skoro nic szczególnego w filmie nie pokazał ( no chybaże taniec na schodach .
@killerxcartoon takich róól Di Caprio miał całkiem sporo zanim dostał to co mu sie należało no ale ktoś uznał że grając clowna schizofrenika z depresja maniakalną nominuje automatycznie do tej nagrody wiec ja sie kłócił nie bede.
@BlueElefant
To prawda.. Di Caprio miał po prostu pecha że często ustawkami pozbawiano go Oskara albo w tym samym roku wyszły dwa super filmy i jego akurat .. nie wygrał...
Miał niezły dorobek świetnych ról.. Ja bym mu dał Oskara za Złap mnie jeśli potrafisz... Ale przynajmniej dostał za tą rolę Złotego Globa..albo za Infiltrację albo z Django.
Ale zagrać właśnie coś takiego, to nie lada sztuka... niewielu aktorów to potrafi.. Antony Hopkins w milczeniu owiec, Jak Nicholson w locie nad kukułczym gniazdem a potem w Lśnieniu..dlatego potem też świetnie zagrał Jockera. Rola Phenixa jest naprawdę dobra i przekonywująca .
Mam przykład jak można zrypać granie złej psychopatycznej postaci w legionie samobójców gdzie Jockera zagrał Jared Leto. Albo ostatnie ptaki nocy czy jak się to teraz nazywa o Harley Quinn jakiego nie da się oglądnąć tak jest fatalnie zagrany i nie tylko Harley Quinn jest tam źle zagrana ale tez czarna maska i ten jakiś Romano Sionis....
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
2 razy.
Ostatnia modyfikacja:
14 lutego 2020 o 18:37
@killerxcartoon zgadzam się z wszystkim, oprócz Ptaków nocy. To jest zupełnie inna kategoria filmu, który miał być śmieszny, groteskowy i poniekąd surrealistyczny. Uważam, że pod względem aktorskim Harley Quinn została tam zagrana dobrze. Inne postacie także. Choć oczywiście nie były to role oskarowe.
@AMason Przy mojej szczerej niechęci do ekranizacji komiksów DC i Marvel bywały dzieła jaki całkiem nieźle dało się oglądnąć ..np Jocker czy The Dark Knight albo Logan
Jeszcze taką Harley Quinn w Legionie Samobójców można było oglądnąć ... ale ptaki nocy jest tak idiotyczny że nie da się na nim wytrzymać. Wyszedłem z kina przed końcem... a zdarzyło mi się to trzeci raz w życiu .
@BlueElefant zauważ, że Oscar jest przyznawany za rolę filmach w danym roku. Di Caprio mógł mieć wiele dobrych ról, ale w tych latach wychodziły filmy z jeszcze lepszymi rolami. Phoenix mógł nie być taki dobry, ale najlepszy w danym roku. Rozumiesz? To też dlatego Di Caprio dostał nagrodę bardziej za wcześniejsze filmy, bo akurat w Zjawie to była CH*J, a nie oscarowa rola!
@killerxcartoon - wg mnie ten film miał być groteskowo-absurdalny i udało im się to zrobić konsekwentnie od początku do końca. Będziemy się więc różnić w ocenie tego filmu, bo ja go sobie cenię właśnie za to, że nie próbowano łapać (jak w niektórych innych produkcjach) dwóch srok za ogon - powagi i humoru.
Przy Di caprio tomały pikuś jest.
@BlueElefant Di Caprio musiał dać się przelecieć niedźwiedziowi by dostać oskara
@killerxcartoon właśnie to chciałem powiedziec .Oglądałem z nim sporo filmów i gdzie zagrał naprawde dobrze ,a ten tu sobie pierdnął i odrazu Oscar niby za co skoro nic szczególnego w filmie nie pokazał ( no chybaże taniec na schodach .
@BlueElefant
Rola Jockera jaką zagrał jest świetna.. Film zresztą też jest świetny. I należy mu się...
@killerxcartoon takich róól Di Caprio miał całkiem sporo zanim dostał to co mu sie należało no ale ktoś uznał że grając clowna schizofrenika z depresja maniakalną nominuje automatycznie do tej nagrody wiec ja sie kłócił nie bede.
@BlueElefant
To prawda.. Di Caprio miał po prostu pecha że często ustawkami pozbawiano go Oskara albo w tym samym roku wyszły dwa super filmy i jego akurat .. nie wygrał...
Miał niezły dorobek świetnych ról.. Ja bym mu dał Oskara za Złap mnie jeśli potrafisz... Ale przynajmniej dostał za tą rolę Złotego Globa..albo za Infiltrację albo z Django.
Ale zagrać właśnie coś takiego, to nie lada sztuka... niewielu aktorów to potrafi.. Antony Hopkins w milczeniu owiec, Jak Nicholson w locie nad kukułczym gniazdem a potem w Lśnieniu..dlatego potem też świetnie zagrał Jockera. Rola Phenixa jest naprawdę dobra i przekonywująca .
Mam przykład jak można zrypać granie złej psychopatycznej postaci w legionie samobójców gdzie Jockera zagrał Jared Leto. Albo ostatnie ptaki nocy czy jak się to teraz nazywa o Harley Quinn jakiego nie da się oglądnąć tak jest fatalnie zagrany i nie tylko Harley Quinn jest tam źle zagrana ale tez czarna maska i ten jakiś Romano Sionis....
Zmodyfikowano 2 razy. Ostatnia modyfikacja: 14 lutego 2020 o 18:37
@killerxcartoon no tu sie w pełni z toba zgodze ::)
@killerxcartoon zgadzam się z wszystkim, oprócz Ptaków nocy. To jest zupełnie inna kategoria filmu, który miał być śmieszny, groteskowy i poniekąd surrealistyczny. Uważam, że pod względem aktorskim Harley Quinn została tam zagrana dobrze. Inne postacie także. Choć oczywiście nie były to role oskarowe.
@AMason Przy mojej szczerej niechęci do ekranizacji komiksów DC i Marvel bywały dzieła jaki całkiem nieźle dało się oglądnąć ..np Jocker czy The Dark Knight albo Logan
Jeszcze taką Harley Quinn w Legionie Samobójców można było oglądnąć ... ale ptaki nocy jest tak idiotyczny że nie da się na nim wytrzymać. Wyszedłem z kina przed końcem... a zdarzyło mi się to trzeci raz w życiu .
@BlueElefant zauważ, że Oscar jest przyznawany za rolę filmach w danym roku. Di Caprio mógł mieć wiele dobrych ról, ale w tych latach wychodziły filmy z jeszcze lepszymi rolami. Phoenix mógł nie być taki dobry, ale najlepszy w danym roku. Rozumiesz? To też dlatego Di Caprio dostał nagrodę bardziej za wcześniejsze filmy, bo akurat w Zjawie to była CH*J, a nie oscarowa rola!
@therosiu Zgadza się. Infiltracja była jego rolą na Oskara...
@killerxcartoon - wg mnie ten film miał być groteskowo-absurdalny i udało im się to zrobić konsekwentnie od początku do końca. Będziemy się więc różnić w ocenie tego filmu, bo ja go sobie cenię właśnie za to, że nie próbowano łapać (jak w niektórych innych produkcjach) dwóch srok za ogon - powagi i humoru.
@AMason tam nie ma humoru tam jest żenada ... jak mówiłem to nieśmieszny dowcip jaki trzeba tłumaczyć bo nikt nie rozumie jego sensu.